Wiecie czego się boję?

[Receptor1]

Że jak kiedyś wyleczę się z nn, i będę spokojny i opanowany i nie będę bał się o to wszystko na czym mi zależy, to wtedy coś się złego stanie przez to, że nie będzie tej ochrony

[Rhuta S.]

jakiej ochrony? a w czym ci niby strach pomaga??

[Gość]

przyłączam się do pytania ...też mnie to ciekawi ( strach rujnuje moje życie)

[Gość]

gdzies na onecie albo wp był artykuł o kobiecie co nie odczuwa strachu (nie lęku)

[BF]

A może to jest jedna z przyczyn przez które lęk się utrzymuje? Jakaś głęboka świadomość, że lęk chroni, bo jeśli się tego boję, to tego nie zrobię, to nie przyjdzie etc.

[Rhuta S.]

A może to jest jedna z przyczyn przez które lęk się utrzymuje? Jakaś głęboka świadomość, że lęk chroni, bo jeśli się tego boję, to tego nie zrobię, to nie przyjdzie etc.

 

lęk chroni przed czymś złym a nie przed codziennym życiem, nieuzasadniony i niepotrzebny nadmiar lęku to choroba,a chorobę trzeba zwalczyć :)

[nerwicaman]

ja mysle (a znam troche to zaburzenie nn ) ze autorowi chodzilo o to ze przestanie "odprawiac " kompulsje (dziwne czynnosci), ktore to wlasnie chronia go przed przykrymi zdarzeniami, jakie nastapilyby gdyby tych "czarow" nie wykonal.

i moja odpowiedz, jezeli tak bedzie to juz nie bedziesz sie bal, a dwa sam wiesz ze zycie z tym zaburzeniem jest dziwne(w tym zlym sensie) wiec cza sie doprowadzic do porzadku

[johanna1984]

Ja byłam zdrowa... przez pół roku. iczułam się cudownie, jakby natretw nigdy nie było. Tyle brałam leki (fluoksetynę) i kiedy poczułam sie na tyle silna by je odstawić, lęki wróciły... po 3 miesiącach. z tego się nigdy nie wychodzi całkowicie...