"lęki i fobie", żegnajcie.

[heekate]

Cześć.

Byłam w końcu u psychologa. Pani stwierdziła zaburzenia nerwicowo-depresyjne. Cokolwiek to znaczy, od września zaczynam terapię i teraz może być tylko lepiej, nie?

[Gość]

Oczywiście. Terapia jest po to, by pomóc.

[Madzia1991]

Zgadzam sie. Ważne,żeby zrobić ten pierwszy krok,żeby zacząć terapie...

Edytowane 11 Sierpnia 2011 przez Gość

[heekate]

no : ) tylko szkoda, że poradnia jest tuż obok mojej szkoły, pewnie nie powinnam się wstydzić, ale nie chcę, żeby cała szkoła wiedziała, że tam chodzę... ;

[Madzia1991]

A może wizyty bedziesz miała poźnym popołudniem gdy w szkole już nie bedzie zajęć. A jedynymi osobami przebywającymi w tym budynku oświaty będą ewentualnie sprzątaczki czy woźni:-D

[Gość]

Czas pokaże, nie przejmuj się niepotrzebnie na zapas.

[heekate]

No właśnie pani stwierdziła, że będzie najlepiej jakbym miała zajęcia przed albo zaraz po szkole, mi by to też pasowało, ze względu na dojazd, tzn. nie mam daleko, ale zawsze tak wygodniej. Zobaczymy jak to będzie ; P Pewnie się będę stresowała za każdym wejściem i wyjściem, czy mnie nikt nie widzi -,-

[Gość]

Najprawdopodobniej tak będzie, ale liczą się efekty terapii.

[Asiula26]

Tym akurat się nie przejmuj, najważniejsze żebyś czuła się dobrze. Osoby z którymi chodzisz do szkoły nie pomogą Ci pokonac choroby, nie wiedzą co przeżywasz więc nie zwracaj na to uwagi.

Powodzenia

[heekate]

Dzięki wszystkim za wsparcie! : )