agunka29

Jak to jest z alkoholem? Tzn mam czasami ochotę wypić jedno piwo wieczorem ale przez ta nerwice te rróżne objawy bałamssię dotknąć jakiegokolwiek alkoholu. Teraz gdy cczuje się lepiej nie miewam juz ataków paniki jak narazie to tylko dokuczają mi sporadyczne oobjawy takie jak chwilowe drzenia miesni i chwilami uczucie jak by mi sięmmięśnie spinaly lecz staram się nie zwracać na nie uwagi to mam ochotę wypić to jedno piwo lecz jeszcze mam lekkie obawy ze po tym jednym piwie coś mi się stanie....

Dzisiaj byłam na pierwszej konsultacji u psychologa . Troszke mnie to zrazilo bo pdycholog jest bardzo młody ale może to nic nie bedzie mialo wpływu. Siedziałam godz w gabinecie rozmawialiśmy na temat ataków paniki nad tym czego siębboje jak sobie radzę kiedy ogarnia mnie niepokój czy lek . Pytał co sądzę o tych terapiach czy myślę że mi pomoga itd. ..Czy tak powinna wyglądać pierwsza rozmowa z psychologiem?

Dostałam skierowanie do poradni psychologicznej. Jutro jestem umówiona do psychologa lecz z tego co wyczytalam ten psycholog raczej nie przeprowadza psychoterapi . Wiec mam pytanie czy on jest w stanie pomoc gdy nie przeprowadza psychoterapi czy może mnieskierować na ppsychoterapię do innego psychologa?

Ja wiem żeby się nie nakrecac ale nie jest to aż takie łatwe fakt nie wpadam juz w taka panike dlatego może nie trzyma mnie to dlugo tylko chwilami złapie i puszcza jeszcze uczucie jak bym mi cośdo gardla podchodzilo albo jak bym coś miala w tym gardle dzisiaj właśnie po śniadaniu tak mi się zrobiło coś w gardle wzdete nadbrzusze odbijanie jedzeniem i odruchy wymiotne. Boże kiedy ja ssię wylecze

Parogen:/

Czy ttakie chwilowe napiecie miesni szczególnie pleców i szyi plus do tego dziwne uciskiw okolicy skroni uszu oczu do tego fascykulacje to tez objaw nerwicy. LaŁapie mnie takie coś od paru dni i nie wiem czy to tez możeddawać się we znaki nerwica te uczucie jest dosyć nie przyjemne. Dochodzą jeszcze uczucia napinania skóry na twarzy i takie wewnętrzne pod denerwowanie tak jak bym drzala od środka. Jeszcze teraz doszły problemy z układem pokarmowym a dokładniej z jelitami. Juz sama nie wiem czy to wina nerwicy lekowej

Rozumiem wybieram się do psychologa czy jeżeli powiem u psychologa jaki mam problem to czy on może mnie skierować na psychoterapię czykoniecznie musi to bbyć lekarz psychiatra? Jutro idę do lekarza rodzinnego po skierowanie do psychologa wiec myślałam że odrazu psycholog może mnie skierować na psychoterapię.

Czy to psycholog kieruje na psychoterapię?

A wtedy sie zastanawiam czy to naorawde nerwica daje takie objawy jak uczucie ciepła po ciele słabszy wzrok drgania mięśni te ataki czy mmoże jednak jakaś inna choroba

A czy z nerwicy lekowej da się wyleczyć tylko przez psychoterapię? Bo mój problem Przedewszystkim polega na obawie o własne życie i życiebliskich np strach przed sśmiercią cchorobą. Gdy siedzęw pracy nagle ogarnia mnie uczucie jak bby napiecia mmięśni wewnętrzne drzenie za chwile czuje tak jak by ciepło w plecy i zaraz zaczynam panikować serce zaczyna mi szybko bić mam wrażenie ze zaraz coś mi się stanie ze umrę zemdleje itd. Boje się ze jak bede sama to nikt mi nie ppomoże i zaraz szukam żeby np wyjść z pomieszczenia. Dochodząproblemy uukładu pokarmowego wzdęcia mdłości przez to tez musiałam zrezygnować z niektórych pokarmów co kiedyś mi niessprawiały problemow. Nie pije kawy bo boje się ze skoczy mi cisnienie i znowu będęzźle się czula dojdą ataki itd. Z każdego objawu jakiego dostanę zaraz sięboje ze to jjakaś chorobą ze zaraz coś missię stanie. Nie chce juz brać leków a chciałabym żyćttak jak kkiedyś cieszyc sięa nie bbać.

Po ilu dniach od odstawienia Rudotelu można wypić jedno piwo? Dzisiaj jest 12 dzień jak go nie biorę wiec czy jedno piwo będzie miało na to wplyw

Hej dzisiaj 10 dzień bez rudotelu Powiedzcie mi jak to jest z alkoholem kiedy mogłabym wypic normalne piwko bi nie mówię o napięciu się bo oogólniealkoholu nie llubię ale na jedno piwko mam ochote a nie wiem jak to wlasnie jest po tym leku. Kiedymmożna sobie pozwolić na to jedno piwko

Ja Juz nie wiem co mmyślę czy to przez ta właśnie chemię czy juz sama sobie wbijam do głowy. Ale wiem jedno ze chce się z tego uwolnić

