Skocz do zawartości
Nerwica.com

PRZYCZYNY NERWICY


Rindpvp

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, jestem na tym forum już troszkę ale ani tutaj ani nigdzie nie było wątku o podstawowych przyczynach nerwicy. Może ktoś jest chętny, odkrył swoje przyczyny, główny problem nie wiem DDA, czy DDD może jakieś fobie czy zły wygląd? Często niektóre przyczyny są podobne u nas nerwicowców, więc może to pomóc przy namierzaniu głównej przyczyny naszego świetnego samopoczucia :hide:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie wszystko po trochu i predyspozycje genetyczne, dlatego czasem jedno z rodzeństwa ma nerwicę a drugie wychowane w tym samym środowisku nie ma. Masz predyspozycje podchodzisz do czegos bardziej, nakręcasz się i się tworzy lęk, natręctwa, nerwica.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale nerwica nie bierze się z bezsensownego nakręcania się, gdzieś jest podłoże. Skąd masz taki przykład że zdrowo wychowywane dzieci kochane przez normalnych rodziców w zdrowych związkach i domach mają nerwice? Tzn, jedno ma a drugie nie? Jak masz taki przykład to mi wywrócisz moje pojęcie na temat tego zaburzenia. Dla mnie wygląda to tak: Trauma, problem ukryty w podświadomości -> chęć ucieczki od problemu przez podswiadomość -> lęk, stan lękowy, natręctwa myślowe WSKAZUJĄCE na problem, tzn. stany lękowe czy raczej okoliczności w których dostajemy stanów lękowych wskazują na problem tak samo masz z natrętnymi myślami, jedni myślą o tym że ich opęta szatan i to coś wskazuje a drudzy wogole o tym nie myślą a boją się że zabiją synka co też na coś wskazuje :) Wasze stanowiska?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja zgadzam się z tahelą, do tego dochodzą błędy wychowawcze rodziców, którzy nie okazują dzieciom w stopniu wystarczającym, acz indywidualnym, miłości, zrozumienia i akceptacji.Dziecko od najmłodszych lat powinno być zauważane, kochane, chwalone, itd...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przyczyn jest mnóstwo , ale weżmy przykład dziecka z dobrego domu , może być tak , że pozornie wszystko jest w porządku , pieniędzy nie brakuje , nikt w rodzinie nie ma nałogów . Ale być może nie radzi sobie z oczekiwaniami , może nie jest tym kim chce być tylko, tym kim chcą żeby był jego rodzice . Niekoniecznie powodem nerwicy muszą być traumy , może to być sytuacja z która sobie nie radzimy , np uczelnia gdzie mają wysokie wymagania , presja ze strony nauczycieli i rodziców. A fobie mają te same podłoże co nerwica , czyli lęk , dlatego jak zwolennik behawioryzmu uważam , że przyczyną też są błędne przekonania , poglądy i interpretacja faktów .

 

Błędne przekonanie - np kolega nie odpisał na smsa i pojawia sie u ciebie myśl " pewnie mnie ignoruje " to wywołuje u ciebie negatywne emocje a w następstwie obronną reakcje orgaznimu na nie . Możesz zmienić myśl " może nie odpisuje , bo pracuje albo ma jakiś problem i nie ma teraz głowy do tego " , wtedy patrzysz na to z innej perspektywy , nerwicowcy często wybierają pierwszą negatywną myśl , nie zwracając uwagi na inne rozwiązania.

 

Błędny pogląd - np myślisz " ten świat składa się ze złych ludzi , pełnych nienawiść i zazdrość " tu też możesz zmienić myśli na pozytywne " są na tym świecie żli ludzie , ale są i dobrzy , nie wszyscy są tacy sami " to poprawia ci samopoczucie wiem to z autopsji .

