Skocz do zawartości
Nerwica.com

Illi

Administrator
  • Postów

    5 442
  • Dołączył

Ostatnie wizyty

14 499 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Illi

  1. Fatalnie kiepsko... znowu poczucie bycia goownem.
  2. Za każdym razem wracając do tego tematu mam chwile zwątpienia. Potem widzę ile razy miałam gorsze chwile i sobie poradziłam. Tylko zawsze pozostaje pytanie "czy i tym razem?".
  3. Chujowo. Po prostu chujowo...
  4. Nienawidzę. Siebie? Jego? Kij wie. Nienawidzę tego, że po tylu latach, pomimo że jestem dorosła ciągle się boję
  5. Czasami nie doceniam tego co mam. Czasami nie umiem przerwać tego co się pojawia...
  6. Illi

    zadajesz pytanie

    Tak. Co czujesz w miejscach pełnych ludzi (np galeriach)?
  7. Nie. Matematyka mnie uspakaja. Co czujesz, gdy ktoś Cie obserwuje?
  8. Illi

    Pytania TAK lub NIE

    Tak. Przeżyty dzień jest powodem do radości?
  9. Miejsce do którego wracam. Prędzej czy później. W lepszym lub w gorszym stanie. Witam Wrony, kto nie spi?
  10. Cześć Wszystkim wpadłam się w sumie tylko przywitać.
  11. Illi

    Ot

    Radziłabym wziąć dwa głębokie oddechy i nie robić ot.
  12. To jest Twój odbiór naszych słów. Nikt nie napisał, że jesteś debilem. Ponad to, mogę stwierdzić że raczej nikt tak tutaj nie myśli o Tobie. To tylko pokazuje kolejny raz jakie masz zdanie o sobie. Bo to, że jesteś debilem myślisz Ty, przypisując to myślenie innym osobom.
  13. Bardzo proszę. Na prawdę wszyscy myślą, że jesteś debilem?
  14. Totalnie nie wiesz o czym mówisz... myślę, że rozmowa z Tobą to trochę jak grochem o ścianę. Co potrzebujesz od nas usłyszeć? Tak, jesteś niski? Tak, dziewczyny patrzą tylko na wzrost? Możesz być palantem, ale jak będziesz wysoki to wszystkie będą na Ciebie lecieć? Tak, żadna kobieta nie będzie chciala z Tobą mieć dzieci z takim wzrostem? Jeśli urośniesz te 2cm to będziesz prawdziwym mężczyzna? Niscy faceci mają przejebane w życiu. To chyba najgorszy kompleks jaki można mieć? To chcesz usłyszeć? To Ci pomoże?
  15. @Vizyo zastępujesz problemem wzrostu inne problemy. Ma to jakiś cel. Możliwe, że w ten sposób chronisz siebie. Pytałam Ciebie jaki jest cel, ale nie odpowiedziałeś. Nie podoba mi się natomiast, że wkładasz w nasze usta słowa, które nigdy nie padły. Dostajesz od roku porady, wskazujemy Ci gdzie leży Twój problem. Każdy z nas przeszedł swoje problemy, dla każdego są one najtrudniejsze. Nasze zdanie jak sobie pomóc znasz. Co z tym zrobisz to Twoja sprawa. Nikt Ci nie pomoże, jeśli sam nie podejmiesz jakiegoś kroku. Mówisz, że molestowanie może się zdarzyć każdemu? Może, jeśli moje dziecko będzie brzydkie, nie będzie mieć ładnej figury, widocznych piersi to nie spotka go to co mnie? Więc moje geny maja wpływ na to jak wygląda, a idąc dalej Twoim tokiem rozumowania to moja wina. Bez jej winy? A może jakbym nie wychodziła z domu, jakbym siedziała zamknięta w 4 ścianach to nikt by mnie nie zgwałcił? Może mogłam się do niego nie uśmiechać, nie siadać obok, nie rozmawiać? To jak to jest? Zero winy czy jednak moja wina?
×