Skocz do zawartości
Nerwica.com

Youri233

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Youri233

  1. Sporo rzeczy. Farbowałem włosy, zmieniałem fryzury, starałem się polubić siebie być miłym dla innych, ładnie pachnieć itd. Niestety, efektów żadnych. Jak ktoś nie ma dobreog wyglądu to nic nie pomoże. Powoli przyzwyczaiam się, że reszte życie też spedzę w samotności .
  2. No to przynajmniej u Ciebie Gabrielu jakoś się układa. Ja o takim czymś mogę tylko pomarzyć, chociaż jak nie chciałem być z kimś to przez 10 lat też nikt się nie pojawił. W przeciwieństwie do Ciebie jestem wygadany, wierny, ale niestety mało atrakcyjny. Ty się sobie podobasz i to jest chyba najważniejsze
  3. No to wita was kolejny, któremu się kompletnie nie powiodło w tym temacie. Też nie szukam jakieś księżniczki, wolałbym jakąś normalną dziewczynę, bo taką też łatwiej zatrzymać niż jakieś modelki, za którymi ugania się tysiąc facetów. Ale przez 30 lat mojego życia nigdy nie miałem śmiałości do dziewczyn plus dochodzi do tego mało atrakcyjny wygląd. Myślałem do niedawna, że jestem jednym z nielicznych w tym temacie, ale tutaj widzę, że sporo ludzi ma ten problem. Czy mam jeszcze jakiekolwiek szanse na załozenie rodziny? Bo przyznam, że samotnych wieczorów mam już dosyć. Wiele już robiłem, żeby to poprawić, ale na razie nie widać światełka w tunelu, kto mnie przytuli?
  4. Opiszę pokrótce moją sytuację, choć pewnie były tutaj takie wątki. Mam ponad 30 lat i nigdy nie miałem dziewczyny. Szukanie na portalach randkowych nie dało żadnego rezultatu. Tak samo inne porady - bądź miły, ubieraj się dobrze nic nie dały. Jeśli jesteś brzydki lub przeciętny z dolnej półki to nic ci nie pomoże. Jestem już wyczerpany życiem w pojedynkę, bo i po co komu takie życie w samotności, właściwie to staram się jakoś dawać radość moim hobby, ale to już nie to samo co kiedyś. Znajomi itd wszyscy poukładali już sobie życie, a mnie związki omijają. Dodatkowo jesten na rencie, chociaż staram się do niej jakoś dorabiać, choć schorzenia na zewnątrz tak nie widać. Postanowiłem, że najbliższe dwa może trzy miesiące będą ostatnimi w moim życiu. Mam już dokładnie znaleziony sposób na swoją bezbolesną śmierć po szukaniu informacji w google. I teraz zasadnicze pytanie - chciałbym, aby ten czas był zupełnie inny niż całość mojegożycia spędzona przed komputerem lub bezcelowego włóczenia się motorem po okolicy. Tylko zupełnie nie wiem jak ty by miało wyglądać bez wzbudzania podejrzeliwości rodziny.
×