Skocz do zawartości
Nerwica.com

Stowarzyszenie dla ludzi cierpiących na depresję


Łazarz

Rekomendowane odpowiedzi

Jak myślicie, jak stworzyć taką organizację pozarządową o działalności non-profit, która pomagałaby chorym z depresją dojść do zdrowia. Myślę tu głównie o wsparciu psychicznym przez innych chorych bądź ozdrowieńców, którzy doskonale rozumieją przez co poszkodowany przechodzi. Pomoc w wybraniu odpowiedniego lekarza bądź szpitala, odwiedzanie chorego, uważanie by się nie zabił. Pomoc finansowa np. na leczenie czy na życie w trakcie bezrobocia wywołanego chorobą.

Prowadzenie kampanii informacyjnej dotyczącej depresji, jak powinno reagować otoczenie, co chorzy i rodzina powinni wiedzieć, walczyć ze stereotypami, uświadamiać ludziom, że leczenie się u psychiatry nie wiąże się ze stygmatyzacją wariata. Można to robić np. za pośrednictwem audycji radiowych, ulotek, konferencjom w której braliby udział psychiatrzy, chorzy, ozdrowieńcy i przede wszystkim zwykli ludzie by zmieniać nastawienie wobec osób cierpiących na tą chorobę. Chodzi o to by odczarować ten stereotyp czubka, niechęci do psychiatrów bądź o zgrozo szpitali psychiatrycznych, wielu ludzi boi się tego i nie rozumie. Trzeba to zmienić, nadgonić zachód.

Jak myślicie, czy w ramach tego forum można by coś takiego zorganizować. Chętnie bym się w to zaangażował. Jak do tego można by się zabrać? Kwestia procedur prawnych to nie kłopot, gorzej z potencjalnymi członkami i sprawami organizacyjnymi.

Uważam, że cel jest słuszny, wiem, że to raczej jest utopia, ale co tam, przynajmniej mam świadomość, że próbowałem.

Zapraszam każdego do współpracy, pomocy i doradztwa czy krytyki.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

myślę, że stowarzyszenie to dobry pomysł, nazwę nerwica.com również uważam za trafioną. Również uważam, że czegoś takiego brakuje w Polsce albo o tym nie słyszałem, na pewno nie w ramach forum internetowego. Jakby to wyglądało w praktyce?

Cudaczko, jeśli chodzi o obsługę prawną i fundusze:

Uczyłem się o zakładaniu stowarzyszeń itp. poza tym jest sporo o tym w internecie, mam dobrego, zaufanego przyjaciela, który właśnie kończy prawo tak,że byłby dobrym zapleczem jeśli chodzi o kwestie prawne.

Jeśli chodzi o fundusze to skorzystam ze swoich środków.

Kieruje mną chęć pomagania innym,cierpiącym na depresję, bo wiem jak to było w moim przypadku i chcę by inni uniknęli tej męczarni, zdaję sobie sprawę jak ciężka bywa wegetacja w tym stanie. Kieruje mnie też to, że tylko chory zrozumie chorego, tylko oni wiedzą przez co taka osoba przechodzi,i dlatego głównie zależy mi członkach, członkiniach, którzy właśnie cierpieli bądź cierpią na depresję i mogą być nieocenioną pomocą dla chorych- mogą podzielić się doświadczeniem z rodziną chorego, polecić odpowiednich lekarzy czy placówki, mogą rozpoznać czy chory jest poważnym zagrożeniem dla siebie czy nie; czy wymaga przymusowego leczenia dla jego dobra. Mogą pomóc znaleźć pracę w zakładzie pracy chronionej. Psychiatrzy będą polecać leczącym się ambulatoryjnie nasze stowarzyszenie, w szpitalu także. Można finansować wizyty prywatne u dobrych specjalistów na które często poszkodowani nie mają środków i z przymusu są narażeni na niedoświadczonych konowałów co może nieść ze sobą bardzo złe skutki.

Pomysł na stowarzyszenie podsunęła mi moja psychiatra wybawicielka, a Jej zdanie bardzo sobie cenię.

Na razie jestem skoncentrowany na początkowym etapie czyli zarejestrowanie stowarzyszenia, zebranie kworum i rozpoczęcie pomocy na minimalnym poziomie. Sami członkowie stowarzyszenia mogliby być przedmiotem pomocy ze strony innych członków, można najpierw działać z polecenia tzn. znam kogoś kto choruje np. znajomy ze szpitala, kolega z forum, internauci z nerwicy sami mogliby się zgłaszać o wsparcie pisząc w tym temacie czy na priv. Może to być coś na zasadzie telefonu zaufania, i może też to być internetowe forum zaufania np. za pośrednictwem priv. czy nawet gg bądź skype'a. Jeśli ktoś byłby z okolic osamotnionego chorego to mógłby go zaprosić na przysłowiowe ,,piwo'' czy do kina bądź zwykły spacer, starać się być kolegą, koleżanką.

