Skocz do zawartości
Nerwica.com

Semir

Użytkownik
  • Postów

    1 063
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

1 obserwujący

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Semir

  1. Ogólnie bardzo dobrze jakoś sie odnajduję w tym świecie
  2. zaspany ale ogólnie to bardzo dobrze 2 kawy nie pomogły ze sprzątaniem kruchutko a psychicznie nawet dobrze
  3. Znalazłem robotę po 3 miesięcznym niebycie
  4. W miarę dobrze trochę niewyspany z rana ale kawka zrobiła swoje :). Jak dla mnie może być
  5. W miarę dobrze chociaż mogłoby być jeszcze lepiej.
  6. Całkiem dobrze poza lekką sennością nic specjalnego się nie dzieje. Jest pozytywnie
  7. Semir

    Co teraz pijemy

    U mnie tradycyjnie kawka Tchibo Family. Obok Woseby Mocca moja ulubiona
  8. Z poranną kawką w dłoni czuję się dzisiaj coraz lepiej. Poza tym bez zmian
  9. Słoneczny dzień tak niewiele potrzeba mi do szczęścia
  10. Burza popołudniowa bo ile czasu można siedieć w słońcu
  11. W miarę dobrze powoli wszystko idzie do przodu
  12. Poskładałem myśli do kupy i kieruję je do dalszego naprawiania swojego życia. Nie myślę o klęskach dnia poprzedniego tylko nauczyłem się konstruktywnie myśleć.
  13. Jak na razie nie narzekam czuję się nieco otepiony ze skłonnościami do długiego leżenia i nic nie robienia . Ogólnie stabilnie w niedzielę.
  14. Coraz lepiej. Pojawiają się ostatnio jakieś pozytywne wiadomości więc i nastrój znacznie lepszy
  15. To i może ja coś od siebie dorzucę bo temat jak najbardziej i mnie dotyczy. Mam na karku 38 lat i dopiero teraz zmieniam swoje życie. Ale żeby się zmienić musiałem w krótkim czasie popełnić wiele błędów i stracić partnerkę. Nie zerwaliśmy kontaktu wszystko zależy od tego czy faktycznie się zmienię. Na początku od momentu przeprowadzki do pomieszczenia tymczasowego w którym dalej jestem miałem zawsze problemy z oszczędzaniem na lepsze życie i tak naprawdę nigdy nie udało mi się zgromadzić większej sumy. Do tego bawiłem się w bukmacherkę i to był mój największy błąd. Ostatecznie straciłem wszystko i to był punkt zwrotny w mojej odmianie. Z byłą dalej utrzymuję kontakt i dostaję rady oraz wszelkie wsparcie w mojej przemianie. Zawodowo pewnie nic się nie zmieni już ale za to finansowo to może być punkt zwrotny w moim życiu. nie gram już od paru miesięcy ale spłata zadłużenia po moim graniu wymaga radykalnych cięć koszów życia takich jak samemu sobie gotować obiady, nie wychylać się z wysdawaniem i patrzenie ma każdą złotówkę jakby to była ostatnia w tym miesiącu. Nadal nie mam pracy ale jest już blisk do zatrudnienia w mojej byłej firmie. Jak na razie idzie dobrze a ja dalej walczę myśląc o tym co zrobię w następnym miesiącu by poprawić swój status i nie wymagam już nic więcej jak tylko spłacić wierzycieli i wyprowadzić się do partnerki którą tak bardzo chcę odzyskać. Zmiana nawet w wieku 40 paru lat jest możliwa ale ma wiele imion. Można się kształcić i można porządkować swoje sprawy. Zależy kto co ma na myśli ale jak się chce zmiana w każdym z tych przypadków jest możliwa a ja już w przeciągu 2 miesięcy zauważyłem tego owoce . Więc jeśli ktoś mówi/pisze że to niemożliwe nie ma racji jak się chce wszystko jest możliwe nawet w wieku 40 lat.
×