 

Błędna interpretacja faktów - np fobia społeczna , myślisz że ludzie się z ciebie śmieją , dlatego można sobie wyobrazić sytuacje w autobusie , stoi grupa , zaczyna się śmiać i pojawia się myśl " to pewnie ze mnie , może jestem gdzieś ubrudzony albo siedze w złej pozycji " . I w tym momencie zaczynamy być pewni , że śmieją się z nas , nie przyjmujemy innej opcji a gdybyśmy pomyśleli " śmieją się może któryś z nich opowiedział jakąś śmieszną sytuacje , która przydarzyła się mu na imprezie albo w pracy"

 

To samo tyczy się lęku , zaczynamy myśleć " zaraz zemdleje albo umrę " , czyli coś takiego myśl > lęk> objawy , im bardziej zaczynamy się bać tym gorzej reaguje organizm , pojawiają się kolejne objawy i tak nakręcamy błędne koło . Tu też trzeba zmienić myśli " nic mi się nie stanie , to tylko lęk , setny raz mam ten sam atak , więc wiem że zaraz minie " , uspokajamy się a objawy zaczynają ustępować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W jaki sposób się starałeś, jak to odkryłeś? Jakie miałes myśli i kiedy miałeś stany lękowe? Ja sam mam nerwice teraz i po 3-4 miechach to wróciło. Nie wiem czyoto nie przez to ze jestem DDA + DDD. Nie czuje żeby to było to, sam nie wiem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Np jak wybierałem szkołę , to nie taką jak mi pasuje , tylko taką jak chcą żebym wybrał moi rodzice . Zawsze zwracałem uwagę na opinie innych , zamiast zająć się swoimi potrzebami i marzeniami , liczyło się co ktoś inny o tym myśli a nie ja . Stany lękowe miałem praktycznie codziennie , choć czasami bywały okresy gdy czułem się lepiej np tydzień albo dwa , ale jednak zdarzało się to rzadko . A obecnie chodzisz na jakąś terapie ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, chodze. Znaczy terapia behawioralno poznawcza sie skonczyła jak odkryłem koło nerwicowe z tymi stanami lękowymi, teraz mam natrętne myśli o tym jakie to życie jest i dzisiaj prawie przez to dostałem lęku, prawie bo ogarnałem że to nadal chodzi o lęk. Lęków nie miewam już prawie, zdarza się natomiast niepokój. Nie mam pojęcia co jest przyczyną.

 

-- 13 maja 2012, 01:09 --

 

Sorki że pisze jak obcokrajowiec ale padam troche :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rindpvp, piszesz że jesteś DDA+DDD być może tu by bardziej pomogła terapia psychodynamiczna , może jednak trzeba pogrzebać w tej przeszłość .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rindpvp,

nie do końca zroumiałes o co mi chodziło, jęsli ktoś ma predyspozycje genetyczne to dana sytuacja w domu, na podwórku w szkole wywoła u niego nerwicę, która bedzie sie jakoś tam ujawniac, ktoś nie ma predyspozycji genetycznych to ta sam sytuacja bedzie dla niego tez nie przyjemna, będzie ja źle wspominał,ale nie będzie u niego przyczyną np. leku przy załatwianiu jakiejs sprawy w urzedzie czy w kontaktach miedzyludzkich, czy lekach róznego typu,ale przyczyna pierwotna zawsze gdzieś jest i najczesciej w dzieciństwie, nie u kazdego dana sytuacja wywoła lęki w późniejszym życiu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

betty

Chciałbym żeby osoby wchodzące tu pierwszy raz mogły poczytać o przyczynach nerwicy, może łatwiej będzie im znaleźć swoją przyczynę. Gdy wątek się rozwinie podsumuje i zapisze każdą napotkaną tu przyczyne i założe nowy temat z głównymi problemami nerwicy najprawdopodobniej temat zamknięty jak moderator pozwoli :P

 

Tomcio Nerwica

 

To znaczy, z moim psychologiem szukamy przyczyny Bóg wie gdzie ale jak czytam na ten temat przypominam sobie że cały czas się stresowałem, wczoraj jeszcze przeczytałem artykuł o błędnym rozwijaniu układu nerwowego w dzieciństwie to na myśl przychodzi mi tylko DDA + DDD mimo że trwało tylko albo aż 11 lat mojego życia, mam teraz 18. Co dziwne, nie wspominam tego jakoś bardzo boleśnie, nie robi mi się przykro jak o tym pomyśle. Pamiętam dosyć dużo ale nie robi to na mnie wrażenia.