Pozdrawiam i zachęcam każdego zainteresowanego, zainteresowaną do udziału w tym projekcie. Wszyscy ,,przyzwoici'' ludzie będą mile widziani. Na wszelkie pytania bądź sugestię odpiszę na priv. albo w tym temacie.

Zapraszam na pokład :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o fundusze możesz też np. przygotować zarys projektu i powysyłać go do różnych firm farmaceutycznych...a nuż, łyżka, papier i widelec któraś z nich chciałaby sponsorować takie stowarzyszenie. Dla nich też byłaby to jakaś forma reklamy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za porady. Laima ,Cudaczka zgłosiły wstępną gotowość. Przeczytałem, że minimum dla stowarzyszeń to 3 osoby.

Niech każdy kto ma ochotę się zadeklarować napiszę na temacie czy jak woli anonimowo to na priv.#

Jeszcze jedno, zamierzam dowiedzieć się w sposób wystarczający jeśli chodzi o kwestie formalne.

Dodam także, że warto wiedzieć skąd jesteśmy, bo odległości będą utrudniały działania w realu.

Ja np. jestem z Kielc.

 

-- 25 kwi 2012, 05:15 --

 

Dodam też, że samo pomaganie innym może być formą terapii, przynosi ono satysfakcję i odrobinę szczęści, czujemy się wtedy nieco bardziej wartościowi.

Gdy byłem w szpitalu odwiedzić znajomych, sama rozmowa z nimi, rozśmieszanie ich czy danie im papierosów wywołało we mnie miłe uczucie, że zrobiłem coś pożytecznego a najważniejsze było to, że bezinteresownie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że to bardzo dobra inicjatywa, gdyby ktoś z podobnej mi pomógł rok i pół roku temu, to dzisiaj miałbym pewnie mniejsze problemy z psychiką. Naprawdę zachęcam do wsparcia nas, nawet jak ktoś jest zdrowy, to może pomóc, a w razie czego sam taką pomoc otrzyma :) Po szczegóły piszcie do Łazarza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na pewno ciekawa inicjatywa, niejeden być może skorzystałby z takie pomocy.. Ja osobiście bardzo chciałbym spotkać się z kimś z forum z moich okolic.. Bo jeśli cierpi się na samotność i nadwrażliwość, a tu większość takich to gdzie jak nie tu szukać bratniej duszy ? Nie wiem czy ktoś z was zdecydował się na to już ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zatracony,

 

po przemyśleniu tego ponownie - podzielam Twoją opinię, na razie wydaje mi się, że nazwa może być taka jak nazwa tematu.

 

THJ,

 

jestem ja i prawdopodobnie te osoby co pisały w temacie, że są tym zainteresowane. Myślę, że tego typu organizacja może liczyć na jakieś wsparcie z UE, myślę, że w maju uda się to zarejestrować. Wiadomo, większa wiarygodność, uważam, że na tym forum są osoby, które mogłyby skorzystać na tego typu działalności i to głównie mnie motywuje do dalszego postępowania w tej sprawie.

 

Nawet wystarczy Wasz nr gg czy skype'a, ktoś przygnębiony by mógł z Wami pogadać, może go w ten sposób jakoś podnieść na duchu, bo kto zrozumie chorego lepiej niż inny chory?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

By założyć stowarzyszenie to potrzebne jest min. 15 osób, potem trzeba to zarejestrować do KRS, tylko wtedy stowarzyszenie może uzyskać finansowanie z innego źródła niż składki członkowskie.

Jest też stowarzyszenie zwykłe, min.3 osoby, bez wpisu do KRS, ale tylko ze składek członkowskich by się miało utrzymać.

Zastanawiam się(chyba korespondencyjnie) ile ze zgromadzonych osób by było gotowych na bycie jednymi z tych 15.

No na razie jestem ja.

Czekam na Waszą odpowiedź w tym wątku, a szczegóły na priv.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej, ja też bardzo chętnie się przyłączę, studiuję kierunek taki, że trochę znam się na stowarzyszeniach itp więc od technicznej strony też mogę pomóc i mogę być jedną z tych 15 osób. Moja lokalizacja Kraków/ew Warszawa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×