-
Postów
888 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez diatas
-
Witaj Sandra, ja Ciebie rozumiem.
-
Moja opinia jest taka, że aby alkoholik chciał coś zmienić w swoim życiu to najpierw musi się przyznać sobie że jest uzależniony, a to może być duży problem. Poza tym nie wiem jaki wpływ na samoocenę ma takie przyznanie się do błędów. A wiem, że czasami lepiej zostawić człowieka takiego jaki jest niż cokolwiek w nim zmieniać czy też mu coś uświadamiać. Może lepiej spróbować pokazać takiemu człowiekowi życie z innej strony. Co do Twojej matki to sądzę, że jest ona uzależniona od swojego męża i dlatego tak konsekwentnie go broni. Znam to doskonale - cokolwiek by nie zrobił zawsze znajdzie dla niego wytłumaczenie, a to nie wiedział, a to zapomnial, a to ma już swoje lata itd. Ciekawi mnie jedno - czy Twoja matka ma jakieś bliższe znajomości.
-
Myślę, że prawdopodobnie masz zbyt mało bliższych koleżanek.
-
Swego czasu bałem się, że ukradną mi rower spod marketu, więc go przywiązywałem linką do metalowych rur. I byłoby pięknie ładnie, gdyby nie fakt, że będąc w sklepie nadal się tego obawiałem co powodowało nieprzyjemne napiecie. W końcu pewnego dnia przestałem używać linki w miejscach publicznych i powiedziałem sobie "a niech sobie go ukradną". Po tym już nie myślałem w sklepie o rowerze. Moja rada co do samochodu to zostawić go raz albo dwa nie zamkniętego np. przed marketemi i zrobić zakupy. Są ludzie , którzy podjeżdżają pod sklepik, zostawiają zapalony samochód, a niejednokrotnie i otwarte drzwi i idą do sklepiku, tak że każdy z przechodniów którzy umieją prowadzić samochód mógłby wsiąść i niczego sobie odjechać. Ale jakoś nie słyszałem jeszcze w mojej dziurze, żeby coś takiego miało miejsce. Tylko gdyby czasem jenak ukradli samochód to odpowiedzialności nie biorę.
-
Nie ma co się oszukiwać - uroda bywa bardzo pomocna, tylko że w życiu to chyba chodzi o to, aby się dobrze czuć, a do tego uroda nie jest konieczna. -- 03 wrz 2013, 08:09 -- Poprostu polubilem patrzeć na ładne rzeczy jak się patrzy na ładne ciuchy i ot tyle bez żadnych dodatkowych teorii, czysta przyjemność z patrzenia na piękno i zazdrość znikła.
-
Co do ogólnego wypoczywania uważam podobnie jak Rowerzysta96 A jeśli chodzi o odczuwanie tego zmęczenia po wysiłku to też tak mam i wtedy przeważnie kładę się na łóżku, ale nie śpię i po około 0,5 h to mija. W chwili tego napięcia wszelkie zajęcie wydaje mi się tylko pogarszające sprawę, aczkolwiek na każdego może działać co innego.
-
Nie słyszłame o tym. Słyszałem za to, że dużo większy odsetek osób przebywających w zakładach zamkniętyh to palacze w porównaniu ze statystykami wśród ogółu ludności. A apropo rzucania nałogu to lekarz mi powiedział, że rzucać trzeba pomału i stopniowo. Kolega z dnia na dzień zszedł z 2 paczek na paczkę po czym zaczął się źle czuć, poszedł do lekarza, a ten mu powiedział: "za mało Pan palisz".
-
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
diatas odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Witaj, Ja uważam, że hipohondrycy przede wszystkim powinni sobie odpuścić badanie samego siebie i zostawienie to specjalistom, a już co najmniej komuś innemu, chociażby chłopakowi/dziewczynie. -
to chyba zależy od tego w jakim celu się tutaj udzielasz
-
Według mnie to bierze się ono z lęku. Ja często w swoim życiu dostrzegałem takie epizody zamulenia i z perspektywy czasu widzę w tych stanach silną korelację z lękiem.
-
No tak, alkoholik wiedzie takie beztroskie życie i ma wszystko w d... Alkohol dodaje odwagi i odhamowuje. Mam do czynienia na codzień z człowiekiem nadużywającym alkoholu co jakiś czas i po latach obserwacji stwierdzam że człowiek pijący i człowiek trzeźwy to są dwie różne osoby. Po pijaku człowiek mówi rzeczy których nigdy by nie powiedział na trzeźwo, a przecież wszyscy myślimy źle na temat osób na którym nam zależy, ale mimo to nie mówimy im tego bo wiemy że to będzie ich bolało. A człowiekowi pod wpływem alkoholu to najwyraźniej zwisa. Nie powiedziałbym, to zależy od, że tak powiem wytrenowania.
