Skocz do zawartości
Nerwica.com

Izoluję się od wszystkich


mariuszitb

Rekomendowane odpowiedzi

Mam 21 lat, nie potrafię nawiązać z nikim kontaktu. Ludzie czuję ode mnie apatie i niechęć, widzę po ich reakcji, nie chcą ze mną rozmawiać, ale nie wszyscy. Są tacy co sami zagadują, ale ja nie nadążam za myśleniem rozmowcy. Coś mi opowiada, i ja nie wiem co mówi, staram się uśmiechać i reagować, ale po dłuższym czasie zniechęcam się i zaczynam pokazywać swoją niechęć do rozmowy. Sam nic nie potrafię wykrzesać z siebie jakiegoś zdania. Jedynie mówię tak, aha.

 

Jak jestem w szkole, czuję niechęć, lęk przed znajomymi, i wszystkimi w szkole. Bardzo się izoluję. W szkole jestem stale sparaliżowany, napięcie w głowie nie pozwala mi logicznie myśleć. Nie mogę się zaklimatyzować w szkole. Za każdym razem ogarnia mnie lęk jak mam do niej iść, dużo wagarowałem. Teraz jest lepiej, już tak nie opuszczam lekcji, ale mam ochotę to zrobić. Nikt mi tam nie dokucza, nawet się uśmiechają do mnie, ale to nic nie daje. Nie wiem czemu tak się dzieje, proszę o rady!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mariuszitb, nikt przez Internet Cię nie zdiagnozuje. Objawy, o jakich wspomniałeś - trudności w relacjach towarzyskich, zniechęcenie, małomówność, izolowanie się od ludzi, lęk społeczny, lęk przed szkołą - mogą wskazywać na wiele problemów natury psychicznej, np. na fobię szkolną, fobię społeczną, nieśmiałość, depresję, zaburzenia lękowe (nerwice), niską samoocenę itp. Bez wątpienia problem istnieje, bo sam odczuwasz, że coś jest nie tak. Jeżeli czujesz, że Twoje samopoczucie się pogarsza, a Tobie coraz trudniej odnaleźć się wśród ludzi, koniecznie udaj się do psychiatry, by mógł orzec, co Ci dolega i zaproponować odpowiednią terapię. Obawiam się, że na własną rękę trudno Ci będzie zażegnać problem. Pozdrawiam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mariuszitb, najlepiej udaj się do psychoterapeuty aby z nim przedyskutować problem :D pewnie ma jakieś głębsze korzenie niż to co tutaj napisałeś, najważniejsze, że widzisz problem i chcesz się go pozbyć; głowa do góry na pewno będzie dobrze :D

 

Najgorsze jest to że rodzina ani nikt nie widzi problemu, ja mówię mamie jak mi to dokucza, na codzień, jestem cichy, zamknięty i ona tego nie zauważa. Moim zdaniem jej się wydaje że ja taki jestem i dlatego nie reaguje, a mnie ściska i boli że może tak myśleć o mnie. Ja na codzień próbuję zwrócić na siebie uwagę, odwracam się od matki jak przechodzi koło mnie i takie znaki jej daje ale ona tego chyba nie widzi :( . Jej sie wydaje że jest wszystko w porządku i jeszcze mnie skrzyczy jak powiem jej znowu że nie mogę sobie poradzić.

 

I wkurza mnie jak matka sobie z kimś tam w pokoju gada, jakby niewinna była i taka biedna, a ja potrzebuje pomocy i nikt mi nie chce pomóc :( .

 

Na terapii grupowej byłem i nikt mnie nie rozumiał, tłumaczyłem ale oni mogli by słuchać i nic z tego by nie wyciągnęli. Mówię że mnie bolą drogi moczowe, nikt mi nie może pomóc a jestem pewien że moje wszystkie problemy są z tym związane.

 

Czy bóle i pieczenie dróg moczowych może być na tle nerwowym ? Babcia moja powiedziała mi że takie coś nie istnieje, jedynie na tle nerwowym może być nerwica żołądka. Powiedziała że jak piecze w cewce to jest zapalenie cewki bakteryjne albo kamienie schodzą.

 

Ja miałem usg, wszystkie badania i wszystko w porządku jest.

 

Urolog chciałby mnie leczyć miesiącami, a mnie na to nie stać.