 

-- 13 maja 2012, 14:45 --

 

Tahela Proszę rozwiń co masz na myśli mówiąc uwarunkowania genetyczne? Dużo czytałem o nerwicy ale z takim czymś się nie spotkałem. Chętnie dowiem się jak to działa :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rindpvp, u mnie jest ten sam problem , w ogóle się tym nie przejmuje , że ludzie tak ingerują w moje życie . Tak samo nie robi to na mnie wrażenia , a jednak z tego powodu mam nerwice.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I rozumiem że wszystkie objawy nerwicy mają prawo być z tego powodu, dzięki tobie nabieram optymizmu, mam nadzieje że da sie mnie naprawić tą terapią psychodynamiczną :) Mam myśli o np. sensie życia co mnie osobiście dołuje i budzi lęk, mam nadzieje że znikną :

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo prawda jest taka , że terapia behawioralno-poznawcza ma dużo plusów , uczy popranie postrzegać rzeczywistość , kontrolować swoje lęki i objawy , ale brakuje jej czegoś do pełnego wyleczenia pacjenta . I tu zaczynają się konflikty wewnętrzne , gdzie jednym z objawów poznawczych , są myśli egzystencjalne . Dlatego mogę cię uspokoić , że to minie , pamiętam sam gdy codziennie myślałem nad sensem życia i zadawałem sobie pytanie typu " czy jest coś po śmierć ? po co w ogóle to wszystko ? po co żyjemy ? " i wiele innych . Teraz korzystam z terapii psychodynamicznej i nie mam problemu z tymi myślami :)

 

Można to opisać na przykładzie , że terapia behawioralna potrafi przyciąć ten kwiat jakim jest nerwica , ale psychodynamiczna jest po to by wyrwać też korzenie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Super, dzięki bardzo fajna informacja. We wtorek ide do mojej psycholog to sobie z nią na ten temat porozmawiam. Bardzo mi pomogłes bo wczoraj już stanu lękowego dostawalem przez te myśli gówniane, na szczęście powstrzymałem :D

 

-- 13 maja 2012, 15:42 --

 

