
Ck
Użytkownik-
Postów
18 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Ck
-
wiec nam sie udało ale innym moze sie nie udac... lecz pachnie to tymsamym pieklem.. :) Bóg daj nam szanse... lecz nie do konca.. w momecie gdy ewidetnie ktos dziala przeciwko jego prawom moze wystawic na stracenie... cytat: " tekiego dajcie na stracenie diabłu " wiec jezeli ktos chce zyc , zyc bedzie.. Bog daje wybór.. zawsze jest dobry, nie ma nic zła w sobie.. ma jednak pogarde dla zła.. i jak powiedział " jezeli chodz raz w zyciu, ktoś niepowoła sie na rany Chrystusa nie znajdzie miejsca w niebie..." lecz niebedziemy sądzeni za uczynki lecz za słowa..." kazde słowo od poczatku naszego istanienia bedzie nam przedstawione w są dzie ostatecznym..." nawet teraz, jezeli ktos np. zaczołby na Boga bluznic , jezeli ktos teraz by go wysmiał... wierzac czy nie w niego.. To i te słowa zostaną nam wypowiedziane przed sądem... " co moze uleczyć sytuację.? gdy wyrzekniemy sie wszyskich grzechów ktore mialy miejsce w całyn naszym zyciu.. Tylko wtedy jako czysta osoba, znajdzie sie miejsce w niebie... Jezeli ktos chce zobaczyc piekło w telewizji polecam film " miedzy niebem a piekłem" piekło jest idealnie przedstawione... lecz niebo to tylko domysły... aha tak z ciekawosci.. karzdy czytający to co teraz pisze.. trzezwy, chory, religijny albo prostestant czy nawet okultysta swiadomy czy ateista.. stary czy młody.. moze przy tym filmie zastanowic sie, gdzie sie znajdzie lub gdzie juz teraz jest... a co do piekła to tam juz wszyscy swoje posady dostali... jezeli trafi tam dzisiaj czlowiek ja czy ktos inny.. z mysla ze bedzieme w armii szatana , to jest to wielka pomyłka i złudzenie.. jak to dawny Piekny swietlisty aniol inteligetnie trawi w naszych umysłach :) NIEDAJ SIĘ ZWIEŚĆ, BĄDZ ŚWIADOMY I ŚWAIDOMA... GDYZ CZASU CORAZ MNIEJ... pozdro diLer... a Tobie viviana życze slicznego piątq :) i reszcie slicznego piątkq a innym slicznego piątkq... ...Imanuel... ten witr przychodzi nie wiadomo skąd , otrzezwia i leczy... daje szczescie i spokoj... niesamowitą trzezwość i zrozumienie... wyrabia charakter.. i pozwala życ pełnią i pięknem... nie przynosi mroku lecz go zabiera... a ciało rozswietla jasnością i radościa... drogi czytelniku.. kim będzie wiatr...? hehe pozdrawiam jeszcze raz... diLer [ [i:][b:]Dodano[/b:]: Dzisiaj o godz. 11:30 pm[/i:] ][/size:] wiec nam sie udało ale innym moze sie nie udac... lecz pachnie to tymsamym pieklem.. :) Bóg daj nam szanse... lecz nie do konca.. w momecie gdy ewidetnie ktos dziala przeciwko jego prawom moze wystawic na stracenie... cytat: " tekiego dajcie na stracenie diabłu " wiec jezeli ktos chce zyc , zyc bedzie.. Bog daje wybór.. zawsze jest dobry, nie ma nic zła w sobie.. ma jednak pogarde dla zła.. i jak powiedział " jezeli chodz raz w zyciu, ktoś niepowoła sie na rany Chrystusa nie znajdzie miejsca w niebie..." lecz niebedziemy sądzeni za uczynki lecz za słowa..." kazde słowo od poczatku naszego istanienia bedzie nam przedstawione w są dzie ostatecznym..." nawet teraz, jezeli ktos np. zaczołby na Boga bluznic , jezeli ktos teraz by go wysmiał... wierzac czy nie