Skocz do zawartości
Nerwica.com

Irydologia


tomekkk24

Rekomendowane odpowiedzi

Czy wiecie,że nauka zwana IRYDOLOGIĄ pozwala zdiagnozowac wiele chorób a miedzy innymi tez i nerwice? (patrząc tylko na tęczówki naszych oczu) Charakterystycznym objawem ostrej nerwicy sa własnie takie pierscienie. Czasami pełne, czasami pól pierscienie które sami mozecie dostrzec patrzac na tęczówke swego oka. Jest to jakby taka ryska wcięta w struktóre tęczówki.Ja osobiście sie tym zainteresowałem.. Mam cos takiego i uważam,iż jest to prawda.

 

 

 

*edyt.atrucha

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

troszeczke nierozumiem twojej odpowiedzi i smiem watpic ze przeczytałas mój post z głebszym zrozumieniem ale ok. :? jest to raczej jedna z form odpowiedzenia sobie na pytanie co tak naprawde nam jest.bo czytajac niektóre posty widze ze nawet katar sienny to objaw nerwicy ;) paranoja jakas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Głupie pytanie, ale czy komukolwiek wizyta u irydologa pomogła (choć trochę) w walce z nerwicą? Byłam u irydologa, miało mi to pomóc, ale niestety nie odczułam zmiany. Nie byłam jeszcze u psychiatry, ale poważnie się nad tym zastanawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Irydolog przepisał mi leki uspokajające (oczywiście homeopaty, bo tylko takimi on leczy), które mam brać 3 razy dziennie. Szczerze mówiąc nic mi to nie daje, po prostu zioła są za słabe, leczą powoli i trzeba dużo czasu. A ja nie mam czasu, bo czuję się coraz gorzej i nie wiem czy w ogóle warto czekać... Swoją drogą wizyta u irydologa to ciekawe doświadczenie, bo on potrafi "wyczytać" z oka wszystkie choroby jakie ktoś przeszedł - czy się tego chce czy nie. Więc nie da rady nic ukryć. To tak jakby ktoś czytał z twojej przeszłości. Mój doktor wiedział nawet jakie mam przyzwyczajenia np. czego ostatnio dużo jadłam. Muszę przyznać, że już po pierwszej kuracji moje problemy z żołądkiem ustały, jednak nerwy to nie to samo...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tez bylam ze swoimi objawami u irydologa... Stwierdzil nerwice , klopoty z ukladem krazenia i poczatki zacmy. Od razu polecialam do okulisty i to do najlepszego, specjalisty od leczenia zacm... no i z oczami jest wszystko ok. Na zawroty glowy i moje lęki z tym zwiazane , dal jakies kropelki i nastawil szyje, brrr... no ale nie pomoglo. Potem stosowalam jakis czas homeopatie , niby bylo czasem ok, ale to ponoc efekt placebo. Tez chyba psychiatra pozostal..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

irydolog to dobra sprawa ,wyczyta z oka wszystkie choroby ale jak ktoś się łudzi że od razu będzie zdrowy nic nie robiąc to sie myli ,zioła i homeopatia działają! ale pod warunkiem że sie je stosuje systematycznie i długo Mrs bug nie masz czasu ? a kto go ma ,do nerwicy trzeba mieć cierpliwosć ,z nią i tak musisz sobie sama poradzic nie ma na to żadnego cudownego srodka ,a zamiast truć organizm psychotropami chyba lepiej spróbować terapii naturalnej ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za radę Agapla. Oczywiście masz rację co do tych naturalnych sposobów. Problem tkwi we mnie, bo jestem strasznie niecierpliwa (czyt. znerwicowana) i bardzo ciężko przychodzi mi czekanie. Mam fobie społeczną i ciężko mi funkcjonować. Mam 18 lat, a to podobno najpiękniejszy okres życia, jednak ja czuję wprost przeciwnie :(. Irydolog z pewnością trochę mi pomaga, ale przede mną jeszcze długa droga. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Irydolog przepisał mi leki uspokajające (oczywiście homeopaty, bo tylko takimi on leczy), które mam brać 3 razy dziennie. Szczerze mówiąc nic mi to nie daje, po prostu zioła są za słabe, leczą powoli i trzeba dużo czasu. A ja nie mam czasu, bo czuję się coraz gorzej i nie wiem czy w ogóle warto czekać...

