-
Postów
629 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez zzYxx
-
Jedno i drugie to psychodelik. Mechanizm działania może nie jest 100% taki sam, ale 1 i 2 może i jest wykorzystywany do leczenia depresji, PTSD itd. off-label/w badaniach klinicznych. Autor tematu jest zainteresowany w gruncie rzeczy terapią przy pomocy psychodelików (tak sądzę). Nawet jeśli z jakiegoś powodu jest zainteresowany konkretnie psylocybiną, to myślę, że i tak moja informacja może się komuś tu przydać, bo ktoś kto szuka informacji nt. leczenie psychodelikami będzie wchodził w każdy temat z tym związany.
-
Chyba się udało. Lekarz się dogadał z zarządem i najprawdopodobniej w wakacje zaczną się próby leczenia z wykorzystaniem LSD + psychoterapeuta obok. 1 taka sesja podobno ma trwać nawet 12 godzin.
-
Mail lekarza: "Dzisiaj byłem na spotkaniu z Dyrekcją Srebrzyska - spróbujemy to puścić przez Szpital/Klinikę, żeby inspektorat farmaceutyczny się zgodził."
-
Mój lekarz mi mówił z 3-4 miesiące temu, że dostał maila z propozycją przeprowadzenia badania z wykorzystaniem jakiegoś psychodelika. Zapytam go jak sytuacja.
-
Tej, czy ja gdzieś mam napisane, że jestem lekarzem i moje rady to złoto i prawda absolutna? Napisałem przecież "Przedyskutuj z LEKARZEM". Jesteśmy na forum i traktowałbym to bardziej jako luźna dyskusję niżeli konsultację lekarską... Trochę czepialstwo z Twojej strony, ale życzę wszystkiego dobrego.
-
Przedyskutuj z lekarzem dołączenie leków zmniejszających prolaktynę - Dostinex myślę najlepiej.
-
Chłopie, na mnie nawet Elvanse nie działa (lisdeksamfetamina)... Kolejnym krokiem po zakończeniu badania klinicznego Aticaprantu jest przejście kilku rund EW. Tak się żyć nie da. To jest piekło.
-
Choć tak to zabrzmiało, to tak nie jest. U mnie anhedonia wystąpiła w sposób jakkolwiek naturalny/zaindukowana została silnym stresem i po kilku latach z nią zauważyłem, że substancje psychoaktywne nie mają na mnie takiego wpływu jak kiedyś. Kofeina i metylofenidat chociażby. Przyczyna jak do tego doszło jest oczywiście nieznana, ale będę się badał.
-
Jest już w naszych aptekach i wymaga recepty Rpz. (lekarz musi kliknąć receptę Rp. i później mu wskoczy samo na Rpz.) Poza tym cena jest kosmiczna i nie ma refundacji - 360zł za 1 opakowanie 30mg x 30 kaps. W działaniu lek wydaję się być nawet łagodniejszy niż metylofenidat, ale ja mam już wszystko tak pochrzanione, że prawie w ogóle nie odczuwam substancji psychoaktywnych. Do tego bardzo długo utrzymująca się bezsenność kiedy już wszelkie pozytywne efekty ustały. Dramat.
-
No tak, mnie do tego też uczył i jeszcze uczy. Ma mi podesłać podsumowanie na maila, żebym mógł się wyuczyć przed tym głównym wywiadem Trochę się czuję jakbym uczestniczył w jakimś spisku
-
Dzięki, ale już to zrobiłem. Miałem w sumie tę skalę na 1 wywiadzie z psychiatrą na miejscu w ośrodku w którym byłem. Tylko nie wiem czy to ta skala - ja miałem robioną bodajże MADRS i trwała dobre 35 minut. Wyszła ciężka depresja, także ez.
-
Jakoś poszło. 7 stycznia czeka mnie wywiad z psychiatrą niezależnym, zdalnie. Z lekarzem ustalamy wersję wydarzeń, aby nieco obejść te ich nieco bzdurne kryteria.
-
Ja akurat jutro mam 1 konsultację.