w niego.. To i te słowa zostaną nam wypowiedziane przed sądem... " co moze uleczyć sytuację.? gdy wyrzekniemy sie wszyskich grzechów ktore mialy miejsce w całyn naszym zyciu.. Tylko wtedy jako czysta osoba, znajdzie sie miejsce w niebie... Jezeli ktos chce zobaczyc piekło w telewizji polecam film " miedzy niebem a piekłem" piekło jest idealnie przedstawione... lecz niebo to tylko domysły... aha tak z ciekawosci.. karzdy czytający to co teraz pisze.. trzezwy, chory, religijny albo prostestant czy nawet okultysta swiadomy czy ateista.. stary czy młody.. moze przy tym filmie zastanowic sie, gdzie sie znajdzie lub gdzie juz teraz jest... a co do piekła to tam juz wszyscy swoje posady dostali... jezeli trafi tam dzisiaj czlowiek ja czy ktos inny.. z mysla ze bedzieme w armii szatana , to jest to wielka pomyłka i złudzenie.. jak to dawny Piekny swietlisty aniol inteligetnie trawi w naszych umysłach :) NIEDAJ SIĘ ZWIEŚĆ, BĄDZ ŚWIADOMY I ŚWAIDOMA... GDYZ CZASU CORAZ MNIEJ... pozdro diLer... a Tobie viviana życze slicznego piątq :) i reszcie slicznego piątkq a innym slicznego piątkq... ...Imanuel... ten witr przychodzi nie wiadomo skąd , otrzezwia i leczy... daje szczescie i spokoj... niesamowitą trzezwość i zrozumienie... wyrabia charakter.. i pozwala życ pełnią i pięknem... nie przynosi mroku lecz go zabiera... a ciało rozswietla jasnością i radościa... drogi czytelniku.. kim będzie wiatr...? hehe pozdrawiam jeszcze raz... diLer [ [i:][b:]Dodano[/b:]: Dzisiaj o godz. 11:38 pm[/i:] ][/size:] Lecz ja nie mogę Boga nikomu wpajac i wmowic... To kazdy z ludzi musi go sam przyjąc albo odrzucic.. Ja tylko mówie to co jest mi dane głosic w tym kontekscie.. hej
-
gdy Boga niemasz w życiu, gdy ducha niemasz w sobie.. Szukasz szczescia, omoamiona.. Szrascią swiata.. wtedy Swietlisty anioł podsyła Ci niebo w tabletce.. Lecz czym jest Twoje niebo wtedy... Czym jestes Ty.. iluzja i iluzjonistami nazywamy żywych.. plując na krzyze i targając biblię.. Palac stosy prawdziwych milosci.. przebijajac bariery których , nigy niepowinno sie przekroczyc.. nadchodzi wiec dzień w który m decydujesz sie na złamanie tej ostatniej.. Tej która ponoć nazwana jest niebem.. Lecz to tylko iluzja.. fatamorgana.. swiat kręci sie jak szalony, ponoc wokol Ciebie.. ponoc ten glupi a Ty głupia byc moze mogła byś być wczesniej.. przed drogą poznania... Czegoś , co jak nawaz zalalo Twoje zycie.. niedając szansy juz nigdy na wieczność by ujrzec swiatlo dzienne.. docenic na chwilę placz własnej matki.. ktory tak rujnująco działa... Dym unosi sie do gory, nie złapiesz tutaj juz siwadomosci.. nie znajdziesz juz tutaj zrozumienia... Słowa będa wypowiadane przez demony.. To nie Ty , to nie Ty zabilas kolejną osobę a w niej uczucia i znadzieje na to ,ze kiedys bedzie dobrze.. piepszone kraty wokoł.. piepszony mrok i szubienice wyskakują z za rozlozystych , mrocznych gałezi drzew.. Tutaj nawet niesiega juz bóg.. jedyne czego chcesz to zabijać.. jedyne czego chcesz to pokazac swój ból bólem.. Oni uciekają jeszcze dalej.. wiec kończy sie kres i ostatnia myśl ktorą mozna nazwać Tobą.. " to koniec" " to mialo byc to