
everlong
Użytkownik-
Postów
164 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez everlong
-
Przyjęcie do pracy a zejście z leków - pomocy
everlong odpowiedział(a) na everlong temat w Kroki do wolności
dodam jeszcze że chodzi mi również o to czy lekarz nie będzie potrzebował papierka na to że jestem w stanie funkcjonować bez leków. -
hej, zeszłam z leków w tym roku, czuję się bez nich o wiele lepiej. bulimia zasadniczo opanowana ale nigdy nie zamiatam jej pod dywan, kontroluję co i ile razy dziennie jem. spożywam głównie warzywa, lekkie pieczywo, owoce, czasami coś słodkiego. musiałam wyrzucić gluten z diety bo mi świństwa wyskakiwały na skórze. były jeszcze inne powody do tego ale to nie to forum znalazłam pracę, właśnie jutro po orzeczenie jadę. to jest zajęcie już trochę w moim 'zawodzie' :) w domu się w miarę uspokoiło. ja zaczęłam nad sobą srogo pracować, to co inni mi zrobili to ich sprawa i na to nie mam wpływu, ale to co ja już siebie podkopuję to moje i nad tym pracowałam i pracuję. pracować w przyszłości również zamierzam. żyję o wiele spokojniej, też się nauczyłam trochę o ludziach. gorzka prawda raz na jakiś czas też jest zdrowa :) w skrócie uważam, że zasługuję na wspaniałe rzeczy - same nie przyjdą, warto o nie walczyć i należy to robić :)
-
hej, w zeszłym roku podczas orzekania o zdolności do pracy na wywiadzie u lekarza powiedziałam mu o lekach które brałam tymczasowo. lekarz kazał do psychiatry jechać o zaświadczenie o zdolności do pracy i dopiero wówczas orzeczenie wydał. z leków całkowicie zeszłam ponad pół roku temu. wszystko ustalone z psychiatrą. orientujecie się czy lekarze trzymają w jakimś systemie te dane? boję się że poprzedni lekarz mi te leki do systemu wpisał i obecny który ma orzekać do tego się przyczepi (obydwie rozmowy się odbywały w Lux Medzie, inne oddziały tylko) i mi każe znów jechać do psychiatry (inne miasto) po to żeby potwierdził że faktycznie leków nie wcinam. pracę mam zaczynać od 1 września i boję się że mi podziękuje pracodawca jak się dowie że muszę jeszcze do psychiatry po świstek jechać... na logikę za bulimię takiego kotła być nie powinno, ale to Polska...
-
Nienawiść do własnej siostry
everlong odpowiedział(a) na Beatrize temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Nie jesteś złym człowiekiem, to ona jest dysfunkcyjna Wiem to bo moja matka robiła to samo, high five. -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
everlong odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
W klinice się zrobiło jakby więcej osób i teraz mają ich ponad stan, kiedy w zeszłym tygodniu było po prostu brak miejsc. Jestem w kolejce normalnie wpisana, powiedzcie mi jakim cudem oni dali tam kogoś z emergency kiedy mają szpital od tego? Ja nie wiem ile czasu mój stan będzie stabilny... miałam czekać dwa tygodnie, już nie wspomnę o tym że dogadać się z nimi przez telefon nie idzie. Co innego mówiła pani doktor która mnie przyjmowała, a co innego mówią lekarze z gabinetu do którego dzwonię. Co tu się cholera dzieje, komu wierzyć? Mam jechać do nich i ustalać co i jak? -
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
everlong odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Wkurza mnie depakine, strasznie mnie zmula a wykonuję pracę umysłową! czy zejscie z depakine bez wiedzy lekarza to dobry pomysl? -
Pewnie że nie wiadomo co będzie. To co sie da przewidzieć, należy zlikwidować właśnie. Wiem że mam skłonność do tego i tego, więc trzymam się od pewnych rzeczy z dala leczę teraz by na przyszłość wiedzieć, że x kondycji już nie ma w puli. W takim razie idąc tym tropem "a skąd wiesz co Cię trafi" najlepiej z domu nie wychodzić bo może Ci na głowę kometa spaść.
-
Zgadzam się z Florą. Ja też nie mam pewności że moja choroba nie przejdzie na moje dzieci. Biologiczne potomstwo u mnie odpada. Ale za to gdy nauczę się panować nad sobą w chwilach m d, czemu nie adoptować? Na pewno trzeba też będzie wywęszyć czy koleś partner się nadaje na tatusia. Nie może być tak że któreś z nas będzie się płodzić tylko po to by pomiśkować z dzieckiem. To jest cały nowy człowiek, o którego trzeba dbać, wycierać buźkę i bobki z noska, pocieszać gdy odkryje że Święty Mikołaj nie istnieje, poprawiać w nieskończoność że młodszych się nie szczypie a jeśli chce babeczkę musi poprosić i odczekać, a jeśli jej nie dostanie ma zająć się czymś innym... To całe rodzicowanie to pole minowe po którym skaczesz dzień i noc :)
-
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
everlong odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
ona powinna byc na oddziale -
Royksopp - You don't have a clue
-
tak! ejakulujmy do środka!
-
CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III
everlong odpowiedział(a) na Amon_Rah temat w Depresja i CHAD
Ja mam remisję prawie od trzech dni! Prawie bez szarpania -
Dzień dobry z herbatą earl grey w kubku
-
17.11.14 rok- zaczynam wszystko na nowo
everlong odpowiedział(a) na nowoodrodzony temat w Kroki do wolności
Dziś ten 17. Jak tam? -
mimo kawy padłam wczoraj, pardon
-
Drogie Panie! O co Wam konkretnie chodzi?
everlong odpowiedział(a) na Labradorek temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Facet jaki jest, każdy widzi. Koniec. Dziewczyny przekombinowują baaaardzo dużo. -
placebo http://www.youtube.com/watch?v=52BXJV7tfIY
-
Zaburzenia odżywiania (anoreksja, bulimia)
everlong odpowiedział(a) na temat w Zaburzenia odżywiania
Mam dziwną relację z jedzeniem - traktuję je jako obrzydliwą konieczność i jest ono moim sposobem na karanie się. Albo się obżeram i po takim posiłku funduję sobie megamocną herbatę na przeczyszczenie (żołądek mnie napitala wtedy elegancko), albo jem megamało, głównie napoje przyjmuję... dzięki temu moja waga się waha bardzo mocno i obecnie wyglądam jak leciutki pączek. Blisko mi cholernie przy tym do Daisy z Przerwanej lekcji muzyki. -
Ja rowniez pewnie dzisiaj spac dlugo nie bede to z Wami posiedze
-
Moge i ja wbic?
-
czesc! lubie nauczycieli fizy
-
Czekam na herbate az mi wystygnie i pisze z kumplem