Skocz do zawartości
Nerwica.com

[dyskusja] Fotografia


Gość k_o82

Rekomendowane odpowiedzi

może ktoś z was interesuję się fotografią? robi w wolnym czasie zdjęcia?

Gdzie lubicie robić zdjęcia? co lubicie fotografować? jakim sprzętem robicie zdjęcia?

 

Jeśli tak to bardzo chętnie obejrzę wasze zdjęcia.

Podajcie link do swoich stron ze zdjęciami.

 

Ja robię zdjęcia od połowy maja 2008 roku

zanim kupiłem nikona d60 robiłem zdjęcia dla zabawy nikonem coolpix 4200

z braku cierpliwości do nauki grania na dekach, sprzedałem gramofony i miexer i kupiłem nikona.

zacząłem od robienia zdjęć wiewiórkom w Łazienkach Królewskich a ostatnio umawiam się na zdjęcia

z dziewczynami które pozują mi do zdjęć.

Co tydzień w weekend umawiam się na zdjęcia jeśli mi się uda znaleźć dziewczynę z interesującą urodą

bo stwierdziłem że robienie zdjęć z każdą nie jest wartę poświecenia całego dnia na taką sesje gdzię

później mam wyrzuty że tyle dałem od siebie i pozostały mi tylko zdjęć z sesji.

Po takiej sesji oczywiście wrzucam zdjęcie do fotoszopa żeby je poprawić odrobinę.

tutaj możecie obejrzeć wszystkie które zrobiłem http://cubeo.fmix.pl

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej - fajna galeryjka! Chyba najbardziej spodobało mi się zdjęcie dorożki i z Pragi Płd, to z gruzem na pierwszym planie i budynkami w tle. Pierwsze - przynajmniej w niskiej rozdzielczości - kiedy nie widać dokładnie ubrań ludzi - wygląda jakby żywcem wyjęte z przeszłości. Przy tym ciekawa perspektywa i kolorystyka - taka trochę jak z malarstwa Canaletta. Drugie zaś nadałoby się na okładkę jakiejś industrial-metalowej kapeli hehe. Dziewczyny - w normie, choć jakoś szczególnie nic mi w pamięci nie zostaje po obejrzeniu galerii. Ja to widzę tak - piękna kobieta nie może zepsuć zdjęcia - ledwo się pojawi w kadrze, czyni zdjęcie wartym obejrzenia. Ale ten plus staje się minusem - bo naprawdę piękny portret, taki który hehe śni się po nocach - to zadanie nie lada trudne do wykonania.

 

Moją małą pasję do fotografii przystopowała wpierw nerwica, dziś przede wszystkim brak pieniędzy na dobry sprzęt oraz w jakimś stopniu lekka depresja, z jaką się zmagam. Głupio trochę zwalać na sprzęt - ale wielokrotnie łapię się na tym, że nie mogę zrobić zdjęcia takiego, jakie chcę, bo jest to technicznie niemożliwe. Tak mnie ten mój grat trochę zniechęca po prostu. W każdym razie na bank do tego kiedyś wrócę. Strasznie mnie pasjonują sporty motorowe, motocykolwe i fotografia z nimi związana. Moim marzeniem (które się raczej nie spełni) jest zrobić piękną fotografię Valentino Rossi, pędzącego po kolejne zwycięstwo podczas wyścigu MotoGP :D Drugą kategorią jest pewnie fotografia reportażowa, uliczna. Najlepiej czarno-biała. Lubię oglądać takie fotografie, choć kiepsko mi wychodzą. No i oczywiście, last but not least - portret. Najchętniej pięknych kobiet, ale także ogólnie - po prostu człowiek, umiejętność uchwycenia osobowości, charakteru, czyjejś historii za pomocą fotografii (tak autentycznej jak i zmyślonej). Ale to raczej w przyszłości, jak będę dysponował hmm... zapleczem.

