Dlaczego ludzie biedni są postrzegani w społeczeństwie gorze

[Gość Bonus]

Czy zastanawialiście się nad tym, dlaczego ludzie żyjący w biedzie, są dla innych, żyjących w dobrobycie uważani za "gorszych"?

Dlaczego w życiu tak bardzo istotne jest to, by mieć jak najlepszy dom? Najlepszy samochód? Dobre konto w banku? A ludzie, nie mający tego są od razu przegrani, bo nic nie mogą z braku pieniędzy? Czy nie zauważa się w takich ludziach tego, że są wartościowi, wierni, kochający i to jest ich największa wartość? Przecież do "życia w dobrobycie" potrzeba ogromnego szczęścia, a wielu ludzi go nie ma i przez to muszą czuć się "gorsi"?

[tahela]

Moze sam tak ostrzegasz jak masz taki problem

[Gość Bonus]

Problem taki może i mam, ale akurat ja to potrafię zrozumieć. Wiem to sam po sobie, że gdybym miał "życie w dobrobycie", gdzie stać by mnie było na szystko, to i tak nie traktowałbym ludzi biednych gorzej. Nawet starałbym się pomagać takim ludziom, bo miałbym dla nich współczucie.

[Gość]

Problem taki może i mam, ale akurat ja to potrafię zrozumieć. Wiem to sam po sobie, że gdybym miał "życie w dobrobycie", gdzie stać by mnie było na szystko, to i tak nie traktowałbym ludzi biednych gorzej. Nawet starałbym się pomagać takim ludziom, bo miałbym dla nich współczucie.

skąd to wiesz na pewno?skoro nie byłes w takiej sytuacji?gdybać to sobie możesz.

[Michuj]

Dobre konto w banku?

Mam dobre konto w banku, szkoda tylko że tak mało na nim

[Gość]

Michuj,

[Gość Bonus]

Po prostu tak to czuję...Znam siebie na tyle i znam swój charakter.

[Vian]

Bo w naszej kulturze ceni się zaradność, a zaradność kojarzy się z dobrobytem.

[singer]

Pewnie z większości ust nowobogackich padały takie stwierdzenia. Kurde przecież samo to że będziesz miał kasę, będziesz miał fajne mieszkanie i dobrą furę ..robi z Ciebie "bananowca" i ludzie będą gadali, że albo masz bogatego ojca, albo dymasz stare niemki

Zwiększając status materialny odcinasz się od biedoty -> staję się lepszy

[Gość]

Podobnych rzeczy jest mnóstwo.Wielodzietne rodziny są gorzej traktowane.Wieś od miasta gorsza,wieś od wsi gorsza.Niestety ludzie się porównują i zawsze będzie ktoś gorszy. Próbują się jakoś dowartościować i wiadomo

[Candy14]

Nastepny temat gdzie bonus bedzie mogl ponarzekac

Przecież do "życia w dobrobycie" potrzeba ogromnego szczęścia,

od kiedy to szczescie a nie ciezka praca zapewnia dobrobyt?

[Vian]

Candy14, poniekąd szczęście zapewnia - to czy jesteś bardziej inteligentna czy mniej, czy masz do czegoś talent, czy masz jakieś zaplecze na start, czy jesteś zaradna i pomysłowa, czy wreszcie masz trochę klasycznego szczęścia - od tego wszystkiego to zależy...

 

Jak masz niskie iq, nie jesteś pomysłowa ani zaradna a do tego nie masz nikogo, kto Cię jakoś wesprze, to ciężką pracą na stanowisku kasjerki w biedrze za wiele nie osiągniesz...

[Candy14]

to czy jesteś bardziej inteligentna czy mniej, czy masz do czegoś talent, czy masz jakieś zaplecze na start, czy jesteś zaradna i pomysłowa,

ale to nie od szczescia zalezy tylko od genow, srodowiska w jakim sie wychowujemy a wreszcze ambicji

Ja pochodze z biednej rodziny, nigdy nic od nikogo nie dostalam w prezencie, nikt mnie nie wspieral. Jedynym moim potencjalem byl pomysl na zycie i upor w dazeniu do celu. Nie jestem milionerka ale tez zle mi sie nie powodzi. Szczescie przychodzi do tych ktorzy wiedza czego chca i nie poprzestaja na marzeniach i narzekaniu

[Gość]

Mnie bardzo boli los upośledzonych umysłowo którzy klepią biedę tylko dla tego,że się tacy urodzili.Podwójnie ukarani przez los.

[Vian]

Candy14, no ale te geny i środowisko nazywamy potocznie szczęściem ;-) Jedna osoba dostanie kapitał w postaci cech osobowości czy intelektu, inna w postaci środowiska w jakim się wychowuje, a jeszcze inna nic nie dostanie - ani szczególnego intelektu, ani silnej osobowości, ani pomocy w postaci rodziców czy partnera, którzy mogą wesprzeć po drodze zanim ktoś się rozkręci...

[Candy14]

Vian, jezeli w tym kontekscie rozpatrywac szczescie to owszem :) Onawiam sie , ze bonusowi jednak o inne szczescie chodzilo... takie, ze siedzi sie w domu na tylku a pieniadze same sie robia

[Vian]

Onawiam sie , ze bonusowi jednak o inne szczescie chodzilo... takie, ze siedzi sie w domu na tylku a pieniadze same sie robia

Aaaaaa...ahahahaha! A tak to nie...

[Gość]

takie, ze siedzi sie w domu na tylku a pieniadze same sie robia

To nieprawda ! pamiętaj , że Bonus ma zawsze rację , a kto się z nim nie zgadza jest przeciwko niemu

[Vian]

pamiętaj , że Bonus ma zawsze rację

On też..?

Jej... powoli zaczynam się czuć wyobcowana ze swoją omylnością...

[Gość]

Z resztę,taki temat już był,wydaje mi się.Identyczny

[*Wiola*]

kasiątko, Bo Bonusowe tematy są prawie identyczne i zawsze tak samo się kończą

[Śmiercionauta]

czyli kłótnią

[*Wiola*]

luk_dig, mniej więcej

[tahela]

takie, ze siedzi sie w domu na tylku a pieniadze same sie robia

To nieprawda ! pamiętaj , że Bonus ma zawsze rację , a kto się z nim nie zgadza jest przeciwko

niemu

Monar sie zawsze z nim zgadza i go broni:).

[*Wiola*]

tahela,