 

Czuję ucisk w podbrzuszu, to pieczenie przy sikaniu już od wielu lat (od 11 roku życia, dziś mam 21), i jestem pewien że to jest od tego, nie wiem jak to jest ale to sprawia że kiedy przebywam z ludźmi, nie czuję takiej więźni z nimi (np. w szkole), nie mogę się zakolegować z nikim, nie czuję ciepła jak koło kogoś stoję, jakby jestem zimny i nie dzielę się z kolegami swoimi emocjami.

 

 

Te dolegliwości pamiętam zaczęły się kiedy zacząłem się masturbować w okresie dojrzewania. Piszę to bo może razem dojdziemy co może być przyczyną.

Masturbuję się często od tamtego czasu, próbowałem przestać to robić na dłuższy czas z myślą że dolegliwości ustąpią, ale kiedy czytam w internecie że robią to raz dziennie albo częściej, stwierdzam że niepotrzebnie się hamuję.

 

Rozważam tak że każdy organizm jest inny, ja na pewno jestem osobą wrażliwą - może ja tego nie mogę robić tak często. Albo to dlatego że masturbacja odbywa się sam na sam, a powinienem się kochać z dziewczyną i może nie spełniam się seksualnie czuję pustkę po masturbacji (gdzieś tak w necie czytałem). Albo rozważam niedobór cynku którego ubywa po jednej masturbacji ok. 5mg. ; Albo wmawiam sobie Candide Albicans - robiłem badanie kału na posiew mykologiczny i wyszła ta bakteria nieliczne i jakoby to mogło powodować zapalenie dróg moczowych.

 

A dodam że bardzo mnie boli penis przy wzwodzie i promieniuje aż do pęcherza.

 

-- Cz paź 11, 2012 8:09 pm --

 

mariuszitb, nikt przez Internet Cię nie zdiagnozuje. Objawy, o jakich wspomniałeś - trudności w relacjach towarzyskich, zniechęcenie, małomówność, izolowanie się od ludzi, lęk społeczny, lęk przed szkołą - mogą wskazywać na wiele problemów natury psychicznej, np. na fobię szkolną, fobię społeczną, nieśmiałość, depresję, zaburzenia lękowe (nerwice), niską samoocenę itp. Bez wątpienia problem istnieje, bo sam odczuwasz, że coś jest nie tak. Jeżeli czujesz, że Twoje samopoczucie się pogarsza, a Tobie coraz trudniej odnaleźć się wśród ludzi, koniecznie udaj się do psychiatry, by mógł orzec, co Ci dolega i zaproponować odpowiednią terapię. Obawiam się, że na własną rękę trudno Ci będzie zażegnać problem. Pozdrawiam!

 

Hej. Byłem już u psychiatry i tak jak powiedziała to coś w stylu że ja potrzebuję "kopniaka". Leków nie przepisywała a jak się zapytałem to powiedziała że może przepisać jeśli widzę taką potrzebę. W ogóle nie umiała mnie zrozumieć a w między czasie zadzwonił do niej mąż (skarbie coś tam, dziecko zostaw z nianią...), miałem poczucie że ona się na tym fachu nie zna albo po prostu nie umie mi pomóc. A z tym kopniakiem to jeszcze się tak zaśmiała (jakby się ze mnie śmiała)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Te dolegliwości pamiętam zaczęły się kiedy zacząłem się masturbować w okresie dojrzewania. Piszę to bo może razem dojdziemy co może być przyczyną.

Masturbuję się często od tamtego czasu, próbowałem przestać to robić na dłuższy czas z myślą że dolegliwości ustąpią, ale kiedy czytam w internecie że robią to raz dziennie albo częściej, stwierdzam że niepotrzebnie się hamuję.

 

Rozważam tak że każdy organizm jest inny, ja na pewno jestem osobą wrażliwą - może ja tego nie mogę robić tak często. Albo to dlatego że masturbacja odbywa się sam na sam, a powinienem się kochać z dziewczyną i może nie spełniam się seksualnie czuję pustkę po masturbacji (gdzieś tak w necie czytałem). Albo rozważam niedobór cynku którego ubywa po jednej masturbacji ok. 5mg. ; Albo wmawiam sobie Candide Albicans - robiłem badanie kału na posiew mykologiczny i wyszła ta bakteria nieliczne i jakoby to mogło powodować zapalenie dróg moczowych.

