Skocz do zawartości
Nerwica.com

uni.

Użytkownik
  • Postów

    19
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez uni.

  1. u mnie to samo... ciagle mi powtarzaja, ze wcale nie mam depresji, ze probuje po prostu usprawiedliwic swoje lenistwo, i ze zamiast chodzic po psychiatrach i brac leki powinnam poszukac pracy albo zajac sie czyms... latwo powiedziec! ja czasem nie mam SILY wstac z lozka... z drugiej strony mama ciagle mi powtarza, ze widzi ze mam jakies problemy, bo nigdzie nie wychodze, zamykam sie w pokoju, unikam ludzi... ale kiedy mowie, ze to depresja to tylko sie smieje... albo daje rady w stylu: wez sie w garsc... to chyba prawda, ze bliscy nie chca zaakceptowac mysli o naszej chorobie [ Dodano: Dzisiaj o godz. 10:03 pm ] gdyby oni wszyscy chociaz przez chwile mogli poczuc sie tak jak my... mysle ze dopiero wtedy by zrozumieli
  2. uni.

    Depresja objawy

    witaj nie wiem czy to cie pocieszy, ale ja mialam tak samo. koniec koncow zaczelam wagarowac, zawalac kolejne przedmioty az w koncu calkiem rzucilam szkole, od nastepnego roku natomiast poszlam do liceum dla doroslych, do szkoly zaocznej... wszyscy mi powtarzali, ze popelniam blad, ale nie widzialam innego wyjscia (przechodzilam wtedy przez najgorszy okres w moim zyciu, wszystko, doslownie wszystko mi sie rozsypalo lub sama pozwolilam temu sie rozsypac i nie bylam w stanie temu zapobiec). w tej zaocznej szkole bylo lepiej o tyle, ze koszmar nie powtarzal sie codziennie, ale 'tylko' co dwa tygodnie podczas zjazdow. mature zdalam, teraz chodze do studium, na nic innego mnie psychicznie nie stac. wlasciwie chodze tam tylko dlatego, ze cos trzeba robic... nie polecam ci oczywiscie rzucac szkoly, caly ten proces to kolejne pieklo przez ktore JAKOS udalo mi sie przebrnac. nie wiem natomiast co ci poradzic, bo sama nadal zmagam sie z problemem bycia obcą i samotną... moze ktos inny nam cos doradzi
  3. uni.

    cześć wam...

    no i po strachu w sumie to nie ma czego sie bac, jesli chodzi o wizyte u psychiatry - teraz i ja moge tak powiedziec po kilku nieporozumieniach (a jakże!) w recepcji, poszlam do gabinetu pani doktor i po kilku minutach wyszlam z recepta i skierowaniem do psychologa. mam lek rexetin 20mg... zaraz ide poczytac w dziale leki co o nim sądzą forumowicze.
  4. mi też przytrafia się cos podobnego - wahania nastrojów, z tym, że stan euforii trwa niezwykle krótko, czasem dzień, czasem godzinę - potem znów wracają ponure myśli (wracają to chyba złe słowo, one ciągle we mnie są, ale jakby przytłumione). gdyby tak na oko policzyć to mam w miesiącu ok. 25 smutnych dni, przeplatanych z tymi 5 dniami szału. to mnie ZABIJA. nie wiem czy to depresja maniakalna - dowiem się w piątek, po wizycie u psychiatry
  5. uni.

    Witam witam

    witaj :) ja też mam takie straszliwe zmiany nastroju i wiem jak trudno z tym wytrzymac. najgorsze jest to, ze gdy czuje radosc to wiem, ze to wkrotce minie i znow stocze sie na dno. mysli o samobojstwie nie sa mi obce, nie wiem co mnie przed nim powstrzymuje - chyba tylko strach przed niepowodzeniem i kalectwem.
  6. robinho, moze i ty sie dolaczysz do spotkania?
  7. uni.

    cześć wam...

    dzięki wam wszystkim :) przerażają mnie niektóre opinie na temat tej przychodni... ale jak już się zapisałam to pójdę i zobaczę jak będzie... najwyżej będę ją wszystkim odradzać
  8. mona, sorki ale nie mialam od piatku dostepu do kompa... a teraz juz jestem z powrotem w domu. oby nastepnym razem sie udalo :) miasto strasznie poteguje samotnosc... nie wiem czy tez tak macie, czy to tylko moja przypadlosc?
  9. uni.

    cześć wam...

    :) ja chcialam stamtad jak najszybciej wyjsc, mam nadzieje, ze moja lekarka rowniez okaze sie kims godnym zaufania. czytalam wasze wczesniejsze posty jak wyglada wizyta u psychiatry i przyznam, ze troche mnie to uspokoilo.
  10. witaj mona, ja jestem we wrocku w prawie każdy weekend (szkola), dzis tez jade...
  11. uni.

    cześć wam...

    witajcie gusia, maiev :) poradnia zdrowia psychicznego na podwalu... jestem zapisana do dr. szuszkiewicz zastanawiam sie co jeszcze mnie tam czeka.
  12. czasem biore hydroxyzyne na sen, albo po to by uspokoic mysli. wczoraj 3 tabletki, koniec koncow dzis caly dzien przespalam, glownie na stojaco nie wiem od czego zalezy to jak ona dziala. nieraz nawet po niej nie moge usnac. a czasem scina mnie od razu.
  13. uni.

    cześć wam...

    witaj bethi. dzięki :)
  14. alice in chains - muzyka dla samobojców... uwielbiam ich teksty ogolnie grunge, rock, metal
  15. uni.

    cześć wam...

    witajcie... ciesze się, że trafilam na to forum. kiedy czytam wasze posty to tak jakbym czytala o sobie. mam 21 lat, nie wiem co mi jest... za tydzien mam pierwsza wizyte u psychiatry - w poradni we wroclawiu na podwalu, czy ma ktoś jakieś doswiadczenia stamtad? ja póki co jakos przetrwałam sam fakt rejestracji... niestety pracujace tam panie potrafia czlowieka doprowadzic do grobu!
  16. witajcie. od kilku dni przeglądam to forum, a dziś zdecydowałam się zarejestrować i dołączyć do was... tak sobie myśle, wszyscy czujemy się tak podobnie, nie możemy nigdzie znaleźć zrozumienia... a kto nas lepiej zrozumie jeśli nie my sami? czy kiedykolwiek spotkaliście się już, wrocławianie? pisze, bo już nie wytrzymuję w tym swoim chorym świecie, w samotnosci.
×