Sexualny ból

[semek]

Trace życie, mija kolejna zima, lato, kolejny dzien i niezanosi sie abym cokolwiek zdziałał, jestem ciagle w tym samym stanie i nie ma z tego wyjscia

Denerwuje sie ciagle gdy poruszane jest zagadnienie kobieco meskie w szczegolnosci dotyczące sexualnosci(uczuć), np gdy padnie okreslenie 'przedmiotowe traktowanie' to wzbiera sie we mnie burza uczuć, co ma wytłumaczenie w tym ze ja meczyłem sie sexualnie, każdego dnia pragnałem sexu, do tego czułem sie jak to pragnienie czyli upokorzony, do tego mi jakś parszywośc życia dołożyła osąd przedmiotowe traktowanie, bo przecież pragnłem fizycznosci, dotyku, wszystkiego co zwiazane z ciałem co z koleji powoduje bezposrednią bliskość ze wszelkimi innymi uczuciami.

Dowiedziałem sie że 17letnia siostra chodzi nago przy bracie 11letnim co spowodowało znowu mój ból, tu zwiazany juz bezposrednio z sexualnoscią i uczuciami z nią zwiazanymi, ja tego nigdy w życiu niemiałem, ja poprostu chcialem codziennie spac jak nie z dziewcyzną to we wczesniejszym etapie z siostrą, lubic sie nią, pomagac jej zakladac cos, rozmawiac z nią, czasem sie sprzeczac i bić a potem zasypiac z nią, ale ja tego nigdy niemialem i stalem se dewiantem ktory juz chyba niebedzie mogl normlanie zyc

[*Wiola*]

amce????

[Gość]

idź w końcu poruchaj i daj nam spokój