 

A dodam że bardzo mnie boli penis przy wzwodzie i promieniuje aż do pęcherza.

 

 

masz jakieś hobby? cos co cie pasjonuje?spróbuj zamienić tą masturbację na np skoki spadochronowe,loty widokowe i robienie zdjęć z powietrza,zapisz się na strzelnicę.jak przyetrzymasz taki skok/lot to poczujesz się wielki i będziesz z siebie dumny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Te dolegliwości pamiętam zaczęły się kiedy zacząłem się masturbować w okresie dojrzewania. Piszę to bo może razem dojdziemy co może być przyczyną.

Masturbuję się często od tamtego czasu, próbowałem przestać to robić na dłuższy czas z myślą że dolegliwości ustąpią, ale kiedy czytam w internecie że robią to raz dziennie albo częściej, stwierdzam że niepotrzebnie się hamuję.

 

Rozważam tak że każdy organizm jest inny, ja na pewno jestem osobą wrażliwą - może ja tego nie mogę robić tak często. Albo to dlatego że masturbacja odbywa się sam na sam, a powinienem się kochać z dziewczyną i może nie spełniam się seksualnie czuję pustkę po masturbacji (gdzieś tak w necie czytałem). Albo rozważam niedobór cynku którego ubywa po jednej masturbacji ok. 5mg. ; Albo wmawiam sobie Candide Albicans - robiłem badanie kału na posiew mykologiczny i wyszła ta bakteria nieliczne i jakoby to mogło powodować zapalenie dróg moczowych.

 

A dodam że bardzo mnie boli penis przy wzwodzie i promieniuje aż do pęcherza.

 

 

masz jakieś hobby? cos co cie pasjonuje?spróbuj zamienić tą masturbację na np skoki spadochronowe,loty widokowe i robienie zdjęć z powietrza,zapisz się na strzelnicę.jak przyetrzymasz taki skok/lot to poczujesz się wielki i będziesz z siebie dumny.

 

Hej. Jestem pewien że bym mógł na takim skoku zginąć, chyba że by ktoś czuwał przy mnie i trzymał. Mam problem z koncentracją nawet w takim wypadku.

 

A jak Tobie się wydaje, ta masturbacja może te bóle powodować ? Czy Ty byś zaprzestał tego robić ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

można się zapisać na skoki spadochronowe w tandemie.tam nie są wymagane żadne badania lekarskie ani licencje.poprostu idziesz do aeroklubu,umawiasz się z pilotem i płacisz.a masturbacja to nic ciekawego i przyjemnego.tylko ręce śmierdzą i w pokoju śmierdzi moczem.

 

-- 11 paź 2012, 20:30 --

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

A jak Tobie się wydaje, ta masturbacja może te bóle powodować ? Czy Ty byś zaprzestał tego robić ?

 

czytałem kiedyś książki A,Kępińskiego i tam pisało że np chroniczni schizofrenicy masturbują się nawet kilkanaście razy dziennie co prowadzi do obrzęku penisa i wyczerpania ustroju.może za często się masturbujesz?ja z kolei nie potrzebuję się masturbować bo jestem osobnikiem typu sterill.po drugie odkryłem że loty,strzelanie,zwiedzaniei zbieranie pamiątek jest dużo ciekawsze,przyjemniejsze i bardziej rozwijające.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czytałem kiedyś książki A,Kępińskiego i tam pisało że np chroniczni schizofrenicy masturbują się nawet kilkanaście razy dziennie co prowadzi do obrzęku penisa i wyczerpania ustroju.może za często się masturbujesz?ja z kolei nie potrzebuję się masturbować bo jestem osobnikiem typu sterill.po drugie odkryłem że loty,strzelanie,zwiedzaniei zbieranie pamiątek jest dużo ciekawsze,przyjemniejsze i bardziej rozwijające.

 

Dzięki za odpowiedź, spróbuję tego zaprzestać, mam zamiar zacząć biegać, to pewnie pozwoli mi się zrelaksować.

 

PS:

Zacząłem pić kakao takie prawdziwe na jeden kubek sypę 2 dobre łyżeczki, to na pewno pomoże mi się uporać też z codziennym napięciem które mi towarzyszy, bo jest w tym magnez, cynk, i jeszcze inne i w dobrej dawce.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a co cie pasjonuje?jakie masz hobby?jogging?