niebo? ' Wolność? to tego chciałam, chciałem? czy kim jestem dzisiaj? nim nią? jak mam na imie.. " "kurwa!!! co sie dzieje..." Gdzies kiedys dotarly do mnie slowa "Ockniej się.." kto to powiedzial , pamietam , ze wiatraki za rock'n'rollowym polem zwolnily i zaczoł padac deszcz.. to byl rok.. ktoryś.. Niepamietam imienia, twarzy ani głosu mówiacego..." bierzesz ostatnia mieszanke.. oddech zanika a serce ostatnimi silami stara sie bic krzycząc: "JESZCZE NIE!!! JESZCZE 5 MIN.. JESZCZE CHCE ZYC!!!" wtedy tracisz oddech, zaczynasz kontrolowanie oddychac.. Łzy lecą z oczów strumieniami.. bo sprzedany zostal w Tobie duch i dusza.. pozostało ciało.. Sexualna machina.. rece pełne sznitów.. Mieszkanie rodzicow, którzy w Twojej iluzji nie kochali Cie ponoc.. nadal stoi.. wiec pozostaje napisać cos do siwata.. niezdarzysz napisać 3 zdani gdy nadejdzie ostatnie zabicie serca.. Wtedy całe zycie przed i dochodzisz do wniosku... " jestem nikim, nic nie osiągnołem, nic sie nieudało.. jedyne co dałem ludzią to ból, nieprzespane noce, załamania, łzy i nienawisc.." lecz pozostaje ostatnia szansa.. ostatnie zdanie przed odejesciem na wieki do piekieł.. brzmi ono mniej wiecej tak: "Boże , przepraszam za wszystko lecz daj mi tą ostania sznasę..." po czym słowa trafiaja da 2 nieba.. I jak gdyby nigdy nic, rano budzisz sie w szoku mysłac... " TO CUD, DZIEKUJE CI BOŻE" pieszkanie rodzico jes zasyfone, nic niepamietasz ale ewidetnie widac ,ze samo piekło zapukało do Twojego domu a Ty niesiwadomi je wpusciłas do domu... WIce które niebo jest iluzją.. i czym są klapki...? Lucyfer jest inteligętny.. tak jak stajemy sie my dzieki Tym klapką... Dzisiaj zaufaj Bogu.. bo to nie tylko nerwica.. Lecz sprzedana dusza szatanowi.. A nim ja odzyskasz.. Odpokutujesz wszyskie krzywdy które dałas i dales ludzią przez piekielny okres ala wolnosci... "Tam gdzie kończy sie nauka , pozostaje tylko Bóg..." umnie to sie stało pozostal tylko Bóg.. i zywym dowodem jestem jego jedno miesiecznej interwencj we mnie.. Skreslonego i juz martwego człowieka.. Sadzisz ,że się mylę... wiec ja zapytam.. Kto dzisiaj ma lepiej... Ja czy Ty...? a to słowa jezusa... " ...kto do mnie przychodzi , tego ja nie odrzucę..." lecz tak na konec powiem... strącony Lucyfer... jako 10000 razy inteligetniejsza istota od czlowieka.. przyberze kształt nawet samego Jezysa.. Lecz Jezus i tylko on powie ,ze jest Jezusem.." ole by go zobaczyc lub uslyszec.. misiasz miec Ducha.. Życzę wam kochani piekna i spokoju na trzezwo... i otwarcia oczow... dzisiaj powiem to co mało kto za mna powtorzy... Mogą mnie zabić, mogą mnie spalic i stracic do piekła lecz Jezusa niewyrzekne sie nigdy... i czas apokalipsy juz blisko... to juz trwa.. jez tylko 1 proroctwo musi sie spelnic.. i nikt z was niepozostanie bez wyboru... nawet czysci ateisci... :) pozdro diLer..
-
bracie jak bedziesz nad tym myslał to moze sie stac i tak ,ze zmienisz orietacje pod własnym wpływem, wrzuć na luz :) pozdro diLer
-
Ludzie pismo święte sobie poczytajcie, a nie robcie jaj z hipnozami :) pozdro diLer :)
-
ah ta sobota byla tak efemerycznie zła :) ale za to życzę Ci pieknej niedzieli ja...