 

Moje skromne wypociny można obejrzeć tutaj. Jest tam też parę grafik, ogólnie galeria mocno przestarzała - ale jak wspominałem - różne kłopoty sprawiły ze straciłem rozpęd i przestałem ją rozwijać (fotki leżą na dysku i czekają na lepsze jutro). Są tam też fotki z czasów jak mieszkałem na emigracji - czasem jak na nie patrzę to się wkurzam, tęsknię za zieloną wyspą i żałuję, że nerwica zmusiła mnie do powrotu (jakże oni lubią drogowe wyścigi motocyklowe!). Pewnie pomogłoby mi gdybym znalazł kogoś o podobnych zainteresowaniach, z kim mógłbym wspólnie "bawić się" fotografią, ale wśród moich znajomych nikt pasji nie podziela. Hmm, jak ktoś z Wrocka jest w podobnej sytuacji to... można się zgadać chyba...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja zdjęć nie robię (choć bardzo bym chciała), ale za to do zdjęć pozuję, od jakichś 5 lat już :smile: Liczy się?

Pozdrawiam.

A co Cię powstrzymuje?

 

Mnie na przykład zastanawia jak przebiega Twoja współpraca z fotografem podczas sesji? Brak mi rozeznania w tej materii. Pewnie wyda Ci się śmieszne co napiszę - ale interesuje mnie jak to wygląda w branży - kto np. odpowiada za to jak się ustawiasz, jak pozujesz? Ty? Fotograf? Wiesz, ja do tej pory robiłem zdjęcia dziewczynie, koleżankom paru - i zawsze mi tak głupio brzmi "noga wyżej! nie patrz w obiektyw! podnieś brodę!" ;) To zniechęca, deprymuje "modelkę" (cudzysłów, bo to były osoby bez doświadczenia w modelingu). Zauważyłem że najlepiej mi się robi fotki gdy ktoś jakby na mnie nie zwraca uwagi, jakbyśmy sobie gadali o pierdołach a fotki to tak przy okazji - ale problem w tym że wówczas trudno osiągnąć jakiś zamierzony cel, ujęcie, pozę którą sobie człowiek "wymyślił". Może to kwestia "instynktu" modelki? A może warto przed sesją porozmawiać z modelką o tym co się chce uzyskać i potem już pozwolić jej "grać rolę"? Kto wie - może w przyszłości uda mi się pójść trochę w kierunku takiej fotografii (mimo wszystko amatorsko, nie profesjonalnie) i takie informacje byłyby cenne :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Yans- powstrzymuje mnie przed robieniem zdjęć brak dostatecznej wiedzy teoretycznej i brak odpowiedniego sprzętu. Miałam przedmiot 'Fotografia' w szkole, ale dla mnie to za mało. Czytam różne książki tematyczne, rozmawiam z fotografami, ale ciągle to nie to... A co do sprzętu, ja bym od razu chciała mieć lustrzankę za min 3tys zł, swoje studio itd... Wiem, trochę nie od tej strony zaczynam, ale tak już mam ;)

 

Co do współpracy z fotografami... Więc wygląda to tak: najpierw ja spotykam się z wizażystką i fryzjerem. Albo w studiu u nich, albo u mnie (jeśli wizażysta jest z innego miasta). Robią mi ok 2h makijaż, potem około 1h fryzurę. Wsiadamy do auta i jedziemy do studia (ew. w plener). Zdarza się też, że nie mam swojej wizażystki ani fryzjera, wtedy sama się maluję itd.

Na miejscu najczęściej mam już stylistkę (ale nie zawsze, dość często sama muszę mieć ubrania, buty, dodatki itd). Ona mnie ubiera, daje mi buty, ubrania, dodatki... Ja mam stać jak manekin, a ona mnie przystraja. Co do pozowania- pozy wymyślam ja. Fotograf jeśli ma ciekawy pomysł, albo np lepiej bym wyglądała w kadrze wyginając się bardziej w prawo, a nie w lewo- mówi mi to. Także pozowanie jest głównie moją inwencją, ale słucham wskazówek fotografa (w końcu to on mnie widzi w obiektywie, ja siebie nie widzę).

