
sanczezrodrigez
Użytkownik-
Postów
85 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez sanczezrodrigez
-
Odstawianie leków i objawy abstynencyjne.Wątek zbiorczy
sanczezrodrigez odpowiedział(a) na małpeczka temat w Leki
Cześć miśki. Mam pytanko. Jakieś 2 miesiące temu zapomniałem wziąć wenlafleksyny jeden dzień a brałem od 1.5 roku dzień w dzień. Przy tym wypiłem dużo coli w ten dzień, jakoś sie tak nieszczęsnie złozyło. No i miałem na drugi dzień ostre jazdy ale jak wziąlem venlectin to troche przeszło ale ... Z dnia na dzien bylo coraz gorzej.. Lęki powróciły, prądy w głowie , koncentracja to była tak kiepska że sesja przez to ucierpiala. No ale trwało tak 2 miesiace i teraz powoli sie stabilizuje. Chodzi mi o to, czy jest taka możliwośc ze wtedy moj organizm przestał reagować na wenlafleksyne ? Bo teraz mam wrażenie że tylko gorzej się czuje jak to biorę. Nie raz ktoś pisał, że jak jeden raz nie wziąl to mu sie nic nie działo, albo jak działo to po wzieciu dawki przestawalo. Moj lekarz jest w podeszlym wieku i bedzie odchodzil na emeryture ale chodzilem mu bo troche mu ufalem a poza tym nie bral ode mnie duzo pieniedzy, jednak on twierdzi ze nie powinienem tego zmieniac a ja mam pierwszy raz wrazenie ze jednak nie idzie to w dobrym kierunku, co o tym sadzicie ? -
Czesc mam do Was pytanie. Nie wziąłem w jeden dzien venlectine a biorę go juz od roku i przy tym pracowałem ciężko... OD tego momentu mam mega schizY xD. Mam zawroty glowy, problemy z koncentracja, nudności, bol glowy. Moze to byc spowodowane wlasnie tym ze ńie brałem przez jeden dzien ? Dziekuje bardzo za odpowiedz.
-
Dzięki za stronkę. Rozpoczynam walkę trzeba zrzucić to gówno z Siebie. :]
-
Dobro dla mnie jest bezinteresowną pomocą bliźniemu. Idąc dalej zło jest krzywdzeniem drugiej osoby oraz samego siebie. Jednakże nie krzywdząc nikogo nie stajemy się dobrymi ludźmi. :] Dobrem dla mnie nie jest przestrzeganie przykazań, jednakże są bardzo ważne by dążyć do dobra. Co innego jeśli chodzi o cnoty, bo tutaj zawarte jest piękno , do którego jeszcze nie dorosłem, ale wydaję mi się też jest w tym dobro. To jest moja subiektywna ocena dobra i zła . Wydaję mi się, że dobro musi być jakoś związane z drugą osobą. Mówi to wierzący i katolik.... Bo jest różnica między wierzącym a katolikiem nie wiem czy o to Ci chodziło w pytaniu. ;]
-
Żal mi Cie ego, szczerze. Ile Ty już kłamastw na tym forum wypowiedziałaś to szok. Tutal link z którego pewnie wyrwałaś cytat. http://www.centrumjp2.pl/wikijp2/index.php?title=Kara_śmierci
-
Szczerze to miałem podobny problem, może nie dokładnie taki sam, ale... Po pierwsze tak jak mówisz masturbacja to wielkie cholerstwo z którym na prawde jest ciezko walczyć. Po drugie twoje uzależnienie może wywoływać różne objawy ale wątpię, zeby to bylo od tego. Po trzecie chyba najważniejsze.. Często upadam chociaż walczę kurczę.. Ale chodzi o to, ze gdy spotkałem dziewczynę z ktora myslalem ze bedzie cos z tego... W pewnym momencie gdy bardzo do niej sie zbliżyłem zaczęło robic sie niedobrze... Troche nawet brało mnie zyganie. Tak sie zastawiałam nad tym i pozniej z nia zerwałem bo jak tylko myslalem o tym ze beda ja całować to czułem mdłości. Uważam ze jest to spowodowane masturbacja i tym, ze zaczales miec kontakt z ta dziewczyna. Spróbuj jeszcze wytrzymać i zobaczymy jaka bedzie reakcja.