-
To sprubuj teraz :) na trzezwo.. jezeli jestes szczesliwa to beda szczesliwe :) niech beda proste ale z wieksza mocą :) ja napisalem 3 ksiazki o zyciu "narkomana" w sumie siebie i je spalilem bo dobre byly ale zabardzo mroczne :) teraz napisalbym o chlopcu , sloncu i malowniczych gorach :) [ Dodano: Dzisiaj o godz. 1:09 am ] a co do ksiazek polecam Ci ksiarzke " Oskar i pani Róża " jak ktos niecieni zycia to niech ja przeczyta i gleboko sie zastanowi nad sensem tych 70 stron :) serio mocna i trzezw ksiazka.. tak w skrocie opowiada o dzieciaku ktory ma 5 lat i jest chory na bialaczkę jak sie konczy nie powiem, ale karzdy rozdzial to list do Boga a ma 12 rozdzialow :) a 1 dzien traktuje jako 10 lat :) diLer [ Dodano: Dzisiaj o godz. 1:09 am ] a co do ksiazek polecam Ci ksiarzke " Oskar i pani Róża " jak ktos niecieni zycia to niech ja przeczyta i gleboko sie zastanowi nad sensem tych 70 stron :) serio mocna i trzezw ksiazka.. tak w skrocie opowiada o dzieciaku ktory ma 5 lat i jest chory na bialaczkę jak sie konczy nie powiem, ale karzdy rozdzial to list do Boga a ma 12 rozdzialow :) a 1 dzien traktuje jako 10 lat :) diLer [ Dodano: Dzisiaj o godz. 1:13 am ] z gory sorry za bledy ale wyszedlem z obiegu na chwile w pisowni :) lecz nadrabiam i to hej [ Dodano: Dzisiaj o godz. 1:16 am ] a jak sie ogulnie dzisaj czujemy Viviana?
-
viviana: o widzisz wiersze to fajna sprawa :) a teraz coś piszesz?
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
Ck odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
poprostu brak milosci, szczerej miłosci... pozdr. diLer. [ Dodano: Dzisiaj o godz. 9:31 pm ] taka milosc stary wszystko leczy.. nawet gdy umierasz.. milosc i tylko tyle.. masz dziewczyne, spojz na nią tak by byla bardziej szczesliwa, poswiec sie jej i tylko jej.. Dasz radę, chciej, wierze w Ciebie.. uda sie, uda! niespiepsz tego, działaj , a czas sie zatrzyma.. odlecisz z tego swiata, i zamkniesz go w paczce po fajkach, po czym wszystko spalisz.. a ogien spolonie, dym poleci do nieba.. a Ty zostaniesz z nią szczesliwy i nowy.. Ja to widzę.. uwierz w to.. jezeli tylko chcesz to tak sie stanie.. a sam Bóg dotknie Cie... Bywaj brachu. bywaj. pozdro, diLer -
aha :) myslalem ,ze nadal cpasz :) ale okej :) czyli przyda sie to innym :) pozdro.. diLer [ Dodano: Dzisiaj o godz. 5:57 pm ] i tak trzymaj viviana , tak trzymaj :) a co do dworcow , to Ty jestes kobietą... tak wiec nawet czysta postac pieknej płci , niepowinna sie tam zapuszczac bez faceta :) hej [ Dodano: Dzisiaj o godz. 6:10 pm ] a co do mnie to jestem czysty od 2 lat (dragi) od 3-mce ( pruchy od lekarzy) moje jedyne uzywki to magnez i centrum witaminek :) a uzaleznienie maxymalne to zycie na trzezwo i jasnosc psycho-duchowa :) tak wiec jestem w 99,8% zdrowym czlowiekiem ,bez zadnych zaburzen i jazd psychicznych :) tak wiec nie mysl , ze jestem ncpany hehehe :) a co do czasow grunge przyznaje ze bylem zalosny :) i ze krzywdzielem glownie siebie.. a pieklo jest tu u nas :) lecz czy chce ktos w tym byc dzisiaj a po smierci na wieki? dzisiaj mam twarz :) i Ty tez ją masz :) tylko jeszcze ja udoskonalaj :) mamusią jestes