 

Trochę inaczej wygląda pozowanie w kilka osób- wtedy sami zmieniamy pozycje, a fotograf cyka serie. Fotograf jak najbardziej MUSI dawać wskazówki! Ja nienawidzę fotografów mruków, bo ja pozuję i nie wiem, czy jemu jest dobrze, czy w kadrze, czy światło odpowiednio 'odbijam', ech... Od razu wyczuwam brak profesjonalizmu w kimś takim... No CHYBA, że np stylistka itd znają się na rzeczy- wtedy fotograf może milczeć (tak też się zdarza), a oni mają mi pomagać pozować. Ale głównie to moja działka. No i inna kwestia, że ja już wiem JAK pozować i czego nie robić- dlatego mam wszystkie zdjęcia TFP (za darmo) nawet z bardzo dobrymi fotografami, którzy za sesję biorą od 1tys zł wzwyż... Bo wolą zrobić ze mną zdjęcia i mieć portfolio dla pokazywania klientom, niż robić amatorce i wziąć za to kasę, ale te zdjęcia nikogo nie zachęcą bo modelka nie taka... Rozumiesz? ;) Naturalnie przed sesją trzeba wszystko ustalić- ja zawsze już miesiąc wcześniej wiem, co jak będzie wyglądać.

 

Np pojutrze mam zdjęcia (cholernie się boję!) i wiem, że będę mieć irokeza, pomarańczowe pióra na rzęsach, pióra na piersiach, błyszczące zielone majtki i bardzo wysokie, zielone szpilki. Wiem, że mam pozować a la Vogue. Czyli mam wykrzywiać ramiona, rozchylać usta, zginać nogi, garbić się... Mam być dzika, szczerzyć zęby, drapać, wyginać plecy... Wiem już wcześniej jak mam pozować :smile: Ale absolutnie nie wyobrażam sobie sesji że i ja, i fotograf milczymy... Raz taką miałam - efekt opłakany, tylko dwa zdjęcia się nadają do czegoś, a zrobiliśmy 500... A jeszcze, zwykle robimy ok 500-1000 zdjęć. Potem wybieramy ok 5-20 dobrych i idą do obróbki PS'em. Sesja zwykle trwa od rana do nocy. Ale bywają też szybkie, po ok 4h, bez powtarzania, np taką robię na początku czerwca. Tematyka 'Alicja w Krainie Czarów' :smile: Ja jestem Alicją.

 

Pozdrawiam, mam nadzieję że w przyszłości coś Ci pomogą te moje słowa ;)

p.s. Sorry, że się tak rozpisałam :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wyczerpującą odpowiedź - bardzo przydatne informacje ;) Mnie za rozpisywanie nie musisz przepraszać - sam to robię nagminnie poza tym to normalka jak się pisze albo rozmawia o swojej pasji.

Mrukiem nie jestem (wręcz przeciwnie - mam skłonność do gadulstwa z którą walczę) ale faktem jest że do osób mi obcych podchodzę z dystansem i potrzebuję trochę czasu żeby przełamać lody.

Jeśli chodzi o fotografowanie, to nie zdziwiłbym się gdyby okazało się że masz już całkiem sporą wiedzę w tej dziedzinie. Wiesz, 5 lat w modelingu - pewnie sporo przyswoiłaś "przez skórę" nawet o tym nie wiedząc. Na pewno potrzebny jest jeszcze ten nieuchwytny pierwiastek artystyczny, dobre oko, wyczucie kompozycji itp - coś co wymaga doświadczenia i w jakimś stopniu predyspozycji. Ale póki nie złapiesz za aparat - to się nie przekonasz. Ja również miałem fotografię w szkole i mój nauczyciel zawsze sprzęt stawiał na drugim planie, fotografa na pierwszym. Sam sprzęt zdjęć nie robi - znajomy mojego przyjaciela wydał na aparat >8k a robi zdjęcia takie że pożal się Boże.