-
Nie samotnie, bo Bóg za nią stoi. Bang
-
BÓG - czy istnieje,jaki jest,nasze wyobrażenie
sanczezrodrigez odpowiedział(a) na sbb88 temat w Socjologia
Wiem wiem , zrobilbym sobie ale na komorce mnie wywala, a do kompa man zadki dostep. -
Od tyłu.. Dlaczego Bóg nas wszystkich kocha? Bo jest naszym ojcem. Dlaczego Jezus nas wszystkich kocha? Bo umarł za nas na krzyżu. Bóg daję nam wolną wolę i szanse by pokazać, że jesteśmy jego dziecmi. Tu nie o to chodzi jakie zasady przestrzegasz , Chrzescijanstwa Islamu czy Judaizmu. Tu chodzi o to czy jesteś dobrym człowiekiem. Czy szanujesz Siebie i w szczególności Bliźniego. Czy mu pomagasz. Czy potrafisz kochać. Chodzi o takie prawdy moralne. W kościele katolickim też to jakoś nazwane ale już nie pamiętam jaK. Jeśli chodzi o Chrześcijan to Jezus powiedział, że od nas bedzie wymagał więcej. Dlatego też pewnie czujemy chęc ewangelizacji to nie jest coś w stylu choć tutaj bo ja tu jestem. Ja chce komus pomóc ale jeśli ktoś nie chcę tej pomocy, to spoko. Szukam dalej. Zabije.. Ale to słowo jest mocne. Tak na prawdę śmierć nie jest czymś złym , jest przejściem do nieba. Do czegoś lepszego. Jednak jeśli chodzi o tych co idą do piekła... To Nie wiem. Ludzie ktorzy mieli szanse sie zmienic a tego potrafili ? Tego szczerze nie wiem... Po trzykroć sie zdziwimy kto trafi do nieba. Jak tam trafimy xD Można odpuścić ale po co mam to robić jak mogę dalej walczyć.
-
BÓG - czy istnieje,jaki jest,nasze wyobrażenie
sanczezrodrigez odpowiedział(a) na sbb88 temat w Socjologia
Atena zawsze spoko -
bonsai nie wiem jak jest w Afryce bo tam nie byłem, ale z tego co uslyszalem to nie jest dobrze. Tak czy owak wiesz kim jest misjonarz ? Wiesz ile takich ludzi jedzie do Afryki ? Nie wiesz , bo dla Ciebie religia to tylko smierc . Co Ty robisz dla innych ? Co ty robisz dla dzieci z Afryki ? Bo dla mnie jestes hipokrytą oskarżający religie i Boga bo stala Ci sie krzywda, ktorej nie mozesz zrozumiec. Jestem grzesznikiem i nie wiem czy trafie do nieba, choc bardzo tego pragne, a Twoje zlosliwe zarty mastu.. Cos tam.. Mam głeboko w dupie. bonsai Jezus Cie kocha.
-
Jeśli religia to zło to czy złem jest modlitwa do Boga ? Czy jeżeli matka chorego dziecka modli się o zdrowie to jest zło ? Czy jeżeli ksiądz organizuje mecze i ogniska dla dzieci to też jest zło ? Czy gdy w kościołach zbiera się pieniądze dla Syrii, czerwony krzyż czy inne tego typu instytucję czy to jest zle ? Idz i powiedz to dziecku choremu na raka , ktory jest Chrzescijaninem, ze religia to zlo.. Ciekaw jestem czy bylbys na tyle twardy by to zrobic. A co jesli jedyna dobroc czerpie z tego ze wierzy Jezusa Chrystusa w krzyż, śmierć i zmartwychwstanie. Tak wy wszyscy hejterzy widzicie tylko zło . Otworzcie oczy bo swiat to nie tylko zamachy i smierc.
-
BÓG - czy istnieje,jaki jest,nasze wyobrażenie
sanczezrodrigez odpowiedział(a) na sbb88 temat w Socjologia
No to bardzo dobrze. Obyś czuł się tak jak najdluzej. Jednak... Czy nie piszemy na forum gdzie są ludzie chorzy psychicznie? -
srajtologu Bonsai jakis Ty wyuczony , kto kogo bierze do Nieba i za co. W dupie byłeś i gów..wno widziałeś,,, a tak się wymądrzasz . Polać Mu!!!! XDdd
-
BÓG - czy istnieje,jaki jest,nasze wyobrażenie
sanczezrodrigez odpowiedział(a) na sbb88 temat w Socjologia
Hitman gościu mówisz tak jakbyś zjadł wszystkie rozumy. A tak na prawdę gówno wiesz na temat wiary. Opierasz się na faktach a to nie wszystk. To jak opierać się tylko na Ciele a nie brać pod uwagę Duszy. Twój bunt pokazuje twoja niewiedzE. Uważasz ze dobro i zło to symbioza, jeśli by tak było czemu nie nazwane jest jednym określeniem. Czemu od wieków wszędzie jest mowa walki dobra ze złem. Tak sobie ludzie wymyślili.. Nie to Twoja walka i Narazie jak widzę przegrywasz Twierdząc że dobre rzeczy które Cię w życiu spotkały są od tego złego. Nie rozumiesz sensu Cierpienia i krzyża który jest darem, nie rozumiesz po co Pan Jezus umarł na krzyżU. Umarł Gościu za CiebiE. I przepraszam jeśli nawracam na sile ale nie miałem takiego zamiaru. Jak to mówicie.. Stwierdzam FAKTY -
Nie podoba mi się słowa Elita, chociaż zawsze uważałem ze być świętym to znaczy być kimś mega, po za moim zasięgiem. A tak na prawdę całe życie dążę do tego by być lepszy, by mieć szczęście i radośĆ. By być świętym. Dla mnie niebo to coś pięknego, gdzie nie będzie bólu, nie będzie czegoś takiego jak nerwica. Będę żył wiecznie z ludźmi których kocham tu na ziemi. Dlatego chcę być dobry, bo dla mnie być dobry to wypełniać przykazania I Nie tylko chodzi o 10 przykazań. Wierzę w to.