napewno dobra :) a co do zycia, to to wieczne zmiany i wybory :) dokonuj tych najlepszych :) dla Ciebie, dzieciaka i meża :) zycze Ci maximum szczescia, spokoju , zgrania ducha i ciala , i jasnosci pryzmatu spojrzeniowego :) pozdro diLer :) [ Dodano: Dzisiaj o godz. 6:20 pm ] a co do cytatu Ck o dworcach, powinien byc napisany do konca :) hej [ Dodano: Dzisiaj o godz. 9:34 pm ] a tak w ogule, to poco myśleć o tym wszystkim? moze lepiejbyloby, stworzyc forum o sztuce.. karzdy moglby dopisywac kolejne zdania tekstu... zaloze temat, jak ktos chce.. pierdziele bede pisal tam sam najwyzej :)
-
Fizycznym uzaleznieniem bedzie to gdy bedziesz miala zle samopoczucie, niezaleznie czy Cie ciągnie czy nie, bo jednak mozg to tez organ czyli fiyzyczna sprawa, jezeli psychicznie ,to tak potocznie sie mowi na fizyczne.. wiec jak nazwiemy cpanie typu psychicznie (biorę)... bierzesz to bierzesz.. psychika idzie z fizyką... bo cos musisz zrobic gdy pomyslisz.. gdy pomyslisz to pocos bierzesz.. :) no tak juz jest.. a jezeli chodzi o amfe i ogulnie o dragi ponoc ( lekkie ) <--- hehe to jest dobre nazewnictwo.. tak nazywaja sie niezaawansowane cpunki :) jedynie jak i to narkomanski odruch, obronny mowi ( ja jaram, tylko lekkie dragi) hehe. a jezeli chodzi o Ciebie viviana to zamknij ten przedzial, poki niejestes tam z kada ja wyszedlem hehe :) tez mowilem ( mam kontrole, to psychiczne uzaleznienie, to tylko ziolo czy amfa..) co tu duzo mowic... bylem cpunem!!!! zasranym brudnym ochydnym cpunem bleee rzygac sie chce.. i wiesz kiedy sie ocknolem? praktycznie po 2 latach po odwyku.. wiesz co musialem psychicznie zrobic? ZŁOTY STRZAŁ!!! bylem juz trupem!! lecz chyba sam bog mnie uratowal.. szokiem bylo to ,ze obudzilem sie rano!! i dobiero wtedy zaczailem czym smierdzi gadanie o uzaleznieniu psychicznym :) ble ble ble sranie w banie :) Sluchaj dziewczyno a gdy juz trafisz do pierwszego psychiatryka.. to dlugo dlugo nie rozpoczniesz zyzcia.. NIEPAKUJ SIE1!! :) lepiej wytrzymac te 5 miechow w calkowitej abstynecji i w ch... stanie i wytrzezwiec.. niz tak jak ja spieprzyc sobie cale zycie nastolatka!! Ludzie ocknijcie sie!! ja rzucilem prochy od psychiatry 3 miechy temu!! bylo pzesrane , wokol wisialy szubienice, w wigilje mialem wisiec!! dzisiaj jest luty.. i powiem tak.. co do mnie to stwierdzono mi: schizofrenie, depresje, autyzm, zespol nerwicowy, psychoze, dereizm ,apatię , caly zespol psychotyczny, i inne syfy.. do tego latalem na prochach doslownie mialem ich 8 jedych z najmocniejszych.. przez 3 lata zapijalem je alkocholem, do tego gowno mialem nie swoje miejsce i bylem zasranym okultystą , aha i wtedy tez mialem ZLOTY STRZAL, lecz dzisiaj zrozumialem, prochy to tylko 1 % sukcesu!! 