 

-- 11 paź 2012, 20:49 --

 

 

Dzięki za odpowiedź, spróbuję tego zaprzestać, mam zamiar zacząć biegać, to pewnie pozwoli mi się zrelaksować.

 

PS:

Zacząłem pić kakao takie prawdziwe na jeden kubek sypę 2 dobre łyżeczki, to na pewno pomoże mi się uporać też z codziennym napięciem które mi towarzyszy, bo jest w tym magnez, cynk, i jeszcze inne i w dobrej dawce.

 

spróbuj preparatów magnezu w tabletkach musujących typu zdrovit,kruger itp.to przyda się na zimę bo w zimie często dopada depresja

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a co cie pasjonuje?jakie masz hobby?jogging?

 

-- 11 paź 2012, 20:49 --

 

 

Dzięki za odpowiedź, spróbuję tego zaprzestać, mam zamiar zacząć biegać, to pewnie pozwoli mi się zrelaksować.

 

PS:

Zacząłem pić kakao takie prawdziwe na jeden kubek sypę 2 dobre łyżeczki, to na pewno pomoże mi się uporać też z codziennym napięciem które mi towarzyszy, bo jest w tym magnez, cynk, i jeszcze inne i w dobrej dawce.

 

spróbuj preparatów magnezu w tabletkach musujących typu zdrovit,kruger itp.to przyda się na zimę bo w zimie często dopada depresja

 

Wiesz co, w bieganiu jest takie coś że jak się przyzwyczajasz do tego to zaczyna ci to sprawiać przyjemność. Bieganie ma same plusy. To nie moje hobby, nie wiem co mnie naprawde pasjonuje, w sumie to lubie wszystko po trochu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

spróbuj wybrać się do aeroklubu i zamówić sobie lot nad wybranym przez siebie miejscem i zrób zdjęcia lotnicze albo poleć za granicę i spędz kilka/kilkanaście dni na obczyznie.tam nauka języka przyjdzie ci błyskawicznie i orientacja w terenie również.a jak wrócisz i nazbierasz pamiątek to będziesz miał czym się pochwalić i o czym rozmawiać z innymi.to bardzo wzmacnia.w takich warunkach nawet najbardziej schorowany poczuje się jak heros.masturbacja nie daje adrenaliny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najgorsze jest to że rodzina ani nikt nie widzi problemu, ja mówię mamie jak mi to dokucza, na codzień, jestem cichy, zamknięty i ona tego nie zauważa. Moim zdaniem jej się wydaje że ja taki jestem i dlatego nie reaguje, a mnie ściska i boli że może tak myśleć o mnie. Ja na codzień próbuję zwrócić na siebie uwagę, odwracam się od matki jak przechodzi koło mnie i takie znaki jej daje ale ona tego chyba nie widzi . Jej sie wydaje że jest wszystko w porządku i jeszcze mnie skrzyczy jak powiem jej znowu że nie mogę sobie poradzić.

Hmmm...odwracasz się od matki, izolujesz, więc może potem ten sam schemat odgrywasz przy innych, wszystko w celu zwrócenia na siebie uwagi, wołania o pomoc? Tylko na szerszą skalę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najgorsze jest to że rodzina ani nikt nie widzi problemu, ja mówię mamie jak mi to dokucza, na codzień, jestem cichy, zamknięty i ona tego nie zauważa. Moim zdaniem jej się wydaje że ja taki jestem i dlatego nie reaguje, a mnie ściska i boli że może tak myśleć o mnie. Ja na codzień próbuję zwrócić na siebie uwagę, odwracam się od matki jak przechodzi koło mnie i takie znaki jej daje ale ona tego chyba nie widzi . Jej sie wydaje że jest wszystko w porządku i jeszcze mnie skrzyczy jak powiem jej znowu że nie mogę sobie poradzić.

Hmmm...odwracasz się od matki, izolujesz, więc może potem ten sam schemat odgrywasz przy innych, wszystko w celu zwrócenia na siebie uwagi, wołania o pomoc? Tylko na szerszą skalę.

