nie mam, juz siły:((

[Gość]

Proszę doradzcie mi coś bo nie mam siły wytrzymać sama ze sobą. 3lata temu zostawił mnie chłopak po 7 latach.Wyrzucił mnie z domu.Bardzo szybko zwiazalalm sie z innym człowiekiem-narkomanem.Nasz związek nie trwał długo.poszlismy razem na impreze.Po niej wyladowałam u psychiatry.Nie bede opisywać szczegółów.Rozeszłam się z narkomanem.Wpadłam w depresje.Od 3 lat wegetuje.Pewne sprawy spowodowały ze zaczełam myslec ze mam schizofrenie.Mówiłam o tym lekarzowi.Wykluczył.Teraz od 2 miesiecy chodze do innego psychiatry.DSodam ze moj 1 chłopak ożenił się z moją znajomą.Więcej już nie mogę.Byłam nawet 2 dni w szpitalu.Wyszłam na własne rzadanie.Przepraszam za błedy ale mam reke w gipsie i ciężko mi pisac lewą.

[uspiony]

Mówiłaś o tym psychiatrze (o tym co teraz czujesz)? Może skuś się na psychoterapię grupową?

[Gość]

chodzilamn dddo psychologa.

[uspiony]

I nic nie pomagało?