40% to psychika a 60% nasz duch!! ludzie! zycie ucieka! trzeba sie wziasc w kupę stanoc na nogi... i tyle.. to co sie dzieje obojetnie czy to ktos w nerwicy, depresji , schizofrenii itp. TO WSZYSTKO TO jeden wielki zasrany lęk!! chcesz sie bac? bój sie.. lecz im wiecej bedziesz zwlekac tym wiekszy bedzie trud puzniej.. NIEBOJCIE SIE!! moja rada? OTWORZYC OCZY I ISC PRZEZ MIASTA , MIMO LEKU NIE UCIEKAC, DAWAC DALEJ... NIKT NIECHCE NAS ZABIC!! ODRZUCIC DRAGI ALKO ITP. OLAC LUDZI I ICH SPOJRZENIA.. BO TO WSZYSTKO TO LEK PRZED NIMI, I NIC WIECEJ!! BOICIE SIE MOROW? DRZE? KOTOW? ITP? NIEEEE!! LUDZI!! WIEC OLAC ICH.. A CO DO LUDZI TO TAK JUZ JEST ZBUDOWANY TEN ZAFAJDANY SWIAT, ZE JEZELI KTOS ZOBACZY KOGOS SLABSZEGO TO NIEDA MU MILOSCI LECZ NIENAWISC!! A PRZECIWIENSTWEM TEGO JEST LĘK!! Ja złamalem to extremalnie.. w czsie najwiekszego lęku wylazilem w nocy tak kolo 02:00 i szedlem na ciemne dworce by na smierc i zycie sprawdzic swoja odwage.. mimo ze bylo tam wielu gnoi , nawalonych mlodych ,w ryj niedostalem, bo mialem odwage :) i tak sie pokonuje nerwice!!! extremalnie!!! POZDRO!!! diLer [ Dodano: Dzisiaj o godz. 12:39 am ] aha nikomu niepolecam takiego extremalnego pokonywania leku , jezeli ktos z was niema duzej wiary w siebie i niepotrafi mocno trzybac ducha mimo leku w sobie.. bo gdy ktos np. na dworcu zachowa sie zlekniono i zapachnie falszem albo niepenoscia to nawet moze zginoąc :/ tak ,ze co do extrimow polecam , wyjscie w tlum na początek, np w dzien w ruchliwe miasto :) i walczyc ze spojzeniami ludzi itp. a pkp odradzam stanowczo.. to juz dla extremalistow.. :) hej [ Dodano: Dzisiaj o godz. 12:45 am ] a co do mnie to nadal jestem w stanie wychodzenia z mroku... Lecz Bóg pomorze... i cierzka moja praca.. na ludzi dzisiaj niema co juz liczyc.. bo gdzie kończy sie nauka tam jest juz tylko Bóg... wiec spokojny i spokojna bądz blisko juz do wyjscia.. i ja to wiem , i ja to znam.. czuje ten zapach nawet na tym forum nie jest az tak zle.. ok ide w kime.. heja :)
-
nie trza godac ino trza rzucić i tyle! ahehehehehee!! bo powiem szczerze moi mili ,że szlugi to temat długi :) ahehehehehe :) NO! pozdro diLer [ Dodano: Dzisiaj o godz. 2:07 pm ] do: bethi: fajne zaby :) hehe a fajki tylo psuja zmysly typu ,wech i smaaaaaaak :) ale to Ci zepsują za 4 tygodnie :) hehe ale zaby super, serio :)
-
do: vivina i Hetna: NO! :) [ Dodano: Dzisiaj o godz. 1:54 pm ] do: viviana korekta :) [ Dodano: Dzisiaj o godz. 1:54 pm ] do: viviana korekta :) [ Dodano: Dzisiaj o godz. 1:55 pm ] do: viviana korekta , sorrki. :)
-
Witam! zaczne od tego ,ze nieistnieja bezpieczne dragi.. a nawet jeden buch jest rownowazny z 1% nadchodzacej psychozy.. zmiany niedostrzegalne do 25% hyh :) jezeli ktos z was ma teraz cos z sobą , jezeli chodz raz w zyciu zacpał to wlasnie sa konsekwencje widoczne na ekranie tego forum :) jednym slowem kazdy na tym temacie.. jest podatny na schorzenia psychiczne.. fakt!!! wiec, jezeli dragi to psychoaktywy, a choroby wynikaja z wrazliwosci psychy to..? wlasnie "te" psychoaktywy pomogly w "tym" w czym teraz jestescie, bylismy lub będziemy.. a jezeli chodzi o Trawe.. albo haszysz albo piasek ble ble no THC. to jest korytarz do shizofrenii gwarantowany.. hmmmm.. tym bardzie ze dzisiejsi producenci super exluziw dragow lubia dodac do trawy chodzby LSD albo strynine.. a jezeli Taki syf dostanie sie do muzgu to czesto powoduje psychoze " zawiasy". a nerwica nerwica.. wszysko powstaje od psychozy!!! wiec jezeli ktos uwaza ,ze po dragach ma tylko nerwice hehe to sie myli :) pozdro diLer..
