Skocz do zawartości
Nerwica.com

ALPRAZOLAM (Afobam, Alpragen, Alprazolam Aurovitas, Alprox, Neurol, Neurol SR, Xanax, Xanax SR, Zomiren, Zomiren SR)


magdalena

Czy alprazolam pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

213 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy alprazolam pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      189
    • Nie
      22
    • Zaszkodził
      18


Rekomendowane odpowiedzi

ja też biore xanax doraźnie około 5 lat i nigdy nie maiłam problemów z "odstawieniem" go na dłużej..tzn np. na wakacje choć musze przyznac, że juz po dwóch miesiącach czułam jakieś dziwne kłucie serca...to chyba było wołanie mojego ciała o XANAX?? ale w sumie to dziwne, że mogłam go nie brac aż tyle czasu i mój organizm funkcjonował normalnie...teraz gdy jestem na studiach też biore od czasu do czasu...tylko, że stan mój się pogorszył i nie wiem co za bardzo mam robic...bo przecież xanax nie leczy tylko pozwala "przetrwac"! z czym można go łaczyć żeby było ok??? no a poza tym to zawsze mam go przy sobie na wszelki wypadek...i czasami ta sama świadomość pozwala przeżyc najgorsze chwile...pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mi psychiatra przepisał afobam, ale ulotka jakos mnie nie przekonała, zwłaszcza fragmento dotyczący mozliwego uzależnienia. Intuiacja mnie nie zawiodła, na pewno miałabym ten sam problem co Ty. A cze nie mógłbyś zapytac jakiegos lekarza?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brałam afobam przez rok w odstępach.Pierwszy raz po półrocznym leczeniu sama odstawiłam.Dało radę,ale pierwsze chwile.....na parę godzin straciłam mowę,tz.wiedziałam co chcę powiedzieć,ale nie wiedziałam jak.Usta odmawiału posłuszeństwa.Potem przeszło,jeszcze parę dni byłam nieobecna,i może wszystko byłoby w pożądku,tylko,że zacząły się lęki.Lekarka odradziła mi takie postepowanie.Przepisała jeszcze raz afobam i pomału zmniejszając dawki mnie z niego wyciągała na Lexotan,a póżniej na sedam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja biorę dorażnie Zomiren,Xanax,Afobam(wszystko to jedno i to samo świństwo blee) od kilku lat.Nawet nie sądziłam,że jestem uzależniona-no bo przeciez nie biorę tego codziennie,ale zostałam uświadomiona w Instytucie w Wawie kiedy to przed przyjęciem na odział nerwic zostałam odesłana do domu kiedy przyznałam się,że wzięłąm 1mg przed wyjazdem.Zaznaczę ,że mieszkam ponad 200km od Warszawy a musiałąm jechać sama autobusem:( Dostałam zalecenie skorzystania z terapii uzależnień ale nadal nie jestem pewna czy tego potrzebuję...przecież biorę ten lek tylko w szczególnych przypadkach,kiedy wiem że juz nie dam rady.W sumie teraz całkowicie go odstawiłam i "jadę" na jakis ziołowych tabletkach uspokajajacych na bazie melisy.A najlepsze jest to,że mój psychiatra powiedział,że cytuję "lepiej sie uzależnic,niż męczyć".I badz tu mądry :shock:

 

[ Dodano: Wto Sie 22, 2006 10:36 am ]

Jestem ciekawa czy biorąc pod uwagę fakt,że Afobam brałam nieczęsto ale przez 3 czy 4 lata i teraz go "odstawiłam" to mój organizm moze dziwnie reagować?? Chodzi mi o nasilenie lęku,silne zawroty głowy,szumy i ogólnie jakas schiza.Czy to znaczy,ze jednak byłam (jestem) uzależniona?? I czy te objawy miną? Dodam,że 2 miesiące temu sama odstawiłam sobie Velafax i mam kosmos w organizmie i głowie :( czy powinnam wrócić do tych tabletek?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

nareście jestem wolna od tego leku naprawdę jak się chce to mozna odstawić życzę wszystkim tego którzy mają problem z odstawieniem lekow

 

Moje gratulacje - troche Ci zazdroszcze, mnie nadal troche meczy. Jednak pocieszam sie mysla ze mam blizej niz mialem ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałaś szczęście. Brałam duże dawki Xanaxu. Miały nie uzaleznić przez zalecany czas. Nie chce mi się opisywać tego kolejny raz - ale było paskudnie. Prosiłam lekarkę o pomoc na oddziale. Nie zgodziła się. Poradziłam sobie jakoś ale wiem,że już nigdy nie wezmę tego leku. Dziwi mnie,ze Xanax przepisywany jest z taką łatwoscią przez lekarzy pierwszego kontaktu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziwi mnie,ze Xanax przepisywany jest z taką łatwoscią przez lekarzy pierwszego kontaktu.