-
Niedługo będę przechodził przez proces rekrutacyjny, więc zobaczymy. Nazwa mojego badania to Ventura-7. Ciekawe jak u mnie będzie ze zwrotem pieniędzy, chociaż i tak jak nie zwrócą to trudno - i tak dobrze jest mieć chociaż jakąś szansę na leczenie anhedonii, która trwa już prawie 13 lat (z przerwami, ale jednak zawsze stale na jakimś poziomie była).
-
Brałem. Klarowność umysłu na chwilę i nieco więcej chęci do życia. Za drogi.
-
Przezczaszkowa stymulacja magnetyczna TMS -opinie, wrażenia, testy
zzYxx odpowiedział(a) na stracony2 temat w Medycyna niekonwencjonalna
Skąd te informacje, że EW mają dużo skutków ubocznych? Przy obecnym sprzęcie i przy obecnych procedurach i przy odpowiednim umieszczeniu elektrod (przy obustronnym ułożeniu jest największe ryzyko zaburzeń pamięci, które i tak w większości przypadków są przejściowe) ryzyko długotrwałych, ciężkich skutków ubocznych jest bardzo niskie. Mój lekarz często kieruje pacjentów na EW i mówił mi, że jeszcze nie spotkał się z przypadkiem gdzie tej osobie by nie pomogły. Najczęściej zgłaszanym ubocznym skutkiem są przejściowe zaburzenia pamięci trwające max. 6 miesięcy i najczęściej występują przy obustronnym ułożeniu elektrod (bilateral). Znam 2 osoby po EW i faktycznie pojawiły się jedynie przejściowe problemy z pamięcią. A tak to w większości przypadków pomaga, szczególnie tym lekoopornym. Dlatego ja bym się wstrzymał z demonizowaniem tego rodzaju terapii bo naprawdę ktoś komu mogłyby pomóc mógłby się zrazić czytając Twój komentarz -
Mit elektrowstrząsów i naciąganie danych przez lekarzy w depresji lekoopornej
zzYxx odpowiedział(a) na lorana temat w Depresja i CHAD
Trwałe zaburzenia pamięci są stosunkowo rzadkie przy obecnych standardach EW. Znam 2 osoby po EW i wszelkie problemy z pamięcią po jakimś czasie ustały (tygodnie, może miesiące). Najwyższe ryzyko jest przy umiejscowieniu elektrod z obu stron głowy (bilateral). Są jeszcze 2 rodzaje umiejscowienia elektrod: bifrontal (obie elektrody na czole) i Right Unilateral (1 elektroda po prawej stronie czoła i 2 w okolicy skroni). Wiele badań potwierdza tą samą skuteczność RUL w stosunku do bilateral z tą różnicą, że jest znacznie zmniejszone ryzyko zaburzeń pamięci. Mój lekarz skierował wielu pacjentów na EW i mówił mi, że jeszcze nie spotkał się z pacjentem, któremu w ogóle nie pomogły. Lobotomia jest czymś zupełnie innym niż EW. W lobotomii dochodzi do FIZYCZNEGO przerwania połączenia płatów czołowych z resztą mózgu i było to zwyczajne barbarzyństwo. EW z kolei są stosowane i badane od lat 30 ubiegłego wieku. Procedura uległa ogromnym zmianom na lepsze - dobierany jest odpowiedni prąd, szerokość impulsu, narkoza i umiejscowienie elektrod. Aktualne badania nad bezpieczeństwem EW zapewniają, że nie dochodzi do uszkodzenia mózgu, a wręcz przeciwnie - działa lepiej niż przed zabiegiem. Owszem, były przypadki gdzie pacjenci tracili nawet dekady wspomnień, ale jest to mniejszość i prawdopodobnie były przeprowadzone w zły sposób. -
Czy w Pl robione są badania nad psylocybiną w depresji lekoopornej?