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
Ck odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
hej hej. spokojnie. jest jeden podstawowy sposob na Twoje prądy.. ludzie to zby profesjonalnie znazywaja na tym forym :) hyh prąd, to tylko prądy, czyli nerwy :) powiem tak.. podchodzisz do ludzi zbyt masowo.. wszyscy sa tacy, zli dl Ciebie, lepsi od Ciebie, uwierz ,ze to tylko w Twoje glowie.. serioo :) otorz sposobem na Toj bol jest podejscie do ludzi.. to co robisz jest totalnym rozbiciem i oszolomieniem tym co sie dzieje wokolo, jak ludzie zyją.. ble ble ble, są prsci i tylko tyle, oni niewidza tak na serio Twoich mysli.. a Ty niewidzisz ich mysli :) taka prawda.. w Twoim przypadku wiesz co jest 100% rozwiazaniem..? podejscie indywidualne do kazdego czlowieka.. gdy jestes w tłumie, niepatrz na ludzi lecz mieje siebie... niebądz tłumem.. jezeli chodzi o kontakty z ludzmi to niepatrz na nich jak na wojsko idace na Ciebie bo tak na serio to nikt tutaj nie chce Cie zabic itp, itp. gdy rozmawiasz z kims to rozmawiaj z tym kims a nie szukaj kto cos chce Ci powiedziec.. olej innych.. zajmij sie jednym czlowiekiem na lini wzroku.. wtedy rozmowa sie kręci.. powiem prawde.. niezaspokoisz 100 osob, i tym samym nie zatracisz siebie.. powiedz tak szczerze.. co ma wiekszy sens..? rozmowa gleboka i z uczuciem z jednym czlowiekiem czy gadanie bez sensu za 20 ludzmi? przedewszystkim patrz.. i ze spokojem.. nikt niechce Ci nic zrobic.. wyjdz z dobu na łąkę i patrz na swiat.. odpocznij od ludzi.. bo siedzac tam, pijac tosamo piwo, tylko bedziesz bardziej pijany :) tak juz jest.. daj sobie czas.. poprostu wyluzuj z takim zyciem i kontaktami.. popatrz na rece i to wlanie nimi mozesz ruszac ustami mowiac, zgraj siebie :) pozdro diLer i pamietaj INDYWIDUALNIE!!!! yeeeeeeeeeah :) eja he :) diLer :) -
... Moniczko!! powem tak. Nie istnieje sytuacja bez wyjascia, poprostu NIE ISTNIEJE!!! Pierwsza rzecz, jezeli wcos uwierzymy to sie utopimy.. :) fakt, autosugestia.. bedziesz miec wszystko czego tylko zapragniesz jezeli bedziesz sie w tym utwiedzac analizowac. Jezeli teraz powiesz sobie ze nieuda sie , to bedzie rownoznaczne z tym ,ze skreslilas samą siebie.. podam swoj przyklad.. mialem wszystkie choroby psychiczne jakie moznabylo stwierdzic u czlowieka. autyzm, przeciwstawna mu schizofrenia, do tego wyostrzenie psychozowe i przeciwagą apatia.. i inne tam ble ble ble. :) sranie w banie:) powiem prosto.. moim zdaniem, nie jestes staracona, moim znaniem są lepsze dni, i wiecznoscia nie byl Twoj stan z dzisiaj.. tak samo jaki i fakt , ze dzisiaj umiesz to przeczytac.. niezaleznie od stanu w jakim jestes.. oddychasz.. a jutro? skąd wiesz co bedzie jutro? naucz sie słuchac i patrzec.. mowic i myslec.. czuc i ruszac.. zagraj to w calosc i juz bedzie ok.. nie boj sie tego!! bo juz jutro bedzie dobrze no chyba ze zaplanujesz czarny scenariusz.. ktory stanie sie normalką.. a jezeli chodzi o tą normalke.. To niemysl za duzo nad wszyskim, bo serio, to szkodzi :) chooolernie hehe :) na początek naucz się patrzeć, nie na ludzi, wylacz myslenie o nich, popatrz na slonce, drzewa.. podlej kwiatki a wnocy zmywaj z siebie chlodno woda ten cierzar.. To jes kojące.. a karzde 3 min sie liczy.. patrzac na czas, ktory juz przeminął i ile zostalo do wyjscia z mroku.. mozna powiedziec ,ze jest coraz blizej.. Progres hyh popatrz na zdjecia i wczuj sie w tamten krajobraz zycia.. i zapytaj siebie? czy zawsze tak było? ja mysle ,ze nieeee ... a Ty? podrawiam diLer
