"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!

[ewelka91]

Codziennie przekonuję się, że nie jestem stworzona do życia na tym świecie.

 

Wszystko jest takie...materialne.

Celem życia ludzi jest: być pięknym, bogatym, mieć dom, samochód.

Nie masz nic = jesteś nikim.

 

To nie dla mnie.

[Gość SmutnaTęcza]

Dlaczego muszę być tak beznadziejna?! Dlaczego nic mi się nie udaje? Dlaczego to akurat ja jestem jedyną czarną owcą i nieudacznikiem w rodzinie?! Dlaczego muszę być tak samotna?! Dlaczego nie mogłam mieć normalnego ojca...

[Gość]

Aurora92,

Bóg tak chciał - odpowiedź wierzących.

Ślepy los i mnóstwo innych czynników - odpowiedź niewierzących.

[Arhol]

Większość uroki skopanej samooceny,reszta czynniki losowe.

[mark123]

Natura chyba coś ćpa, bo normalnie na pewno nie dopuściłaby do powstania mnie.

[Gość]

ja mam 29 lat, mieszkam z rodzicami i nie mam swojego pokoju, mój ojciec jest alkoholikiem

mam epizody depresji, nerwicę lękową, fobię, jestem bez pracy, moje freaki uniemożliwiły mi dokończenie studiów

ktoś chce się zamienić?

[ewelka91]

ja mam 29 lat, mieszkam z rodzicami i nie mam swojego pokoju, mój ojciec jest alkoholikiem

mam epizody depresji, nerwicę lękową, fobię, jestem bez pracy, moje freaki uniemożliwiły mi dokończenie studiów

ktoś chce się zamienić?

 

magnolia, ja chyba tak skończę...chociaż mam licencjat to słabo widzę magisterkę, wszystko mnie denerwuje, nie mam pracy, nie mam mieszkania, u rodziców to jest tylko mój pokój, ale co z tego? to jest ICH dom, nie mam żadnych praw, jestem od nich zależna (pieniądze!), mój ojciec nie jest alkoholikiem, ale za to jest taki nerwowy,że się go od dziecka boję

[Gość]

jedno, co mnie pociesza, to myśl, że gorzej już chyba być nie może

[Gość SmutnaTęcza]

Aurora92,

Bóg tak chciał - odpowiedź wierzących.

Ślepy los i mnóstwo innych czynników - odpowiedź niewierzących.

 

Żaden Bóg nie istnieje. A nawet jeśli, to ma nas nas wy***ane. Lubi nas torturować tym całym złem.

[Gość]

ja mam 29 lat, mieszkam z rodzicami i nie mam swojego pokoju, mój ojciec jest alkoholikiem

mam epizody depresji, nerwicę lękową, fobię, jestem bez pracy, moje freaki uniemożliwiły mi dokończenie studiów

ktoś chce się zamienić?

 

 

A masz faceta?

[Gość]

light, nie. Nie chcę się z nikim wiązać, bo nic nikomu nie mogę zaoferować. Taki ze mnie pustak, o.

[Gość]

light, nie. Nie chcę się z nikim wiązać, bo nic nikomu nie mogę zaoferować. Taki ze mnie pustak, o.

 

 

Po postach na pustaka raczej nie wyglądasz A byłaś z kimś że tak stwierdzasz?

[Gość]

light, nic w życiu nie osiągnęłam więc kim jestem jak nie pustakiem?

Byłam w 3 związkach. Mój pierwszy to rok bajki, a 3 - piekła (trafiłam na alkoholika, o czym dowiedziałam się po roku). Kolejne dwa związki to porażka ze względu na to, że nie mogłam się otworzyć i uważałam się ciągle za gorszą i nie zasługującą na tak wspaniałych i ambitnych facetów.

[Gość]

magnolia84, To może pocieszy Cie fakt że jestem nie wiele młodszy a nigdy z nikim nie byłem

Pytanie brzmi jak mógłbym sie określić przez to

[elo]

magnolia84, a probowalas ogarnac jakas terapie?

[Gość]

light, chcesz się ze mną zamienić? Bo ja chętnie przejmę Twój problem prawictwa

[Gość]

magnolia84, Powiem Ci że bardzo chętnie bym się zamienił bo mam serdecznie dość swojej sytuacji

[Gość]

light, chyba nie wiesz co piszesz... Skoro z prawictwem masz już taki problem, to boję się pomyśleć, co by było, gdybyś miał np. mój bagaż doświadczeń i freaków. Żeby było jasne, wcale nie uważam, że mam najgorzej, bo jeszcze jakoś funkcjonuję ale do względnej równowagi i ogarnięcia się w życiu mam tysiące lat świetlnych. Życie przecieka mi przez palce, a ja nawet nie stoję w miejscu tylko się cofam.

[Gość]

light, chyba nie wiesz co piszesz... Skoro z prawictwem masz już taki problem, to boję się pomyśleć, co by było, gdybyś miał np. mój bagaż doświadczeń i freaków. Żeby było jasne, wcale nie uważam, że mam najgorzej, bo jeszcze jakoś funkcjonuję ale do względnej równowagi i ogarnięcia się w życiu mam tysiące lat świetlnych

 

Chyba nie sądzisz że prawictwo wynika z niczego Mam zaburzenia osobowości A no i przy nich moja przyszlość zapowiada się tak samo jak przeszlosc

[Gość]

Mam zaburzenia osobowości

chyba każdy je ma...

 

dasz radę wejść na 6 piętro?

[Gość]

chyba każdy je ma...

 

Raczej tak, ale mało jest takich którzy mają aż takie jak ja. Przy nich żadna dziewczyna by ze mną nie wytrzymała tygodnia

 

dasz radę wejść na 6 piętro?

 

no myśle że tak A czemu pytasz?

[Gość]

Raczej tak, ale mało jest takich którzy mają aż takie jak ja. Przy nich żadna dziewczyna by ze mną nie wytrzymała tygodnia

ja właśnie z tego powodu wolę się z nikim nie wiązać. Oszczędzę drugiej stronie nerwów i rozczarowań

no myśle że tak A czemu pytasz?

bo ja nie

[Gość]

bo ja nie

 

Jak spora część społeczeństwa Za to nie uprawiać seksu będąc w wieku w którym zazwyczaj się jest ojcem no to chyba jest coś znacznie oryginalniejszego

[Gość]

light, nie chodzi mi o kondycję fizyczną, tylko o fakt przebywania w mieszkaniu na 6 piętrze lub wyżej.

W wieku 29 lat ma się rodzinę i coś się w życiu osiągnęło.

Naprawdę z chęcią bym się z Tobą zamieniła na Twój problem

[Gość]

magnolia84, Tylko że w Twoim przypadku szanse na coś normalnego są, chociażby fakt że byłaś w związkach. Ja w tak owym nigdy nie byłem i nie będe Chciałabyś się zamienić na kare śmierci?