 

Chyba czegoś nie rozumiem... nie można napisać, że zioła w homeopatii są za słabe... bo w lekach homeopatycznych nie ma żadnych ziół :!: W procesie produkcji i wielokrotnego rozcieńczania ilość jakichkolwiek substancji, które znajdowały się pierwotnie w roztworze, spada poniżej liczby Avogadro (czyli w praktyce już ich tam nie ma). A lecznicza jest właśnie "pamięć wody" - cząsteczki wody podobno ulegają odkształceniom i nawet kiedy w roztworze jest sama woda, to ona ma właściwości lecznicze... Jest to opisane w każdym artykule i książce na temat homeopatii.

 

W związku z tym jakiekolwiek działanie homeopatii, to jak nietrudno się domyślić, po prostu placebo. Widocznie na Ciebie to placebo nie działa...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, firmy farmaceutyczne na sprzedawaniu tabletek z cukru zbijają miliony... nie dziwne, że reklamują swoje leki homeopatyczne na miliony sposobów :roll:

 

Naprawdę będzie lepiej, jesli pójdziesz do lekarza, a nie jakiegoś irydologa czy innego szarlatana... taka wizyta to nic strasznego, a masz dzieki temu szansę poczuć się wreszcie dobrze :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To naprawdę smutne. Jednak muszę przyznać, że w ten sposób wyleczyłam swoje dolegliwości z żołądkiem. Znam również parę osób, którym ten lekarz naprawdę pomógł... Czuję się trochę oszukana i dzięki Tobie zrozumiałam dlaczego to z nerwami nie działało jak trzeba. Ja nie wierzę, że cokolwiek mogłoby mi pomóc w tej kwestii. Nie wiem co teraz robić i jaka jest prawda - czy warto ciągnąc dalej kuracje? Moi rodzice nie zgadzają się na psychiatrę, oni nie chcą o tym słyszeć. Trochę ich rozumiem, bo co z dwojga złego jest lepsze: "tabletki z cukru" czy psychotropy? Jeszcze raz dzięki. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czy brałaś Deprim? To jest łagodny lek, ziołowy (a nie homeopatyczny!), więc działanie słabe, bo słabe, ale ma. I jest dostepny bez recepty. A ile masz lat? Czy nie uda Ci się wybrać do lekarza bez powiadamiania o tym rodziców?

 

P.S. Nic na to nie poradzę, ale jak dla mnie wizyty u irydologa i leki homeopatyczne to tylko wyrzucanie pieniędzy w błoto. Na pewno znajdą sie ludzie, którym podobno pomogły, tylko skoro to nie jest efekt placebo, to dlaczego nie da się tego udowodnić naukowo? Może gdybym nie była studentką medycyny, to łatwiej by mi w to przyszło uwierzyć ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

II mają racje wybierz sie lepiej do psychologa na psychoterapię a jesli juz tabletki to tylko ziołowe na nerwice wcale nie deprim ( on jest na deprechę ) ale Kalms bardziej na uspokojenie i lęki .Skontaktuj się z Didado ona brała Kalms moze cos więcej pomoże i pamiętaj wszelkie psychotropy to ostatecznosć! Mist irydologia jest uznaną nauką i nie ma nic wspólnego z szarlataństwem ,trudnią się tym lekarze medycyny zreszta tak samo jak i homeopaci .

w Polsce (według naszego prawa) moga zajmowac się homeopatia tylko i wYłącznie lekarze medycyny ! wiec skad ta krytyka?Skoro jesteś studentka medycyny a sami lekarze sie tym trudnią ,to ja tu czegos nie rozumiem ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

II mają racje wybierz sie lepiej do psychologa na psychoterapię a jesli juz tabletki to tylko ziołowe na nerwice wcale nie deprim ( on jest na deprechę ) ale Kalms bardziej na uspokojenie i lęki .Skontaktuj się z Didado ona brała Kalms moze cos więcej pomoże i pamiętaj wszelkie psychotropy to ostatecznosć!

 

Ja brałam Deprim, Persen, itd. i nic mi nie dały. Ale są to zioła, więc przy niezbyt nasilonych objawach mogą pomóc.

 

Mist irydologia jest uznaną nauką

 

przez kogo uznaną?

 

w Polsce (według naszego prawa) moga zajmowac się homeopatia tylko i wYłącznie lekarze medycyny ! wiec skad ta krytyka?Skoro jesteś studentka medycyny a sami lekarze sie tym trudnią ,to ja tu czegos nie rozumiem ;)

 

Homeopatia jest wyśmiewana przez zdecydowaną wiekszość lekarzy. Zawsze mnie fascynuje, skąd biorą się ci, którzy chcą się nią parać. Generalnie na wszystkich zajęciach, które do tej pory miałam (w tym na farmakologii), podejście do homepatii jest jedno - to jedno wielkie oszustwo. A dlaczego? Przeczytaj opis jej działania... Czy naprawdę wierzysz, że woda, w której jest zaklęta pamięć, bez żadnych substancji aktywnych, może byc skuteczna? Zresztą działanie homeopatii, a raczej jego brak został udowodniony w bardzo znanym czasopismie medycznym "Lancet" - zostaje jedynie efekt placebo.

