Problem

[Azgrael]

Witam jestem nowy na forum. Jestem mężczyzną, mam 20 lat. Mam całkiem udane życie. Zdałem maturę, mam wspaniałą dziewczynę, z którą świetnie mi się układa. Jednak stanąłem w miejscu w życiu zawodowym. Dostałem się na studia, ale nie udało mi się zaliczyć roku. Szczerze mówiąc, nawet się nie wysiliłem. właśnie w tym jest problem. Nic nie daje mi przyjemności i wszystko wydaje mi się nudne i nieciekawe. Wszystkie kierunki studiów wydają mi się zupełnie nieciekawe. Mógłbym uczyć się i robić coś tylko i wyłącznie dla pieniędzy, ale brak mi motywacji. Pracy aktualnie nie dostanę, bo nie mam wymaganych umiejętności. Brak mi motywacji, celu, radości z robienia czegokolwiek. Tą ogromną nudę zabijałem przesiadywaniem przed komputerem, albo narkotykami. Mam za sobą próbę samobójczą, którą przeżyłem jedynie przez niedokładnie obliczoną dawkę trucizny. Nie powtórzyłem tego, tylko ze względu na dziewczynę. Nawet jak zacznę coś robić wyłącznie dla pieniędzy, to wkrótce pomimo dziewczyny dokończę to co zacząłem. Zupełnie nie wiem co robić.

[uspiony]

Azgrael, co Cię interesuję?

[Azgrael]

To raczej nic stałego. Kiedyś interesowała mnie informatyka, ale matematyka kiepsko mi idzie. Kiedyś był teatr, ale nie miałem szans dostać się do szkoły aktorskiej. Grałem w kilku sztukach w liceum, ale nie byłem dość dobry. Psychologia, którą studiowałem. Zniechęciłem się po rozmowie z kilkoma psychologami, przy okazji przestała mnie interesować. Wiele kierunków odpadło, ponieważ nie można po nich znaleźć pracy np. filozofia, kulturoznawstwo. Miałem hobby i to nie jedno, ale z czasem wygasły. W sumie od wielu lat interesowały mnie różne trucizny i substancje psychoaktywne. Wiem o nich sporo, ale to tylko hobby. No i muzyka, też ważna część mojego życia, ale niewiele zrobiłem w tym kierunku. Grałem na gitarze, ale nie miałem na nią czasu, ze względu na maturę, do której się przygotowywałem. Teraz już niewiele pamiętam. Akurat tu to dość szerokie zainteresowanie, bo i gitary, perkusje itp. i muzyka elektroniczna.

[Gość]

Może powinieneś iść na psychoterapie?próby samobójczej się nie dokonuje ot tak z nudów..przyczyny tkwią głębiej w Tobie musisz je poznać,aby jakoś rozwiązać problem,stan w którym jesteś.

[Azgrael]

Na psychoterapii byłem. Nie pomogło. Byłem nawet u psychiatry, bo rodzince odbiło po tym jak chciałem się zabić. Też nic, żadnych leków, podobno wszystko ze mną ok.

[Gość]

Jak długo uczęszczałeś na psychoterapie?jeżeli nie pomogła to spróbuj innej..u dobrego sprawdzonego psychoterapeuty..Nie jest ok.skoro tak się czujesz,sam tego problemu nie rozwiążesz.

[timberlejk;D]

Wiesz co Ci polecam? Logistyke.

 

Sam jestem na tym i z tego się robi naprawdę dobra kasa, nowicjusz ma w kieszeni 3 tysie netto, a taki z doświadczeniem 5 letnim nawet 10 tysi... Zastanów się, czy nadal nie interesują Ciebie studia na tym kierunku.

[Azgrael]

Logistyka mówisz... A na czym to polega mniej więcej ?

[timberlejk;D]

Planowanie, Organizowanie, Zarządzanie, Kierowanie... Wszystko związane z transportem, przykład; obliczasz trasy dla kierowców, które były by jak najbardziej wydajne i by cięło jak najmniej po kosztach, nadzór w procesie przepływu materiałów i dóbr w sieci dostaw lub w łańcuchu dostaw, dopilnowanie by dany towar trafił od producenta do potencjalnego odbiorcy w określonym czasie lub na magazynie ogarniasz wszystko, co jest na magazynie, jaki jest stan zapasów, ile przywieźli, ile wywieźli i takie tam. Trochę roboty jest ale w naszym kraju właśnie pilnie potrzebują logistyków, nie wiem nawet czy to nie przebija teraz nawet informatyków. Do tego by Ciebie zachęcić, jeżeli w firmie będziesz już trochę siedział i dzięki właśnie twojej pracy, logistyk taki dostaje m.in. auto służbowe, tel służbowy, laptop służbowy + wynagrodzenie.

[Azgrael]

Całkiem ciekawy pomysł muszę przyznać ^^. Warto spróbować. Dzięki za radę.

[timberlejk;D]

Nie ma sprawy, powodzenia życzę