hi :)

[Gość]

uzalezniona od mcata i wszelkiego ścierwa....bez przyszłosci

[Gość]

czesc Brigitte :) he moja mama nazywała mnie swoja bryzia, daaawno temu. ja jakos przejde ale czy wy wytrzymacie ze mna? wszyscy uciekaja przy blizszym poznaniu

[Gość]

petruszka30, mogłabyś wyjaśnić, bo nie wiem, nie rozumiem. :c.

 

ale trzymam kciuki :)

Edytowane 11 Listopada 2011 przez Gość

[Gość]

co bys chciała zrozumiec? postaram sie jasniej okreslic....

[Gość]

nie wiem co to mcat. ;x

[Gość]

mcat to takie angielskie ścierwo, podobne do polskiej amfy ale gorsze....

[Gość]

aaa, rozumiem czyli narkotyki.

ale samo to że wieesz , ż to złe.

[Gość]

własnie...chyba trafiłam pod zły adres bo tu ludzie z problemami a ja sama sobie je mnoze eh

[Gość]

dobry dobry, tylko musisz trafic na kogoś kto Ci będzie umiał pomóc. tu każdy radzi psychologa.

nie byłam nigdy uzależniona więc nie wiem jak to jest i jak Cię nakierować

[Gość]

samo to ze moge gdzies o tym komus powiedziec ze sobie nie radze i nie bede wykleta juz ułatwia

[Gość]

Pewnie, ja się wygadałam wczoraj i dziś, serio lżej. Pisz ile chcesz, pamiętaj, że tu wszyscy mają problemy i nikt Cię nie zlekceważy, każdy zdaje sobie sprawe z tego jakie to ważne.

[Gość]

nie wiem własnie....nigdy nie mialam czasu na własne problemy bo powtarzano mi ciagle ze inni sa wazniejsi i teraz tez wydaje mi sie ze moje to nic nie znaczace...ehh uzalam sie niepotrzebnie;/

[Gość]

Musisz być ważna, dla siebie przede wszystkim, i swoje dobro mniec nad wszystkich. Wiadomo, że można się poświecic jak się kogoś kocha, ale najlepiej kochać siebie i dbac o soebie. tylko nie popasc w samouwielbienie. heh, u mnie chyba blisko. : D

 

właśnie, jakbyś chciała mnie poznac, na zachęte i dopisac coś o sobie to zapraszam. witajcie-t32455.html

 

dzisiaj jakoś wyjątkowo mam dobry humor

[Gość]

powtarzaj mi tak czesciej a moze uwierze :)

[Gość]

JESTEŚ NAJWAŻNIEJSZA NA ŚWIECIE!

 

masz to jak w banku, możesz dac mi numer czy gg to będe pisac 10 razy na dobe ; D

[Gość]

tylko ja nie bede odpisywac bo albo to bede zła, albo nacpana i półprzytomna, albo w super nastroju albo w dole ze nie bedzie mi sie chcialo gadac...wstretna egoistka jestem

[Gość]

spoko ja też, o sobie lubie gadac.

nie bierz nic, proszę proszę prosze.

[Gość]

nie pros bo nie posłucham..nie istnieje na swiecie zadna osoba dla ktorej przestałabym chociaz na jakis czas...nie wiem czy dla własnego dziecka umialabym przestac, cholera wychodzi ze mnie potwor

[Gość]

nie zaprzecze, sorki..

[Gość]

ałaaaaa to bolało oczekiwałam raczej ze powiesz "nie, nie jestes potworem tylko to scierwo chwilowo otumaniło ci umysł"...fuck..samemu sobie wymyslac to co chce sie usłyszec...omg, nie jest dobrze

[Gość]

Z reguły mówię prawdę, nie lubię kłamać. ;P

[Gość]

ja z reguły musze kłamac zeby innych nie bolało....

[Gość]

Prawda nawet jak boli jest prawdą i każdy ma prawo ją znać, mym skromnym zdańciorem.

[Mental Cat]

mcat to takie angielskie ścierwo, podobne do polskiej amfy ale gorsze....

Chodzi o met-kat, metkatynon? Jeśli tak to co zjazdy masz co raz gorsze?,dajesz sobie i.v.? Trzymaj się.

[Gość]

jasne...niektorych prawda zabije