Idź jutro do biblioteki i wypożycz sbie książkę toksyczni rodzice, właśnie kończę ją czytać jest fajnie napisana i znajdziesz tam podobne przykłady. Ja byłam pierwszy raz na spotkaniu DDA a co do psychologa to szczerze mówiąc mślę że w sumie każdy powinien chodzić, bo widzisz jakie wiadomości nas zasypują w tv, o czym są filmy, ludzie mają problemy tylko to ukrywają a takie osoby jak Ty przynajmniej widzą problem i to oznacza że są najbardziej normalne. nienormalnie zachowywali się Twoi dziadkowie, nie normalnie zachowywali się Twoi rodzice bo nie chcą mieć świadomości tego co żle robią.
Ty masz tą świadomość więc zachowujesz się bardzo normalnie i jesteś najnormalniejsza bo wiesz że to jest złe. Nie bój się psychologa, widzisz kiedyś nie było psychologów ale też nie było wielkich domów ludzie spali w jednym pokoju i rozmawiali , żalili się, na początek polecam za psychologa zeszyt ale pisz co dziennie-bardzo pomaga ale też nie zwlekaj z tym widzisz ja mam teraz już wszystko ułożone z chlopakiem a też miałam podobne problemy ze bałam się miłości ale nie przeszłam terapi i czasem źle się zachowuję (wybucham,krzyczę bez powodu, szukam problemów na siłę,źle sypiam, nie kocham siebie,płaczę, mam lęki w nocy, koszmary, niską samoocenę, szybko się zniechecam, nie potrafię bronić swoich racji itp) i teraz zapisałam se na terapię żeby to naprawić bo kto by chciał być z taką osobą jeśli traz się nie wezmę za to Puki jest dobrze to później może być za późno, niestety brak miłości od rodziców odbija się. Moje hasło na ten rok jest takie "Jeśli się czegoś boisz- ZRÓB TO" z książki POZBĄDŹ SIĘ OBAW CARLOS G.VALLES
choć zamiast w zeszycie możesz tutaj :)