
Monika78
Użytkownik-
Postów
12 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Osiągnięcia Monika78
-
czy macie jakieś natretne mysli ? Ja mam tak od niedawna np. wyobrażam sobie że w wannie są pająki i wtedy się boję . Potem to przechodzi i wiem że to jest bardzo głupie i śmieję sie . jak sobie ztym radzić?
-
Czy to jest nerwica natręctw?
Monika78 odpowiedział(a) na Marena temat w Odpowiedzi i pytania do psychologa
marena nic ci tu nie pomoże tylko terapia , uwierz mi!!! Jesteś DDA tak jak ja , a nerwica to skutek DDA ! Jak sie uporasz zdzieciństwem to minie i nerwica , zobaczysz. Polecam ci terapię!!! Spróbuj a zobaczysz że można życ inaczej !!!!! -
reneSK co ty piszesz!! Wez sobie 3 garści leków i idż na terapię!!! Na pewno ci pomoże. !!!! Jak można pisac takie bzdury !! Właśnie terapia tu jest jedynym lekarstwem!!!! Nie ma leków na nasze myśli !!!! Trzeba iść na terapie i samemu to zrobić, nikt nie wejdzie do twojej głowy i ci tego nie poukłada!! Na jaką ty terapie chodziłaś?!!!! Ludzie weżcie się za siebie !!! najłatwiej jest brać jakies głupie leki , które nie pomagają a tylko łagodzą objawy. Trzeba znależć przyczynę choroby a nie łagodzić objawy!!!! Ja zdrowieję dzięki terapii to długa i cięzka droga ale się opłaca, naprawde warto!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Alusia masz całkowita rację, popieram w 100%. Jest ciężko ale trzeba samemu dać radę leki tu nic nie pomogą i oczywiście terapia!!!! To bardzo trudna praca nad sobą ale mi już przynosi efekty i nie biorę i niebrałam leków a naprawde miałam takie chwile że myślałam że zostanę zamknięta na odziale takie miałam głupie myśli. Pozdrawiam . To my sami musimy zapanować nad naszym umysłem i myslami bo nikt inny tego za nas nie zrobi. Pozdrawiam !!
-
Jest ciężko...ale nie można się poddawać...psychoterapia
Monika78 odpowiedział(a) na samotny temat w Nerwica natręctw
Ja też chodzę na terapie i nie biore żadnych tabletek!!! Uważam że to jest najlepszy sposób, tabletki jednak trochę zmieniają obraz i uspakajają a jak przeżyje sie to samemu to potem jest coraz lepiej. Jest to bardzo trudne ale nie ma nic bez wysiłku . A OBJAWY ZA KAŻDYM RAZEM JAK SOBIE Z NIMI PORADZIMY SĄ MNIEJSZE AŻ W KONCU USTEPUJĄ!!. uwierzcie bo pisze to na swoim przykładem a było naprawdę cieżko!! Trzeba to wytrzymać a co nas nie złamie to nas wzmocni!!! Pozdrawiam !! -
Psychoterapia dziala!Czekam na każdego posta z wasza opinia
Monika78 odpowiedział(a) na maura temat w Psychoterapia
Ludzie co wy tu piszecie zwłaszcza Aga 79 zastanówcie się trochę !! Zapytajcie najpierw psychologa o terapię i niech wam wyjaśni po co ona jest . Psycholog to nie czarodziej nie uzdrowi was po jednej wizycie . Po za tym terapia to ciężka i trudna praca nad sobą , która przynosi efekty dopiero około po oł roku po jej zakończeniu. Aga 79 piszesz że wracasz do domu i to samo a nie nauczyłaś sie niczego na terapi jak sobie radzić jakie techniki stosować?! To ty musisz się wziąść za siebie , psycholog ci w tym pomoże ale to twoja praca!! We z zycie w swoje ręce i zacznij działać. Najłatwiej sie użalać nad sobą !! Nie spodziewaj sie że pójdziesz do psychologa powiesz (albo nie) trochę o sobie i będziesz uleczona , popracuj nad sobą , na początku jest bardzo trudno wiem to po sobie. -
Psychoterapia dziala!Czekam na każdego posta z wasza opinia
Monika78 odpowiedział(a) na maura temat w Psychoterapia
ewa125 masz racje bo nerwica to nic innego jak nierozwiązane konflikty emocjonalne , wszędzie tak pisze. My często zastanawiamy się skąd ta nerwica bo przecież mammy dobre życie , a tak naprawdę zapomnieliśmy co nas bolało wyparliśmy z pamięci złe rzeczy i one teraz nam dają znać pod postacią nerwicy. I najlepszym rozwiązaniem jest terapia- ja tak uważam. Pozdr!! -