 

Znaczna część praktykujących lekarzy twierdzi, że wszelkie objawy choroby najlepiej zlikwidować lekami, a większość chorób najlepiej leczyć, tłumiąc naturalne reakcje organizmu. Wiedzą bowiem bardzo dobrze, że gdyby zaakceptowali leczenie takich chorób jak nadciśnienie, nerwice albo bezsenność w sposób naturalny, natychmiast odczułby to przemysł farmaceutyczny, a wkrótce oni sami.

 

I wszystko jasne - jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi...... o kase :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cytat pochodzi ze wstępu do ksiazki Stanisława Ciesielskiego

"Rozwazania o zdrowiu i rewitalizacji; jak walczyć z entropia",

Wydawnictwo Gliwice 2003r.

 

Warto sie zaznajomic z ta publikacja - jest wiele przykladow t/zw blednego kola w medycynie :? Nie sa to teorie wyssane z palca lecz przyklady z zycia wziete i poparte wieloma badaniami ktore nie trafiaja lub jakims dziwnym zbiegiem okolicznosci nie moga trafic w kregi praktykujacych powszechnie lekarzy, a moze ..... :(

 

- pytanie, dlaczego tak sie dzieje :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a nie tworzenia różnych teorii spisków koncernów farmaceutycznych

 

- hmm..... :roll: przytaczam tylko fakty zgromadzone i opisane przez lekarza w jednym miejscu, a najdziwniejszy jest fakt ze ksiazke zdobyc mozna tylko z pod lady :?

 

OK,...... juz milcze ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzięki za mile slowa .Ben nie przejmuj się mi odstawienie xanaxu zajelo rok.Sam do tego dojrzejesz że nie potrzebujesz tego lekui mozesz bez tego zyc .Atrucha ma rację ze lekarz przepisuje to bez problemu mi nawet nie raczyl powiedziec że tak bardzo cięzko będzie odstawic .Napewno tego leku już nie wezmę .To dzięki wam i waszym wypowiedziom lżej mni bylo roztać się z tym lekiem buziaczki dla wszystkich

 

[ Dodano: Pon Sie 28, 2006 7:01 pm ]

chciałam dodać że moim zamiennikim xanaxu byla doxepina 25 mg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ben nie przejmuj się mi odstawienie xanaxu zajelo rok.

 

U mnie to juz trwa 17 m-cy, samo redukowanie dawek trwalo 7 m-cy, odstawialem na wlasna reke bez pomocy lekarza i bez zadnych zamienikow :?

 

Od lekarzy u ktorych bylem "panstwowo" i prywatnie moglem uzyskac tylko recepte na inne BNZ - zero informacji, pomocy lub porady jak sobie z tym problemem dac rade - zmowa milczenia. Gdyby nie strona z publikacja Pani Profesor Heather Ashton pewnie byl bym teraz nie na 1mg alprazolamu ale na 2mg a moze 3mg :twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale chyba nie pozwoliłabym sobie na taki "komfort"..

 

Myslisz ze ja szaleje z radosci :evil: na to ze organizm tak reaguje nie mam wplywu - no coz, nie kazdy moze byc piekny, zdrowy, bogaty i mlody :( ktos tez musi byc przecietny np. taki jak ja ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Xanax przepisała mi lekarka internistka.ZAnim tak naprawdę zorientowałam się że moje samopoczucie to nerwica i trzeba podejsc do sprawy poważniej.Kilka razy prosiłam o receptę na xanax ponieważ jak ręką odjął mijało moje złe samopoczucie.Niesamowicie szybko uzależnia.Jest problem jak go nagle braknie i z tego też względu nie sięgnę już po niego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja bralam xanax kilka lat.odstawienie było dla mnie koszmarem. nie wiedziałam co sie ze mna dzieje mialam wrazenie ze to sie juz nigdy nie uda objawy sie nasiliły i miałam wrazenie ze wszystko wróciło do punktu wyjsciowego .ale sie udało wiec i tobie napewno sie uda brałam polowke xanaxu o,25 raz dziennie chyba przez rok az sie udalo.byłam wtedy w ciazy i nie potrafilam tego odstawic balam sie ze zaszkodze dziecku ale tak sie nie stalo teraz ma juz prawie 7 lat rozwija sie prawidłowo i jest bardzo zaradna i dobrze sie uczy wiec głowa do góry.teraz mam nawrot choroby juz od roku a 5 lat było ok.byłamu psyhiatry kilka razy ale ani razu nie odwazyłam sie zazyc to co mi zapisali bo boje sie ze bedzie tak ciezko jak wtedy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×