Skocz do zawartości
Nerwica.com

nadmiar seksu a depresja endogenna


Gość Freddie Mercury

Rekomendowane odpowiedzi

mało sie o tym pisze jednak jest to fakt dowiedziony naukowo... jeszcze dwa tygodnie po orgaźmie utrzymuje się obniżony poziom dopaminy ,jednocześnie zwiększa sie poziom prolaktyny która odpowiedzialna jest za przywiązanie i wierność (ewolucja wytworzyła taki proces relacji biochemicznej by po zblizeniu samiec mający obniżony poziom dopaminy nie szukał nowych partnerek tylko poprzez wydzielanie prolaktyny która utrzymuje sie na wysokim poziomie po orgaźmie przez ok 2 tyg nawiązał silną więź emocjonalną z samicą co ma zapewnić w następstwie chęć partycypacji w wychowaniu dziecka jego ojca/samca)...

 

zbyt częste zblizenia/masturbacja bez względu na poziom libido mężczyzny prowadzi do patologicznego obniżenia poziomu dopaminy oraz acetylocholiny co skutkuje niemal zawsze obniżeniem koncentracji i pamięci a także występowanie pobudzenia układu współczulnego powodującego silny stres i silne osłabienie mechanizmów radzenia sobie z nim.W czasie wytrysku wyzwala się w mózgu koktajl z substancji takich jak noradrenalina,dopamina,oksytocyna,wazopresyna,tlenek azotu,prolaktyna i acetylocholina.Poziom prolaktyny jest większy podczas snu stąd zwykle po orgaźmie pojawić sie moze u mężczyzn lekka senność.Dopamina stanowi centralny system wynagrodzeń w mózgu,jest prekursorem noradenaliny i adrenaliny ,w naturze "uczy" powtarzać zachowania które prowadza do maksymalizacji korzysci.Zaburzenia dopaminy w przednim płacie mózgu powoduje spadek neurokognitywnych funkcji zwłaszcza pamięci,uwagi i rozwiązywania problemów.Podwyzszenie prolaktyny(obnizenie dopaminy) powoduje silny spadek testosteronu.Towarzyskość równiez związana jest z poziomem dopaminy.Nie trzeba być nało

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Patologiczny spadek dopaminy moze pojawic sie po czestszym niz raz na dwa tygodnie orgaźmie,i nie ma tu znaczenia poziom libido...zbyt czeste stosunki /seksualne które stanowią sposób na odreagowanie/odstresowanie niewiele sie róznią od próby wyciszenia emocji przez alkohol..zbyt czesty orgazm powoduje ze nie nastepuje naturalny proces realaksacji (wpływ wydzielania prolaktyny) po pewnym czasie zaspokojenie seksualne staje się mechanizmem szybkiego radzenia sobie ze stresem co w nieunikniony sposób prowadzi do uzaleznienia(seks jako lekarstwo na stres podobnie jak alkohol i narkotyki opioidowe)...

 

[Dodane po edycji:]

 

nie wkleiło złosliwa kobieto tylko tłumacze tekst z angielskiej strony którego w polsce na pewno nie znajdziesz,a szkoda

 

[Dodane po edycji:]

 

równiez masturbacja jest szczególnie duzym zagrozeniem gdy jest naduzywana badz /i stanowi nazbyt czesto łatwy sposób na rozładowanie stresu,dowiedziono ze podczas współzycia z ukochaną osoba wydziela sie ok 400% wiecej prolaktyny(odpowiedzialnej za relaks) niz podczas masturbacji... masturbacja to niemal zawsze proba dazenia do zadowolenia,spełnienia(pogon za dopaminowym hajem) z czasem zwieksza sie ilosc orgazmów gdyz te do tej chwili nie daja juz pozadanego zadowolenia i rozluznienia..konsekwencje sa zgubne tak jak przy kazdym innym nałogu poprzez który dazymy do zadowolenia i rozładowania stresu.... dopamina napewno zostaje obnizona przy zbyt czestych orgazmach i powraca do wzglednej równowagi tym dluzej im dłuzej trwa nadmierna stymulacje poprzez seks/masturbacje

 

[Dodane po edycji:]

 

zróbcie sobie przerwe w seksie na 3-4 tyg i zobaczycie ze poczujecie sie tak dobrze jak na najlepszym leku badz ziole....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×