Na własnym przykładzie, można byc uzależnionym od drugiej osoby u mnie to trwało 11 lat i uwierzcie wyrwac się z tak toksycznego związku nie było łatwo .Wiedziałam że albo coś sobie zrobię albo ucieknę ale co z dziecmi? wiedz psycholog, terapia nikt mnie nie popychał żeby tam iśc wiedziałam że muszę coś zrobic, na szczęście koszmar się skończył (miałam wspaniałą psycholożkę) żyję, psychicznie nieźle ale nieraz myślę że to do mnie powraca te uczucia, obrazy z sytuacji ,często bije się z myślami i w głowie staram się zwyciężac wszelkie sytuacje.