Życzę Ci udanej sesji, a że jak rozumiem lęki wynikają z nerwicy więc życzę dnia bez lęków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Yans- masz rację, te pierwiastki które wymieniłeś są bardzo ważne. A sam sprzęt sprawy nie załatwi. Ja ogólnie jestem artystką po szkole plastycznej- maluję, rzeżbię... Tylko fotografii brak na razie... W szkole robiłam jakieś zdjęcia, chyba nie najgorsze nawet... Mieliśmy jeden wspólny aparat na zajęciach, wiem, że był stary, ale ni chu chu nie przypomnę sobie jak się nazywał :? To było jak miałam 16-17 lat... Od tamtej pory tylko stoję po drugiej stronie obiektywu. Co już mnie troszkę zaczyna chyba nudzić... Już szukam czegoś nowego... A doświadczenie w pozowaniu chcę wykorzystać robią zdjęcia innym dziewczynom (i nie tylko ;) ).

 

Sam sprzęt oczywiście zdjęcia nie zrobi, jednakże ciężko zrobić dobre zdjęcie cyfrówką za 200zł z Tesco albo aparatem w telefonie... Dlatego z robieniem zdjęć powstrzymam się, aż będę mieć w miarę ogarnięty sprzęt (specjalnie nawet cyfrówki sobie nie kupuję, mam ino w telefonie 5 mpx). Już się nie mogę doczekać. Mam miliony pomysłów na sesje :smile::pirate: Póki co nie marnuję czasu- nie ma praktyki, więc szkolę teorię... A potem postaram się ją przenieść na zdjęcia... Zobaczymy co mi z tego wyjdzie :? Może niedługo dołączę do Waszego zacnego grona fotografów ;)8)

A Ty, mógłbyś polecić mi jakiś aparat na początek?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

fotografia to jedyne zajęcie kiedy przestaję się denerwować, skupiam się na zrobieniu zdjęcia, wstrzymuję oddech i cyk...

na razie daje sobie spokój z robieniem zdjęć modelkom dopóki nie zrobię kursu wizażu...

zrobiłem dziś dwa zdjęcia http://www.fmix.pl/album/27774/warszawa/1

mały slide show wszystkich moich zdjęć http://www.fmix.pl/slideshow/18314/0

Pozdrawiam :yeah:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

K_o82- od wizażu to są wizażystki, nie fotograf (aczkolwiek może być). Tylko żeby być wizażystą nie trzeba robić kursu, ino trzeba mieć fantazję i sprzęt :P;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Magdaa, moja droga do fotografii zaczęła się od rysowania, później tatuaż, fryzjerstwo, projektowanie stron www i zabawa fotoszopem, dwa kursy masażu, deejaying i fotografia ... chce zrobić jeszcze kurs wizażu i bodypaintingu :uklon:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja ogólnie jestem artystką po szkole plastycznej- maluję, rzeżbię...

Studia artystyczne Ce nie zainteresowały?

 

Ojj.. a jak :roll::smile: Chciałam iść na architekturę wnętrz, ew. na zwykłą architekturę. Niestety nagle przed studiami okazało się, że będę musiała iść na zaoczne... A architektura tylko dzienna. Ale, ponoć już zaczynają robić jakąś Akademię Sztuk Pięknych (coś takiego, nie wiem dokładnie) w Szczecinie i ma być chyba architektura wnętrz zaoczna... Więc te studia skończę i tamte zrobię :105: Póki co zajmuję się tym hobbystycznie.

 

Magdaa, moja droga do fotografii zaczęła się od rysowania, później tatuaż, fryzjerstwo, projektowanie stron www i zabawa fotoszopem, dwa kursy masażu, deejaying i fotografia ... chce zrobić jeszcze kurs wizażu i bodypaintingu :uklon:

 

No chyba, że tak :smile: To widzę, że tak jak ja skaczesz ze szczebla na szczebel i się rozwijasz ;) Tak trzymać :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zanim kupiłem nikona d60 robiłem zdjęcia dla zabawy nikonem coolpix 4200

 

hmmm aż miło pomarzyć, mnie niestety nie stać na taki sprzęt jak cokolwiek d60 więc na razie mam coolpixa ;)

jakoś nigdy mnie nie skusiło, żeby zakładać galerię w necie - robię zdjęcia dla siebie i znajomych

taka tam mała przyjemność :)

