Ja tak miałam w szpitalu. Odcieło mi świadomość i ponoć mówiłam do wszystkich że jestem Jezusem i chodziłam na klęczkach po oddziale. W ogóle tego nie pamiętam.
Mam mieszane uczucia.
Tak naprawdę to czemu to ja niby mam brać leki a nie ludzie którzy za mną chodzą.
Przecież to oni łażą za mną i powinni się leczyć