-
Cześć, daj sobie spokój z tą matmą, chyba że to twoje ulubione zajęcie. Piszesz że nie rozumiesz wszystkiego co do ciebie dociera - ja bym się tak tym nie przejmował. Po co ci wszystko rozumieć? Przecież nie każdy musi być Einsteinem. Grunt żeby się dobrze czuć :)
-
o co chodzi ? neurotyk, introwertyk , DDA
diatas odpowiedział(a) na kalcyk1 temat w Pozostałe zaburzenia
Witam, a po co ci ten spokój? Ja tam wolę dobre samopoczucie. A i fajnie masz, że nie masz żadnych zobowiązań. -
przymus chodzenia, napady złości, irracjonalny lęk
diatas odpowiedział(a) na ania95000 temat w Pozostałe zaburzenia
Witaj, u mnie somatyczne objawy lęków pojawiają się przed sytuacją, która mnie stresuje, a najbardziej podczas oczekiwania na tę sytuację więc o ile jest to możliwe staram się jak najszybciej zabrać za rzecz, która to powoduje. Oczywiście problemem do rozwiązania nie są tutaj objawy somatyczne, ale zmiana myślenia na mniej lękowe. A co do Twoich napadów złości - próbowałaś uprawiać jakiś sport? Niektórzy sądzą, że sport pomaga na bierząco rozładowywać złość, która u Ciebie z tego co piszesz się zbiera w nadmiarze. Poza tym sport jest przyjemny sam w sobie o ile tylko jest wykonywany systematycznie i umiarkowanie. -
MalaMi1001 Akurat w moim przypadku tak to działa - pojawia się lęk/obawa, potem zachamowanie, potem poczucie bezsensu. To tak w skrócie.
-
Witaj Miewam podobne stany. Wiem tylko jedno, że to poczucie besensu to mowa lęku, podobnie jak chyba cała reszta.
-
Wczuwanie sie w wymyslone przez siebie sytuacje..
diatas odpowiedział(a) na bafs19 temat w Depresja i CHAD
Czy tak miałem - pewnie że tak. Takie wymyślanie to chyba się nazywa mitomania. Bierze się to z lęku. Zastanawiasz się nad różnymi sytuacjami nawet tymi przyjemnymi, wyobrażasz sobie je i nie byłoby nic w tym złego gdyby właśnie nie fakt, że to powoduje negatywne napięcie, które np jest rozładowywane przez płacz. Gdyby mi to sprawiało frajdę to z chęcią mógłbym sobie tak marzyć i marzyć, no ale rzezywistość bywa trochę mniej łaskawa. -
Witaj awa-87 Taka moja mała rada, że nie warto samemu siebie diagnozować bo można sobie nawkręcać różnych nieprawdziwych rzeczy. -- 24 sie 2013, 07:53 -- Ale czego tu się bać? Że się okaże że to wszystko to wynik lęków? To normalne że ludzie się lękają, jedni mniej a drudzy bardziej.
-
Cześć Jangcy Generalnie na lęki to słyszałem kiedyś o jednej metodzie - żeby zrobić to czego się boimy, czyli przykładowo jesli boisz się że ktoś Cię w lesie obserwuje jak biegasz i dlatego przekrecasz głowę na lewo i prawo to następnym razem tego nie robić. A to że nie możesz zasnąć może mieć związek właśnie z tym co robisz w dzień.
-
ja znam tylko jeden sposób - nie myśleć o tym
-
Jak pogodzić się z samotnością?
diatas odpowiedział(a) na torres temat w Problemy w związkach i w rodzinie
torres ale chodzi ci o samotność taką w której nie masz partnerki zyciowej czy o taką w której nie chcesz mieć żadnych związków z ludźmi? Bo takie single z wyboru z tego co mi wiadomo to nie potrzebują stałego partnera/partnerki, ale jakieś tam związki przyjacielskie jednak mają. -
Co masz na myśli w ten sposób pisząc? To znaczy szukasz informacji na temat objawów chorobowych czy sobie odpuściłeś? Jeśli cię nic nie boli fizycznie to najlepiej sobie dać spokój z takimi rzeczami, tym bardziej że masz więcej czasu dla siebie, zająć się czymś przyjemnym, np wypić sobie browara albo dwa ze znajomymi czy cokolwiek innego, aby tylko nie myśleć o problemach. A tak nawiasem mówiąc to sądzę że przez takie mierzenie ciśnienia w chwilach kiedy jest ci słabo jeszcze tylko zwiększasz swoje obawy przed jakąś chorobą. Chyba właśnie wtedy powinieneś dać sobie luz z tym mierzeniem tym bardziej że niech zgadnę - ciśnienie wtedy jest dobre? Mi osobiście się wydaje, że te objawy fizyczne typu słabnięcia itd jeśli to ma związek z nerwami pojawiają się w chwilach kiedy nerwy "puszczają". Przynajmniej ja tak mam. Rada na to - nie stresować się, ale to się tylko łatwo mówi.
-
Cześć lifeislife Takie częste mierzenie ciśnienia to może być objaw hipochondrii. To takie coś że zaczynasz się obawiać że coś jest z Twoim ciałem nie tak i doszukujesz sie różnych objawów chorobowych i dosłownie wmawiasz sobie różne choroby, które ostatecznie realnie zaczynają dawać objawy fizyczne. Ja też miałem coś podobnego tzn z tym sercem + inne objawy, lekarz przepisał leki na nadciśnienie i m.in. Hydroxyzynę. Ciekawy tylko jestem czy jesteś przyzwyczajony do ciężkiej pracy fizycznej czy to był w Twoim przypadku jakiś zryw.
-
Ehh, tak to niestety działa Jesteś sam i dlatego wydaje Ci się że wszyscy są przeciwko Tobie, co oczywiście jest nieprawdą.
-
Europejscy lekarze odkryli nerw łączący oko bezpośrednio z dupą. Kiedy ukłuli pacjenta igłą w d*pę, w jego oku pojawiła się łza. Kiedy wbili te sama iglę w oko, pacjent się zesrał