 

No właśnie ale na nic to się zdaje, ja daje wyraźne znaki, myślę że matka powie do mnie "czemu tak się odwracasz" albo jak przejdzie koło mojego pokoju to powie "czemu tak zasłaniasz twarz", mam nadzieję że ona się zainteresuje, po czym ona jeszcze mówi coś do mnie głosem takiej bezradnej, biednej i wogóle nie reaguje na te moje zachowania albo wogóle się do mnie nie odzywa a później stwierdza że to ja się nie odzywam, po prostu olewa to :cry: . Ja jej mówię że mam taki problem że się zamykam w sobie. A w szkole też zdarza mi się tak zasłaniać, ale z drugiej strony tego nie chcę, ale nie chcę żeby ten co siedzi koło mnie odwrócony w moją stronę (przy oknie) patrzał na mnie (bo ja nie zareaguje, nie spojrzę się na niego bo nie mam ochoty a on wciąż tak siedzi odwrócony - żeby mieć kontakt wzrokowy też z tymi co za nim siedzą).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Urolog chciałby mnie leczyć miesiącami
Ale zdiagnozował coś? Na co chce cię leczyć? Masturbacja jest zachowaniem niedojrzałym, ale nic mi nie wiadomo żeby powodowała choroby układu moczowego (raczej kojarzy mi się z przesądami typu - wyrosną ci włosy na rękach).

Dobrze że chcesz ją zamienić na jakąś lepszą formę spędzania czasu, ale nie rozwiązując przyczyny twoich problemów emocjonalnych i być może fizycznych możesz po prostu zamienić jedno uzależnienie na drugie i niewiele się poprawi. Chyba lepiej zgłoś się do innego psychiatry albo psychologa i powiedz o swoich problemach. Stwierdzenie że potrzebujesz "kopa" chyba nie wiele ci pomoże i nie wiem dlaczego dostałeś tylko taką radę od poprzedniego psychiatry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Urolog chciałby mnie leczyć miesiącami
Ale zdiagnozował coś? Na co chce cię leczyć? Masturbacja jest zachowaniem niedojrzałym, ale nic mi nie wiadomo żeby powodowała choroby układu moczowego (raczej kojarzy mi się z przesądami typu - wyrosną ci włosy na rękach).

Dobrze że chcesz ją zamienić na jakąś lepszą formę spędzania czasu, ale nie rozwiązując przyczyny twoich problemów emocjonalnych i być może fizycznych możesz po prostu zamienić jedno uzależnienie na drugie i niewiele się poprawi. Chyba lepiej zgłoś się do innego psychiatry albo psychologa i powiedz o swoich problemach. Stwierdzenie że potrzebujesz "kopa" chyba nie wiele ci pomoże i nie wiem dlaczego dostałeś tylko taką radę od poprzedniego psychiatry.

 

Powiedział urolog że to zapalenie gruczołu krokowego i to się leczy miesiącami, latami, tylko ujął to jakoś skromniej. Byłem u niego 3x, najpierw przepisał drogie zioła za 74zł, potem to samo, a za 3 razem przepisał mi przereklamowany Prostamol Uno. Nic nie pomagało.

 

-- Pt paź 12, 2012 8:52 am --

 

Myślałem, że kakao ma więcej tego cynku, ale jest go w jednym opakowaniu (200g) tyle co w 5 jajkach, czyli niewiele bo 5mg. A dzienne zapotrzebowanie jest 15mg. http://www.kulturystyka-online.pl/kakao-w-proszku.shtml

 

Za to zawiera bardzo dużo magnezu! Warto pić kakao ja go sypę sporo na jeden kubek i to nieźle dodaje sił.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jednak poszukałbym innego psychiatrę i urologa i kontynuował leczenie.

 

Chyba znalazłem przyczynę, to niedobór cynku, nie wiedziałem że to może spowodować takie poważne objawy przedewszystkim ze strony układu nerwowego. Występuje silny lęk, bardzo trudno się na czymkolwiek skupić. No i ze strony ciała, skóra się teraz poprawia, włosy nabierają życia. No a niedobór cynku mam od tej masturbacji. Myślę że teraz będzie wszystko dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z gruczołem krokowym nie ma żartów. Mnie strasznie bolały kiedyś jaja + bóle w podbrzusiu i guzek na najądrze. Wystraszyłem się ostro poszedłem do urologa wykluczyliśmy guzek że to zwykły włókniak ale okazało się że mam przewlekłe zapalenie gruczołu krokowego w wieku bodajże 19 lat. Pzepisał mi z 2 antybiotyki i coś jeszcze i po dwóch tygodniach czy 3 śladu nie było.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×