Psychoterapia dziala!Czekam na każdego posta z wasza opinia
Monika78 odpowiedział(a) na maura temat w Psychoterapia
Kochana Oliwko33 to co piszesz to są mechanizmy obronne twojego organizmu na terapie. Ja też tak myslałam że przecież było u mnie normalnie , a jak poszłam to tyle rzeczy wyszło na światło dzienne , że sama byłam w szoku , zapomniałam po prostu bo sprawiało wiele bólu. Jak zaczniesz rozmawiać z terapeutą to on tak kieruje rozmowe że wszystko z ciebie wyjdzie. Oczywiście uważam że terapia tylko u psychologa i to w państwowej przychodni!! Pozdro. i koniecznie zacznij terapię , a zobaczysz jak zmieni sie twoje życie na lepsze! -
Psychoterapia dziala!Czekam na każdego posta z wasza opinia
Monika78 odpowiedział(a) na maura temat w Psychoterapia
Cześć ! Ja uczęszczam na terapię 3 miesiąc i moge powiedzieć że działa w 100% . Poszłam na terapię z powodu nerwicy a okazało sie że zródłem mojej nerwicy jest DDA. Jest bardzo trudno , bo trzeba wrócić do dzieciństwa a to jest dla mnie bardzo bolesne i straszne . Ale nerwica to właśnie zadawnione konflikty emocjonalne, które trzeba rozwiązać wrócić do nich. Terapia bardzo mi pomaga , moja nerwica jakby stopniowo znika już jej prawie nie ma, dowiedziałam się skąd mój strach i lęk . Umiem sobie ztym poradzić i juz sie nie boję, śmieje się teraz z tego. Moim zdaniem terapia to najlepsze rozwiązanie, bo tak naprawdę nie żadnych leków , które wam pomogą one tylko przytłumiają!! I jeszcze jedno terapia to bardzo cieżka i trudna praca nad sobą ale przynosi wspaniałe efekty. Pozdr. PS. agatajacek terapia działa jeżeli ty tego bedziesz chciala, nie myśl że wszystko samo się zrobi , to naprawdę cięzka praca nad sobą! Powodzenia! -
Gusia mam na to radę ; nie zastanawiaj sie co było i co sie stało jak ostatnio wyszłaś i nie wracaj do tego pod żadnym pozorem.Nie roztrząsaj tego , zapomnij o tym i zajmij sie czymś innym. Po prostu idż dalej do przodu , a jak cie dopada agorafobia jak juz jesteś gdzieś to zatrzymaj się zacznij spokojnie oddychać i pomyśl o czymś innym, zacznij nawet gwizdać, na początku jest trudno , ale za każdym razem lepiej potem będziesz sie z tego juz tylko śmiała. Ja tak miałam jak już nic nie dawało rady to myslałam niech się dzieje co chce najwyżej zemdleje i szłam dalej i o dziwo nic mi sie nie działo! Nie załamuj sie ani na chwilę , dasz radę najgorsze są początki ale to daje siłę ! I uwierz że można tak !! Po za tym to tylko twoje myśli i ty musisz je zmienić!! Trzymaj się!!
-
Nie poddawaj się!! Jeżeli przetrwasz to potem "jazdy" są coraz słabsze . Wie, bo tak mam , teraz się z tego śmieje ale było naprawde trudno , myślałam że życie nie mam sensu. Da sie to pokonać ale potrzeba dużo siły i jest to trudne , bo nikt za ciebie tego nie zrobi , sama musisz sie uporac ze swoimi myślami.a przede wszystkim zmienić sposób myślenia . Ja jak mam jazdy odwracam od tego uwagę i czasem robiłam to na siłę bo na początku jest ciężko, zajmij się czymś chociaż ci to sprawia trudność , efekty są doskonałe . Ja nauczyłam sie przez to szydełkować. Dużo spacerowałam a czasem nawet gwizdałam , odwróć od złych myśli uwagę! Po za tym chodzę na terapie i uważam że nie ma lepszego leczenia. Nerwica to po prostu zadawnione konflikty emocjonalne i nie ma na to żadnych leków, trzeba wziąść życie w swoje ręce i rozwiązać to. Pomyśl o tym ! Pozdr.i trzymaj się będzie dobrze zobaczysz!!
-
Zgadzam sie ewa125 z Tobą w zupełności ! Jestem nowa na forum , niedawno go odkryłam , i przyniosło mi ono wiele wsparcia i wielką ulge . Choruje na nerwicę od roku , obecnie zaczęłam terapie i objawy jakby się nasiliły, ale jakos sobie radzę . Pozdr.