-
Mam nadzieje ze ludzie nie będą tak głupi i nie stwierdza juz ze Einstein nie wierzył w Boga. Poszukajcie i poczytajcie
-
ego zapomniałem już, że Ty masz na wszystko Odpowiedź. Ktoś kiedyś powiedział, że Kiedy Bóg traci nadzieje zsyła chorobę.. Hmmm
-
Chciałbym, żeby któryś z Was(mowa o hejterach modlitw wystawienniczych czy egzorcyzmów) był obecny albo przynajmniej spróbował zrozumieć to i pojąć na czym to polega. Tam nie ma udawania, to nie jest film a ludzie uczestniczący w nich to nie aktorzy. Sam tym faktem byłem zdziwionY. Zawsze myślałem ze coś takiego może istnieć ale nie uwierzyłem póki nie zobaczylem. Boje się przekroczyć granicę i wejść do świata gdzie wszystko będzie tłumaczone brakiem wiary i modlitwy. Istnieją choroby psychiczne i owszem czasem są wynikiem opętania ale sądzę że jest to bardzo Rzadki przypadek. Nie wiem czemu tez obrażacie księzy nazywając ich klechami. Znam księdza który bardzo mi pomaga. Jest normalnym człowiekiem, takim jak ty, tylko ze on oddał się cały Bogu. Widziałem kiedyś na forum zdjęcie gościa który trzymał w zębach krzyż z uśmiechem na twarzy. Takie przypadki uznalbym za nieco podejrzane, ale nie wiem. Moze to tylko choroba.
-
Jakie badania? Skąd takie informacje? Pewnie mówili tak w TVN .
-
Nie zawsze jest tak pięknie ładnie... Znam człowieka który w młodym wieku Zaczął ze swoją dziewczyną współżyć. W sumie nie ma w tym nic złego, ale to tylko pozory. Zawsze po stosunku czuł się okropnie a wprowadziło to go w większe gównO. Zaczął oddalać się od rodziny, kraść pieniądze z renty babci, ponieważ chciał zamieszkać razem z ów dziewczyną. Z tego względu, że nie chciał być cieniasem, który kończy po minucie zaczął walić gruche. Bang i uzależnienie. Nie wiem zawsze jako katolik podchodziłem do tego z dystansem ale jak słyszę takie historie to mam wrażenie ze coś w tym jest. A dzisiejszy świat będzie się śmiał z ludzi którzy nie bzykali się przed ślubem.
-
Somatyzacje w nerwicy - watek zbiorczy.
sanczezrodrigez odpowiedział(a) na szprotka temat w Nerwica lękowa
Ja mam z sercem wiele dziwnych rzeczy . Jeśli masz przebadane serducho to się nie martw. U mnie to nieraz powraca, ale raczej już walę jakieś ziołowe i trwam. Czasem trzeba po prostu to przetrwać uspokoić, zająć się czymś. A no i wbić to sobie wreszcie do głowy, ze to jest tylko nerwica heheh ! Masz zdrowe serce ! -
Nie wykluczam tego. Często mnie ponosi Taka skaza Co nie zmienia faktu, że nie miałem chęci Was urazić tylko coś uświadomić.
-
Śmiejecie się z wartości których nie rozumiecie, które dla niektórych są bardzo ważne. Ale powiem Wam szczerze nie potraficie nas obrażać. Wasze niskie pobudki, głupota i chęć zrobienia krzywdy jest bardzo bardzo płytka :] Nie piszemy tutaj dla Siebie, tylko dla Was. Ale bez spiny, nikt nikogo nie zmusza. Jak przynajmniej jedna osoba coś z tego wyciągnie to będzie sukces. :]