Leki psychotropowe a długość życia

[Jei]

Ostatnio naczytałem się wiele przerażających tekstów na temat szkodliwości leków psychotropowych. Od kilku miesięcy nie biorę już żadnych, chyba że jednorazowo. Czy ktoś zna dane dotyczące długości życia osób długotrwale leczonych psychiatrycznie? Czytałem, że takie roczne branie leku może skracać życie o 3-10 lat. Mam nadzieje, że to przesada. Co o tym uważacie?

[*Wiola*]

Jeżeli roczne skraca o 3-10, ja leki biorę od 20 czyli powinno mi ubyć od 60 do 200 lat, wniosek- powinnam się chyba wcale nie urodzić

[Gość]

Jei, Moja życzliwa rada ,przestań czytać takie rzeczy i nakręcac się .Wg tego co napisałeś połowa forum musiała by już niedługo zejść...albo niektórzy juz nie powinni zyć.

 

-- 04 sty 2013, 18:34 --

 

*Wiola*, dokładnie

[*Wiola*]

Svafa, Dodać fajki i alko i jestem na minusie stąd na księżyc

[Michuj]

Jeżeli roczne skraca o 3-10, ja leki biorę od 20 czyli powinno mi ubyć od 60 do 200 lat, wniosek- powinnam się chyba wcale nie urodzić

Heh, Ja kiedyś po fakcie przeczytałem, że przekroczyłem 20krotnie dawkę śmiertelną

[*Wiola*]

Michuj, Nie wiedziałam ,że w zaświatach mają neta

[Gość]

Michuj, jakim cudem żyjesz fenix z popiołow?

[Gość]

A teraz patrząc od strony bardziej praktycznej. Osoby o skłonnościach do zaburzeń lękowych są typem osobowości wyjątkowo narażonymi na zawały i udary - nawet w młodym wieku (a zawał im w młodszym wieku, tym gorzej się kończy). Biorąc leki stabilizujesz poziom emocjonalny, zmniejszając tym samym prawdopodobieństwo kopnięcia w kalendarz przed czasem.

[Michuj]

Tzn 2 krotnie, nie 20-krotnie (to było by przegięcie) Żyję jak widać ;P

[Gość]

Michuj, fajnie że zyjesz cos dziś ćpał?

[Gość]

kulfon

[Lord Cappuccino]

Dawkę śmiertelną leków określa się współczynnikiem LD (Lethal Dose).

 

Zapisuje się to jako

LDx dawka (zwierzę, droga)

 

gdzie:

x – procent badanych zwierząt, które zmarły;

dawka – dawka wchłoniętej substancji, wyrażona najczęściej w miligramach na kilogram masy ciała (mg/kg)

zwierzę – gatunek zwierzęcia poddanego testom;

droga – droga, którą substancja została podana, np. doustnie (o., per os), dożylnie (iv.), poprzez inhalację (inh.).

 

LD50 - to dawka powodująca zgon połowy osobników poddanych badaniu.

LD100- to dawka powodująca zgon wszystkich osobników poddanych badaniu.

 

Najczęściej dawka śmiertelna dotyczy drogi doustnej (oral), a zwierzęta poddane testom to białe myszy i szczury laboratoryjne.

 

Dla ludzi dawka LD50 nie jest możliwa do eksperymentalnego wyznaczenia, dlatego podaje się w takich sytuacjach LDLo, czyli najniższą znaną dawkę śmiertelną (ang. lowest published lethal dose, lethal dose low).

 

Dla przykładu: dawka śmiertelna chlorodowodorku fluoksetyny (Andepin, Seronil, Bioxetin, Prozac) to:

- LD50 452 mg/kg (szczury, doustnie)

- LD100 248 mg/kg (myszy, doustnie)

 

Zważywszy, że genom myszy jest bardzo zbliżony do ludzkiego to teoretycznie! człowiek o wadze 70kg powinien zażyć 17360mg fluoksetyny (czyli 868 tabletek x 20mg), aby mieć 50% szansy na zgon. Oczywiście zakładając, że jest zdrowy, że nie połączył tego z innymi lekami, z alkoholem, że wcześniej nie dojdzie do powikłań- depresji ośrodka oddechowego, zespołu serotoninowego itd., ze wcześniej nie zwymiotuje samoistnie takiej ilości tabletek (co jest wysoce prawdopodobne).

 

Dla marihuany nigdy nie odnotowano przypadku LDLo (najniższej znanej dawki śmiertelnej)- czyli po ganji nikt nigdy nie kopnął w kalendarz nie ważne ile jarał.