zzYxx odpowiedział(a) na lorana temat w Depresja i CHAD
Mój lekarz, który często prowadzi badania kliniczne jakiś czas temu mi powiedział, że odezwała się do niego firma z zapytaniem czy podjąłby się przeprowadzenia badania klinicznego z wykorzystaniem LSD. Nie mam pojęcia czy do tego dojdzie, dowiem się wkrótce o ile nie zapomnę zapytać. -
Z tego co kojarzę, to tak naprawdę nagłe odstawienie SSRI nie jest przyczyną PSSD. Tak przynajmniej twierdzą ludzie z wątku na reddicie poświęconemu PSSD. Samo przyjmowanie SSRI - jak najbardziej. W każdym razie - nie załamuj się. PSSD wcale nie jest permanentne. U większości osób przechodzi samoistnie, niestety - trzeba czasu, czasami sporo - miesiące, a nawet lata (lata to podobno rzadkość). Mój lekarz interesował się tym syndromem i właściwie to są jego słowa. Pamiętaj, że w netach zawsze będziesz czytał na te najgorsze przypadki - osoby, którym to przeszło - nie mają już o czym pisać, więc tych postów nie zobaczysz. Przez te posty będziesz miał wrażenie, że PSSD jest nieuleczalne - to błąd. Nie załamuj się.
-
METYLOFENIDAT (Concerta, Medikinet, Medikinet CR)
zzYxx odpowiedział(a) na Badziak temat w Stymulanty
No tak nie do końca z tym mieszaniem z MAO. Wygląda na to, że można. Z tymże lepiej obserwować ciśnienie. Bardziej bym się bał o łączenie z selegiliną. Stymulanty działają zwiększając dopamine i noradrenaline w ten czy inny sposób. Selegilina podbija te 2 neuroprzekaźniki jeszcze bardziej i może zwiększać skutki uboczne w postaci tachykardii i nadciśnienia (noradrenalina). Ostrożnie na sobie to przetestowałem i niestety sercu już zaczęło odwalać po dość niskiej dawce https://psychotropical.com/maois-and-cns-stimulants/ (w połowie strony można przeczytać o MPH) https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4805402/ -
METYLOFENIDAT (Concerta, Medikinet, Medikinet CR)
zzYxx odpowiedział(a) na Badziak temat w Stymulanty
O, forumowy majster powrócił. Miło. Ja niestety dalej nie doszedłem dlaczego MPH nagle przestało działać jak należy. Po niecałych 2 latach kontaktu z fenidatami (z przerwami) nagle w ciągu kilku dni jego moc spadła drastycznie, co jest dla mnie bardzo niekorzystne - leczę tym apatię i brak koncentracji z nią związany. Dziwne jest to, że jakoś w tym samym czasie dostałem objawów IBS-podobnych. 4 lata od tego momentu minęły i nadal nie wiem. Wchłanianie jest ok, tarczyca jest ok... Przerwa półroczna nic nie dała - tolerancja wykluczona. Teraz sprawdzam czy to nie wina łojotokowego zapalenia skóry na twarzy - takie stany zapalne mogą podobno obniżać poziom dopaminy. Ewentualnie enzymy wątrobowe wiadomo co strzeliło. Lekarze jak zwykle robią "pikachu face" i nie mają pojęcia czemu tak się stało. Dramat. -
METYLOFENIDAT (Concerta, Medikinet, Medikinet CR)
zzYxx odpowiedział(a) na Badziak temat w Stymulanty
Z pozytywami. -
METYLOFENIDAT (Concerta, Medikinet, Medikinet CR)
zzYxx odpowiedział(a) na Badziak temat w Stymulanty
Metylofenidat silnie zwiększa dopaminę, która z grubsza jest odpowiedzialna za stany psychotyczne. Jeśli osoba nie miała nigdy epizodów psychotycznych, czyt. nie ma schizofrenii, ani nie ma wykrytej schizofrenii u osób najbliższych, to ryzyko psychozy jest niskie JEŚLI MPH nie jest w ten sposób przyjmowane w ciągu (non stop przez kilka dni) bez snu w wysokich dawkach. Były próby leczenie objawów negatywnych w schizofrenii za pomocą stymulantów - nawet amfetaminy, która jest silniejsza niż MPH. Takie próby tylko w warunkach szpitalnych! Przy niskich dawkach raczej nic by się nie stało, ale bardzo łatwo przesadzić z dawką i wpaść w psychozę. Stymulanty są znane z wywoływania psychozy u nawet osób zdrowych (choć trzeba się postarać i bardziej dotyczy to amfetaminy, choć po MPH też się zdarzało). -
METYLOFENIDAT (Concerta, Medikinet, Medikinet CR)
zzYxx odpowiedział(a) na Badziak temat w Stymulanty
Wysokie ryzyko objawów psychotycznych mimo brania neurolepów.