Jeszcze mi powiedz na czym mniej więcej polega taka terapia i po jakim czasie tobie pomogła :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na terapii psychodynamicznej wspólnie z terapeutą starasz się znależć konflikty wewnętrzne , musisz opowiedzieć o swoim dzieciństwie , bo często tam znajdują się przyczyny nerwicy . Sam żdziwiłem się jak wielką role , odgrywa okres dzieciństwa , w naszym póżniejszym funkcjonowaniu . Czyli uświadamia ci o węwnętrznopsychicznych nieświadomych konfliktach , które mają wpływ na twój rozwój. Do tego być może , masz jakieś niezaspokojone potrzeby , czyli nie żyjesz tak jakbyś chciał żyć . Musisz się też nastawić na to , że będzie taki okres podczas terapii , gdy poczujesz się gorzej , bo wszystkie konflikty, które tkwiły w twojej podświadomość przez lata wychodzą na wierzch . A okres terapii , zależy od pacjenta , u mnie to trwa pół roku , gdzieś po dwóch miesiącach , zacząłem się czuć lepiej , dzięki świadomość , że teraz na dobre , moge rozprawić się z demonami przeszłość :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurde, ale ja pamiętam fragmenty z dzieciństwa i naprawde nie wiem gdzie tam mogą być konflikty wewnętrzne. Czuje sie teraz jak gówno wogole bez powodu, miałem juz 3 miesiące spokoju i nagle mi to wraca. Coś dziwnego. A od dzieciństwa minęło aż 6 lat - wtedy uwolniłem się od ojca przemocowca. A co jeśli im więcej myśle lub im więcej odkrywam w sobie tym bardziej się boje i dostaje częstszych stanów lękowych? Na dłuższą mete powinno to pomóc jednak bo uświadamiam sobie konflikty wewnętrzne które powodowaly nerwicę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja terapeutka mówiła mi o tym , że częstym błędem , u terapeutów jest to , że skupiają się tylko na tu i teraz , nie sięgając wstecz . Przed terapią sam myślałem , że jak mam opowiadać o swoim dzieciństwie , skoro pamiętam to wszystko jak przez mgłę . Jednak terapeuta , na pewno dojdzie gdzie leżą te konflikty , u mnie to wyglądało w ten sposób , że doszliśmy skąd się wzięła np . moja fobia społeczna . Jej powodem było to , że często w dzieciństwie słyszałem , że robię coś gorzej od innych albo , że ogólnie jestem beznadziejny i nie poradze sobie w życiu . Wiec widzisz to co dzieje się w dzieciństwie ma wpływ na nasze zachowanie , postrzeganie różnych spraw czy lęki . A jak się pozbędziesz tych konfliktów , czyli w końcu dojdzie do twojej konfrontacji z nimi , to stany lękowe miną . Można to opisać na takim przykładzie , troche kiepskim ale to nieważne , że z psychiką jest trochę jak z szambem , zbierają się w niej odpady , przychodzi pora gdy jest ich za dużo , zaczyna nam przeszkadzać ten smród , gdy wyciągamy je na zewnątrz , jeszcze gorzej śmierdzi , ale za jakiś czas przestanie , bo wreszcie to wszystko oczyszczamy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma to jak gówniane porównanie :D Może wraz z tym przypomne sobie dużo rzeczy, już sobie troche przypomniałem. Powiedz mi jeszcze czy każdy psycholog / psychoterapeuta może prowadzic taką psychoterapie? Rozumiem że wyglada to poprostu jak rozmowa?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takie porównania są najlepsze , dlatego że siedzimy w tym gównie po uszy i czasem trudno znależć inne :D , a co do terapii to zwykły psycholog jej nie poprowadzi , bo psycholodzy też się raczej skupiają na tu i teraz . A reszta terapeutów , oprócz tych co się zajmują behawioryzmem , skupia się na przeszłość , obojętnie czy to będzie psychodynamiczna , psychoanalityczna , czy terapia skoncentrowana na rozwiązaniach . Mają podobne założenia i ich celem jest dojście do konfliktów , które biorą się z przeszłości .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może za krótko chodze do mojej psycholog bo narazie skupiliśmy się na tym żebym mógł normalnie żyć. Wraz z odkryciem koła nerwicowego stany lękowe minęły na 3-4 miesiące, teraz znowu sie dzieje ze mną nienajlepiej a psycholog juz chciała mnie widziec raz na 2 tyg. Zapomniała o przyczynie chociaz o tym rozmawialismy dosyc długo :P

 

-- 13 maja 2012, 17:16 --

 

Powiedz mi jeszcze ile masz lat? Ja mam 18 i 6 lat u mnie to nie dawało znaku życia czy objawów. Dziwne ze to wychodzi w okresie dojrzewania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rindpvp, Ja mam 18 , a zaczęło się rok temu , a dlaczego to wychodzi w okresie dojrzewania ? nie wiem może dlatego , że jesteśmy bardziej świadomi syfu w jakim przyszło nam żyć . Trudno odpowiedzieć na to pytanie , muszę się spytać terapeutki , bo ona też chorowała w tym samym wieku co my na nerwice lękową :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×