Dzisiaj byłam u swojej pani doktor i mi powiedziała ze jeżeli miałabym mieć objawy odstawienne to już bym je miala wcześniej a dziś jest 8 dzień bez rudotelu także jestem spokojniejsza. Tak właśnie mi się wydaje ze ten niepokój to może być powrót nerwicy bądź też zza bardo się nakrecilam tymi objawami odstawiennymi. Chociaż powiem wam ze lepiej znoszę teraz te leki przynajmniej nie sątak mocne i nie ttrwają długo bo wiem ze to wina nerwicę i trochę je opanowuje lecz jeszcze nie dokonca. Wcześniej wystarczyło ze coś mnie zabolalo i juz panika z tad prawie codziennie bolała mnie głowa wydawało mi się ze zaraz się przewroce itd stracę przytomność a o wyjściu samej do sklepu to nie byłomowy do tej pory jeszcze boje ssię np zostać sama w domu Bólggłowy to byłdla mmnie objaw guza mózgu zaraz szukałam chorób w necie i jeszcze gorsza panią i zadreczanie się masakra. Teraz chociaż wiem ze to wszystko ta cholerna nerwica lękowa. Powiedzcie mi czy sama psychoterapia może pomoc czy konieczne są jakieś leki do tego.

Dziękuję za odpowiedź. Uspokoiła mnie trochę. Sporo czytałam o Rudotelu i ooczywiście o objawach odstawiennych. Wprawdzie nie brałam go aż tak długo i w mmałych dawkach ale tak to jest przy nerwicy lekowej ze się samemu nakręca. A w szczególności odstawienie ze występują objawy po paru dniach itd. ..A ja poprostu nie chce brać takich leków tylko chce chodzić na psychoterapię Także nie chcę się pchaćw takie leki z kktórych później cciężko się schodzi a tym bardziej ze one uzalezniaja. Dlatego przerazilo mnie to że ja już też mogłam się uzależnić i ze ciężko będzie mi nawetzezejść po 2,5 miesiącach brania tego rudotelu. W sumie to niema porownania bo ludzie bbiorą go po parę lat ale wszędzie pisze ze nie powinno się go brać nie dłużej niżdwa tygodnie a ja bralam ponad 8 tyg i dlatego się przerazilam.

Jak mam sobie odpuścić ja ssię boję.Juz nie wiem czy sama sobie to robie czy to wina tego leku. SSłyszałam że on działa długo nawet do 200 godz wiec nawet i po 6 dniach mogą się pojawić takie objawy. Dzisiaj jest 7 dzień a mnie ogarnia strach ze to dopiero teraz pojawiają sięte oobjawy. Sama się nakrecam? Czy to wina tego leku? Proszę o odpowiedź.

Słyszałam żepo Rudotelu oobjawy odstawienia występują po 5-7 dniach. Wiec juz nie wiem jaka jest prawda

Po jakim czasie od odstawienie można wypić jakiś alkohol chodzi mi o piwo. Wiem ze on jest w organizmie 200 godz wiec dopiero po tym czasie można? ???

Dzisiaj zaczynam 7 dzień jak nie biorę rudotelu. Czy on może być jeszcze obecny we krwi wogole po ilu godzinach juz się nie odczuwa tego leku. Czasami drgaja mi mięśnie lub nachodzi mnie nniepokój i nie wiem czy to jest wina braku tego rudotelu.

Brałam rudotel przez prawie 3 miesiące pierwszo pół tab dziennie a po miesiące tylko ćwiartke tej tabletki od końca września biorę ta ćwiartke co dwa dni późniejco trzy dni itd. Teraz ostatnia wwzięłam 6 dni temu jak narazie jest ok odczuwam czasami lekki niepokój i chwilowe fascykulacje. Myślę że po 6 dniach nie powinno być gorzej. Zresztą sama już nie wiem

O tym ze nie jestem uzależniona to raczej wiem bo jeżeli bym była uzależniona to chyba bym nie wwytrzymała 6 dni bez leku. Ale wydaje mi się ze nie trzeba być uzależnionym żebywwystąpiły objawy odstawienne.

I jak długo on jest obecny w organizmie od wzięcia ostatniej ddawki

A po ilu zazwyczaj dniach takie objawy występują?

Wogole to po ilu dniach godzinach od osratniej dawki występują objawy odstawienne tych ze leków

Witam mam pytanie od końca lipca przyjmuje Rudotel pierwszy miesiąc brałam pół tab raz dziennie od początku września brałam juz tylko ćwiartke raz dziennie od 18 września ta ćwiartke brałam juz pierwszo co drugi dzień późniejco ttrzeci później co czwarty. Dzisiaj juz nie biorę tej ćwiartki 6 dzień i mam pytanie bo strasznie się boje czy mogą u mnie jeszcze wystąpić objawy odstawienne skoro już dzisiaj zaczął się 6 dzień bez tej ćwiartki. Nie powiem bo od wczoraj wieczorem nachodzą mnie lekkie lęki dzisiaj tez tak troszke dziwnie się czuje ale to może tez dlatego ze jestem przed miesiączka. Tak się boje ze to może być początek odstawienia tego Rudotelu choć aż tak długo go nie przyjmowałam bo w sumie 2,5 miesiąca w takich małych dawkach. A drugie pytanie to jest taki czy skoro już go nie biorę 6 dzień to czy mogę już go wogole nie brać czy dalej brać np co 6/7 dni ale nie wiem czy to jest sens. Bardzo proszę o odpowiedź