-
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
Ck odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
hmmm.. wiec tak.. Dokladnie wiem o czym mowisz. jednym slowem, nie masz kontoroli nad wlasnymi myslami, slowami, minami tak jakby cos Tobą władało.. tak jak pisze to ludziom podstawą brachu jest wyluzować.. dac na luz.. widzisz.. czesto tak sie dzieje gdy czujemy sie lepiej, ale zauwarz feler tego.. ta głupawka bo inaczej tego nieda sie nazwac :) trwa max 20 min, i to wlasnie ona zabiera nam sily, wpedzajac w ten cholerny stan depresji.. male zachwianie nastrojow. Jak uniknąc? ba. przeciwstawiac sie naturze tych stanow.. w momencie gdy czujesz ze nadchodzi prad szalenstwa :) nieulagaj mu tylko na luzie niech rozejdzie sie po rekach :) w sumie niechodzi o tozeby to tlumic w sobie , lecz wypuszczac w inny sposob. typu np. samym spojrzeniem na swiat, wyraznym.. bo on istnieje mimo mgły w Twoich oczach.. aha zbadaj wzrok, czy niemasz wady.. jezeli jest mgla to nie tylko prochy i jazdy ale i oczy.. a co do patrzenia na siebie , to nie wyobrazaj sobie siebie , bo wtedy stracisz spojrzenie Ty-swiat. a zamieni sie na swiat-Ty! co doprowadzi to max samokrtycyzmu a puznie dumy.. i bedzie Ci ciezko.. serio. pozdro diler :) dobrego zyczę :) hej -
Nerwica lękowa - Co zrobić? Moja historia część 1, zamknięta
Ck odpowiedział(a) na temat w Nerwica lękowa
hmmm... nerwica nie nerwica.. niema znaczenia jak to nazywamy.. w sumie sam wyraz typu: nerwica, deprasja, psychoza i schizofrenia czy autyzm. Nakreca samoistnie analize rzeczywistosci.. to taka juz cholrna machina wiec nazwijmy to chwilowy prąd :) ja tak mowie na calysz ereg moij jazd ble ble.. powiem Ci nikola181 po pierwsze, odbierz to spokojnie, niezaleznie od stadium prądow.. po drogie.. nie uzywaj slowa nierwica itp.. Bo sama w sobie wywolasz tą reakcję.. po trzecie.. :), skontaktoj sie z lekarzem i wlasnie z nim to skonsultuj.. idz najpierw do idz do psychiatry, i do neurologa. idz z kims kto jest zrownowarzony i ma jakies pojecie o tym, by mogl skonsultowac to i z nim, widzisz lekarze czesto chca zarobic nawet na zlej diagnozie.. ale doradzam jednak psychiatrę gdyz on bardziej zauwarzy schorzenia.. i nerwicowe i psychiczne, do tego zrobi Ci badania na padaczke której napewno nie masz :) zapewniam.. a jak teraz to poprostu musisz byc spokojna i zajac sie spokojnym zyciem.. dac na luz. aha i zjesc magnez b6 tak po 2 tabletki jak ja :) pomaga, centrum.. aha i niepic , niepalic, niemowiac o dragach :) pozdrawiam Cie i rzycze spokoju ducha juz do konca zycia i dzien dluzej :) i pamietaj, NIEBOJ SIE TEGO!! pozdro DiLer