oskaka, pisz nowe posty zamiast edytować, bo nie widzę update'ów.
U mnie... hm, chyba dobiłam do normalności. Są myśli samobójcze, jak na mnie dużo śpię, ale funkcjonuję po prostu normalnie. Wróciłam do czytania książek po dłuuuuugiej przerwie także osiągnęłam poziom koncentracji i motywacj, którego, myślałam, nie osiągnę już nigdy.
Nadal citabax 10, czwarty miesiąc. Uboków brak.