 

a ostatnio też miałam okazję być przez przypadek modelką - super sprawa, jeśli ekipa jest fajna, chociaż przyznam że nie wiedziałam, że to takie męczące - stój kilka godzin w przeciągu (bo efekt 'wiatru' jest pożądany) marznij, uśmiechaj się, rób groźne miny, podskakuj, kręć seksownie nóżką - zwariować można ;) ale w gruncie rzeczy całkiem sympatyczne zajęcie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmmm aż miło pomarzyć, mnie niestety nie stać na taki sprzęt jak cokolwiek d60 więc na razie mam coolpixa ;)

jakoś nigdy mnie nie skusiło, żeby zakładać galerię w necie

Fajnie jest poczytac opinie innych, calkiem obcych ludzi nt wlasnych prac, zwlaszcza, jesli to tez pasjonaci i wiedza o czym mówią. Dzieki temu mozna sobie niezle podszkolić warsztat. Po drugie to nie aparat robi zdjecia tylko czlowiek; widzialem mase fotek robionych extra sprzetem, lustrzankami, teleobiektywami, bajerami i rakietą kosmiczną i ... spartolonych.. Widzialem tez sporo bardzo dobrych zdjęć zrobionych zwykłą kieszonkową cyfrówką lub wręcz komórką.
robię zdjęcia dla siebie i znajomych

taka tam mała przyjemność :)

Wlasnie - trzeba pamietac o umiarze - robimy to dla siebie i dla sportu, a nie dla innych ani zeby komus zaimponowac, czy podążać za trendem. Fotografia to sztuka i wyraza nas samych, i absolutnie nie jest potwierdzeniem podrecznikowej wiedzy ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bardzo duże ma znaczenie na jakość zdjęcia aparat i obiektyw który masz.

małpką nie zrobisz takiego zdjęcia jak lustrzanką tym bardziej jeśli nie masz możliwości ustawienia trybu manualnego

gdzie sam wszystko ustawiasz, przesłona, migawka, iso...

Można robić zdjęcia dla siebie ale zależy jaką przyszłość wiążesz z fotografią.

Ja nie widzę przyszłości w robieniu zdjęć tylko dla siebie i dla sportu jeśli mam możliwość pokazać je innej osobie

i zrobić sesje za pieniądze lub nawiązać współprace z agencją modelek.

Widziałem dużo osób szczególnie fotografików z dużym doświadczeniem i zdjęcia bardzo słabej jakości i widziałem

osoby które same się nauczyły robić zdjęcia bez żadnej szkoły i kursów dla fotografów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie najbardziej śmieszy jak widzę 'prace fotografów' np z sesji ślubnych w studio (te są najlepsze :great::? ) tego typu:

http://digart.img.digart.pl/data/img/vol2/60/14/download/2999571.jpg (nie znam autora, znalezione przez grafikę google), którzy biorą za to pieniądze. Boże... Te tło i ogólnie... masakra. Ale bywają też dobre zdjęcia ślubne, np takie:

http://i267.photobucket.com/albums/ii284/whitesmoke30/whitesmokestudiocom-s-112.jpg

Szkoda tylko, że zawsze jak widzę zdjęcia ze ślubów to takie coś jak z linku nr 1, a potem mi ktoś mówi że ta sesja go ileś tam set złotych kosztowała :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widac, ze fotka jest kompilatem: ktos zdjął postac w jednym obrazie, a ktos inny "poprawiał" to potem obrabiając w kompie i totalnie spaprał obcinając nogi, gubiąc proporcje w kadrze i jadąc po tle jakby to byla posadzka dworcowa..
Chyba taki mały ruch w strone Saudka, ciekawe, poza sloncem w lufe i artefaktem w PG, co zreszta niekoniecznie jest slaba stroną ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, widzę że tu sami znawcy tematu siedzą, więc aż strach się chwalić swoimi pracami bo mnie zjedziecie jeszcze i co będzie :mrgreen: (nie z zakresu fotografii tylko foto modelingu). Ja mimo wszystko się wstrzymam, za tydzień będę mieć nowości to może wtedy... A może w czerwcu :roll: Hmm...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×