 

Poza tym w niektórych krajach (już teraz dokładnie nie pamietam, które to są) jest całkowicie na odwrót - lekarze, pod groźbą odebrania prawa do wykonywania zawodu, nie mogą zajmować się homeopatią...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To troche dziwne bo z tego co wiem od 1992 w krajach Unii jest homeopatia zalegalizowana a teraz dążą do ujednolicenia na resztę członków czyli co nie wiedzą co robią? Aha dokładnie co do irydologi to jest uznana właśnie przez medycyne za METODE DIAGNOSTYCZNĄ kiedyś rzeczywiscie było inaczej ale medycyna wielu rzeczy nie brała pod uwage ;)chociazby diety ketogennej(w leczeni padaczki lekoodpornej) czy oleju lorenza .sorki za moje podejśćie ale wiele razy ratowała mnie i moja rodzinę medycyna niekonwencjonalna podczas gdy konwencjonalna mało nie zabiła :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To troche dziwne bo z tego co wiem od 1992 w krajach Unii jest homeopatia zalegalizowana a teraz dążą do ujednolicenia na resztę członków czyli co nie wiedzą co robią?

 

Lobby firm farmaceutycznych aż za dobrze wiedzą, co robią.

 

sorki za moje podejśćie ale wiele razy ratowała mnie i moja rodzinę medycyna niekonwencjonalna podczas gdy konwencjonalna mało nie zabiła :cry:

 

Może miałaś źle dobrane leki? Poza tym zawsze mogą się zdarzyć jakieś działania niepożądane...

 

 

Ja tylko nie rozumiem, jak można wierzyć w "leczniczą pamięć wody". Czy jesli wleję do Wisły kubek roztworu z lekiem w okolicach Krakowa, a potem napiję się wody z Wisły w Warszawie, to poczuję się zdrowsza? A na tym właśnie polega homeopatia...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko nie rozumiem, jak można wierzyć w "leczniczą pamięć wody".

Taki nieuk jak ja nie wiedział nawet, że tu o "pamięć wody" chodzi :oops: Wierzyłam, że leczą mnie jakieś zioła. No i jeśli chodzi o niektóre aspekty to mogę być (niestety nadal żywym) przykładem, że homeopatia działa. To dziwne, bo też podchodziłam do tego na początku sceptycznie, jednak już pierwsza kuracja miała imponujące efekty. Wykluczam oczywiście moje zdenerwowanie, chociaż musze stwierdzić, że po "wyleczeniu" pewnych dolegliwości czułam się znacznie lepiej psychicznie. Miałam naruszone coś w żoładku (śluzówkę?), bo przez prawie rok katowałam się "dietami" (głodówki, wymioty itd.) i on zobaczył to właśnie w moim oku, a potem przepisał na to homeopaty. I mój stan polepszył się. Psychiczny też, być może dlatego, że zaakceptowałam (dzięki irydologowi) fakt, że jeść trzeba.

Mist wybacz moje niefachowe słownictwo i wszelkie błędy rzeczowe ;) .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cóż czy tak czy siak niektórym homeopatia pomaga ,a to dla mnie najważniejsze ;) moi znajomi stosują homeopatię u swojego dziecka ,dzieciak z najgorszych chorób powychodził własnie za sprawa homeopatii i nigdy nie brał żadnego antybiotyku ,wiele rzeczy jeszce nie jest wyjaśnionych ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj wybralam sie do irydologa z czystej ciekawosci ;) Juz dawno czytalam o tym i bardzo mnie to zainteresowalo. Ogolnie powiedzial mi z czym mam problemy - sama o tym wiedzialam, ale chcialam sprawdzic czy trafnie wyczyta to z moich oczu. Tylko jakos nic nie wspomnial o nerwicy. Dopiero jak juz na koniec wizyty sama mu powiedzialam, ze lekarze twierdza iz moje objawy sa na tle nerwowym, to wtedy zaczal mowic ze tak, ze nerwy tez. Dal (a raczej sprzedal) mi jakies ziola na nerwy i odpornosc. Zaczal mnie jeszcze namawiac do akupunktury i masazow, ale to juz nie dla mnie. Moze jak juz nie bede miala zadnej nadziei to wtedy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×