Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mysza11111

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Mysza11111

  1. Czekam na termin, 3 maja mam rano. Strasznie się boję. Niestety objawy nie mijają...
  2. Magnez, potas i inne jony mam w normie...tylko kwas foliowy był za niski. Tarczyca sprawdzona. Lęki straszne, juz nie tylko w nocy- paraliżuje mnie strach przed SLA... bylam u jednego neurologa i stwierdził, że raczej to nie to, ale trzeba zrobic MR.
  3. Witajcie, jestem tu nowa i oczywiście przerazona...od 3 miesięcy mialam perastazje w prawej nodze i dloni. Do tego drganie prawej powieki, szczególnie po kichnięciu, ziewnięciu itp. Mam też fascykulacje , głównie w nodze ale nie tylko . To przeraża mnie na maxa...strasznie się boję ze to typowy objaw sla zrobilam badania krwi i Mg czy Ca mam w normie niestety... Jak tylko zaczynam cos czytać to cala się trzęsę...nie śpię po nocach z nerwów:( zwykle jestem nereowa ale hydroksyzyna i propranolol zawsze pomagały...
  4. Witajcie, nie wiem czy w dobrym temacie piszę ale to pierwszy mój wpis... od 3 miesięcy ciągle cos mnie dręczy...mrowienie prawej dłoni i nogi, ostatnio nawet łopatki, skurcze mięśni w różnych miejscach, drganie powieki- szczegolnie po kichnięciu lub zaciśnięciu oczu. Podstawowe wyniki krwi w normie, magnez niestety tez. Od zawsze bylam mega nerwowa, skakało mi cisnienie itd, najczęściej hydroksyzyna i propranolol pomagały. Ale teraz jestem już strzepem nerwow:( po nocach odpadają mnie takie lęki że nie wiem co robic... wydaje mi się ze to SM albo SLA i ze bedzie ze mną koniec:( czy ktoś był w podobnej sytuacji??? Strasznie się martwię .
  5. Witajcie, nie wiem czy w dobrym temacie piszę ale to pierwszy mój wpis... od 3 miesięcy ciągle cos mnie dręczy...mrowienie prawej dłoni i nogi, ostatnio nawet łopatki, skurcze mięśni w różnych miejscach, drganie powieki- szczegolnie po kichnięciu lub zaciśnięciu oczu. Podstawowe wyniki krwi w normie, magnez niestety tez. Od zawsze bylam mega nerwowa, skakało mi cisnienie itd, najczęściej hydroksyzyna i propranolol pomagały. Ale teraz jestem już strzepem nerwow:( po nocach odpadają mnie takie lęki że nie wiem co robic... wydaje mi się ze to SM albo SLA i ze bedzie ze mną koniec:( czy ktoś był w podobnej sytuacji??? Strasznie się martwię .
×